96
Views

W lipcu będziemy mogli zobaczyć w salonach odświeżoną wersję Corolli. Trzeba przyznać, że auto wygląda o wiele ciekawiej od poprzednika, który przypominał (przynajmniej mi) trochę większą Yaris. Toyota Corolla po liftingu wygląda naprawdę ładnie i zdecydowanie może być znów hitem jeśli chodzi o sprzedaż zarówno w naszym kraju jak i na innych rynkach całego świata. Kusi przede wszystkim cena, która rozpoczyna się od 67 400 zł czyli całkiem rozsądnie jak na tego typu auto.

large_Car_to_car_Corolla_17_inch_01

Toyota Corolla lifting 2016

Toyota Corolla z nowymi technologiami

Zapewne nikogo już nie dziwi to, że większość producentów decyduje się na montowanie dużych ekranów dotykowych w swoich autach. Tak też jest w przypadku Corolli. Auto wyposażone jest w 7-calowy wyświetlacz w centralnej części deski rozdzielczej. Dodatkowo między zegarami znalazł się mniejszy ekran o przekątnej 4,2-cala, który pokazuje nam opcje komputera pokładowego. Oprócz tego Toyota Corolla wyposażona jest w system (podobno ulepszony) pokonywania podjazdów (HAC), a także asystent automatycznego parkowania (SIPA), którego osobiście unikam praktycznie w każdym aucie i według mnie jest zbędnym gadżetem, ale kto co lubi.

Bardzo pozytywnym faktem jest standardowo instalowany (od drugie wersji wyposażenia) system Toyota Safety Sense, który zapobiega (bądź też stara się) kolizjom drogowym. System ten przetwarza informacje dostarczane przez niewielki, zamontowany nad przednią szybą moduł z czujnikiem laserowym i kamerą. W skład Toyota Safety Sense wchodzi układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia (PCS), układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu (LDA), układ rozpoznawania znaków drogowych (RSA) oraz automatyczne światła drogowe (AHB).

Dwie benzyny i diesel w ofercie Corolli

Niestety narzekałem (ciekawe, czy tylko ja), że Toyota Corolla nie posiada mocnego diesla. Miałem okazję jeździć najmocniejszą benzyną i racja, paliła mało, ale raczej starałem unikać się wyprzedzania. Tym razem znów mamy do dyspozycji dwie jednostki benzynowe: 1,3 o mocy 99 KM i 1.6 o mocy 132 KM, a także diesel o pojemności 1.4 i mocy zaledwie 90 KM.

Producent twierdzi, że Toyota Corolla po liftingu posiada zmodyfikowaną konstrukcję zawieszenia i układu kierowniczego. Zastosowano także liczne rozwiązania, które mają zmniejszyć hałas, czy drgania w kabinie pasażerskiej.

Nowa Toyota Corolla naprawdę mi się podoba

Zapewne nie tworzyłbym osobnego artykułu dla tego auta, a raczej wstawiłbym krótką treść w podsumowaniu tygodnia, jednak odświeżona Toyota Corolla wygląda bardzo ciekawie. Spodobały mi się szczególnie tylne lampy LED, czy zdecydowanie ciekawszy niż w poprzedniku praktycznie przeprojektowany przód.Na górnym grillu umieszczono poziomy chromowany pasek ozdobny, który łączy się z obudową przednich świateł. Duża dolna kratka wlotu powietrza wpisuje się w trapezoidalną strukturę przedniego zderzaka, a mniejszy górny grill łączy się po obu stronach z nowymi reflektorami w stylu Keen Look. Auto otrzymało nowe wzory obręczy kół o średnicy 16 i 17 cali. Corolla będzie dostępna w dziewięciu kolorach nadwozia. Są wśród nich trzy nowe warianty: brązowe Platinum Bronze i Earth Bronze oraz czerwony Tokyo Red.

Obawiałem się patrząc na zdjęcia wnętrza, jednak mogę odetchnąć z ulgą. Pamiętacie poprzednią wersję i ten okropny zegarek z lat 90-tych w centralnym miejscu? Na szczęście przesunięto go trochę niżej.

Na powyższym porównaniu widać odmieniony kokpit. Jest on teraz nowocześniejszy, trochę bardziej elegancki – po prostu ładny. Do wyboru są trzy warianty tapicerki – oferowana w najwyższych wersjach tapicerka z materiału i naturalnej skóry z nowym eleganckim wzorem przeszycia oraz dwa rodzaje tapicerki materiałowej. Każda w dwóch kolorach – jasnym oraz ciemnym.

Toyota Corolla po liftingu zadebiutuje w lipcu, natomiast już w czerwcu można składać zamówienia na to auto. Ceny rozpoczynają się od 67 tys. złotych, a więc całkiem rozsądnie. Pełna specyfikacja dostępna jest na stronie Toyoty.

Kategoria artykułu
Motoryzacja
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.