102
Views

Nissan jakiś czas temu zrezygnował z produkcji Almery, a w tym czasie sukcesy odnosił Qashqai. Po latach producent aut z Japonii zapragnął wrócić do klasy kompaktów i do tego właśnie celu ma mu posłużyć nowy model jakim jest PULSAR.

Tak naprawdę nazwa Pulsar była znana już wcześniej, ponieważ w latach 70-tych stosowana była w Azji i Australii. U nas pojazd znany było jako Sunny. Auto ma być konkurencją w klasie kompaktów i rywalizować ma m.in. z VW Golfem, który jest swoistym wyznacznikiem w tej właśnie klasie. Testowany przeze mnie model został zaprojektowany i skonstruowany specjalnie dla europejskich klientów, a produkowany jest w zakładach Nissana w Barcelonie. Trzeba przyznać, że producent mierzy wysoko i jest pewny siebie. Jakie nowinki i zalety ma ten japoński kompakt? Postaram się przedstawić wam je wszystkie w moim teście.

P1120961

Pozytywne pierwsze wrażenie

Przyznam szczerze, że zanim odebrałem Pulsara z Warszawskiego salonu Nissana sporo o nim czytałem i raczej byłem sceptycznie nastawiony. Dopiero gdy zobaczyłem go na żywo urzekła mnie jego sylwetka. Przód do złudzenia przypomina ten z Qashqaia i odnoszę wrażenie, że producent postanowił obdarować tą “twarzą” większość modeli. Chyba wyszedł z założenia, że jak coś jest dobre i wspaniale się sprzedaje wówczas trzeba to wykorzystać i nie należy tego ulepszać. Cóż, według mnie ta polityka jest jak najbardziej uzasadniona i faktem jest, że Pulsar prezentuje się z jednej strony klasycznie, dostojnie i elegancko, a z drugiej dynamicznie i nowocześnie. Niby nie wyróżnia się na ulicy niczym szczególnym, a mimo wszystko odnosiłem wrażenie, że przyciąga wzrok. Zapewne dlatego, że jest jeszcze rzadko widywany na drogach i ludzie z ciekawości przyglądali się jego sylwetce. Co ciekawe zdarzyło się nawet, że o niego pytali.

P1120902 P1120903

Tył auta osobiście jest dla mnie najmniej atrakcyjny. Tylne światła przypominają mi nieco mieszankę świateł z Toyoty Auris i Forda Focusa, ale oczywiście to kwestia gustu i jednym się po prostu spodoba, a innym nie i kropka. Całość to bardzo udany projekt, który tworzy spójną dynamiczną całość. Testowany egzemplarz miał piękny biały (perłowy) kolor, którego ozdobą były naprawdę ładne 17-calowe felgi dodające autu charakteru. Powiem szczerze, że z każdym ubywającym kilometrem zacząłem się coraz bardziej do niego przekonywać. Auto okazało się wygodne i dobrze współpracujące z kierowcą. Pulsar jest dość wysoki co sprawia, że jest sporo miejsca nad głową, a na parkingu widać, że jest wyższy od innych aut tej klasy.

P1120905

Warianty silnikowe

Decydując się na Nissana Pulsara musimy wybrać spośród trzech wersji silnikowych:

– 1.2 DIG-T o mocy 115 KM, który jest w stanie rozpędzić się do setki w 10.7 sek. i posiada kilka rozwiązań pomagających obniżyć zużycie paliwa takich jak alternator z funkcją odzyskiwania energii, zoptymalizowane przełożenia skrzyni biegów oraz specjalny olej o niższej lepkości.

– Diesel 1.5 dCi 115 KM i 260 Nm. Szósta generacja silnika jest jeszcze bardziej oszczędna od poprzednich wersji oraz charakteryzuje się wyższą kulturą pracy.

– 1.6 turbo o mocy 190 KM.

Pulsar w standardzie niezależnie od wersji silnikowej ma sześciobiegową skrzynie manualną. Można wybierać także z trzech wersji wyposażenia : Visia, Acenta i Tekna.

P1120906 P1120907 P1120908 P1120909

Wrażenia z jazdy

Do testu dostałem wersję z silnikiem 1.5 dCi w wersji wyposażenia Tekna. Wnętrze jest bardzo podobne do Qashqaia, wszystko jest przejrzyste, przyciski są tam gdzie być powinny, materiały użyte we wnętrzu są różnej jakości: począwszy od twardych plastików po mięciutkie i przyjemne w dotyku podłokietniki na drzwiach. Ciekawym elementem wnętrza jest listwa ozdobna, która stanowi centralną część deski rozdzielczej. Fakturą przypomina drewno, ale jest to sztuczne tworzywo, które co prawda wygląda oryginalnie ale w połączeniu z ciemnym wnętrzem stanowi raczej smutną i nieco ponurą całość. Brakowało mi jakiegoś jasnego akcentu, który uczynił by wnętrze bardziej radosnym. Asem w rękawie Nissana i głównym atutem, którym zresztą chwali się producent jest ilość miejsca w środku. Byłem mocno zdziwiony gdy po raz pierwszy zasiadłem na tylnej kanapie. Mam 185 cm wzrostu i miejsca na nogi miałem aż nadto. Jak to możliwe, że w tak z pozoru niewielkim samochodzie jest tyle miejsca? Jak już wcześniej wspomniałem samochód został zaprojektowany dla Europejczyków i miał mieć najbardziej przestronne wnętrze w swojej klasie. Jego rozstaw osi to 2700 mm co sprawia, że pasażerom podróżującym na tylnej kanapie na pewno nie będzie brakowało miejsca jak i nad głową tak i na nogi, gdzie mają do dyspozycji 692 mm przestrzeni a to więcej niż średnia wartość w segmencie D. Podsumowując, wnętrze jest ładne, dość dobrze wykończone z mnóstwem miejsca co sprawia, że długa podróż będzie przyjemna i komfortowa. Na uwagę zasługuje również silnik, który może nie porywa osiągami ale jest bardzo oszczędny. Już wcześniej miałem z nim do czynienia dwukrotnie w Nissanie Juke i Qashqaiu, które testowaliśmy wraz z kolegą i mogę stwierdzić, że jest wystarczający dla przeciętnego użytkownika ceniącego sobie ekonomię połączoną z kulturą pracy oraz dynamiką. Silnik ten wręcz zachęca do jazdy na niskich obrotach co sprzyja niskiemu spalaniu, a system Start/Stop jeszcze bardziej je obniża. Dodam, że działa znakomicie, a uruchomienie silnika jest wręcz niezauważalne. Podczas mojego tygodniowego testu przy dość dynamicznej jeździe średnie spalanie wyniosło 4.8 l/100 km co trzeba przyznać jest rewelacyjnym wynikiem. Testowany egzemplarz był w najbogatszej wersji wyposażenia i posiadał wiele inteligentnych systemów, które miały za zadanie wspomagać a także ułatwiać pracę kierowcy np.: elektryczny hamulec awaryjny, ostrzeganie o niezamierzonej zmianie pasa ruchu, ostrzeganie o poruszających się obiektach oraz automatyczny układ oczyszczania kamer. Ogólnie Pulsar może być wyposażony we wszystkie najnowsze technologie które zadebiutowały w Nissanie Qashqaiu.

P1120910 P1120911 P1120913 P1120915 P1120916

Kilka z nich szczególnie mi się spodobało i uważam, że w przyszłości powinny być standardem we wszystkich nowych samochodach. Szczególnie przypadły mi do gustu trzy elementy wyposażenia, których brakuje mi na co dzień w użytkowanych przeze mnie autach. A są to:

– inteligentny kluczyk, którego w ogóle nie trzeba wyjmować z kieszeni. Wystarczy mieć go przy sobie, nacisnąć specjalny przycisk na klamce ,a auto rozpozna kluczyk i odrygluje drzwi

– asystent martwego pola informujący kierowcę o pojeździe, który nas wyprzedza poprzez zapalenie specjalnej diody na lusterku prawym czy lewym w zależności od strony z której jesteśmy wyprzedzani. Naprawdę działa to znakomicie i zdecydowania poprawia bezpieczeństwo

– system kamer 360. Auto posiada zestaw czterech kamer które dają efekt „widoku z lotu ptaka”. System umożliwia dostrzeganie przeszkód wokół samochodu czyniąc manewrowanie znacznie łatwiejszym no i oczywiście bezpieczniejszym.

P1120917 P1120918 P1120924 P1120929

Podsumowując

Trzeba przyznać, że auto jest godnym rywalem dla swoich konkurentów. Jest czymś nowym na rynku i raczej wyróżnia się na tle reszty kompaktów. Główni rywale Pulsara to VW Golf, Ford Focus, Peugeot 308, Seat Leon, Toyota Auris, Opel Astra i Citroen C4.

Nissan Pulsar przeznaczony jest do miasta oraz na niedalekie trasy i skierowany jest do konsumenta, który szuka złotego środka – auta atrakcyjnego cenowo, wyróżniającego się z tłumu, przestronnego, oszczędnego ale nie nazbyt krzykliwego i odważnego. Czy japoński kompakt jest takim właśnie złotym środkiem? Na to pytanie każdy z was musi odpowiedzieć sobie sam.

Jeśli kogoś urzekł ten mały Japończyk o „wielkim wnętrzu” to zapraszam do salonów na jazdę próbną. Kto wie, może to będzie początek dłuższej znajomości…

Szczegółowe informacje na temat tego modelu można znaleźć na stronie producenta.

P1120943

Galeria

P1120930 P1120934 P1120935 P1120936 P1120938 P1120939 P1120943 P1120952 P1120954 P1120955 P1120956 P1120957 P1120958 P1120959 P1120960

Kategoria artykułu
Motoryzacja
Wpis partnerski

MenWorld.pl to lifestylowy magazyn dla mężczyzn. Na łamach naszej witryny internetowej można przeczytać artykuły z wielu dziedzin, które powinny zainteresować prawdziwego faceta. Nasi redaktorzy tworzą teksty o motoryzacji, podróżach, modzie, nowych technologiach oraz kulturze. Każdego dnia pojawiają się kolejne artykuły pisane w formie blogowej.

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.