Dobrze ubrany i zadbany mężczyzna w oczach kobiety uzyskuje +100 punktów. Facet nie musi mieć garderoby wielkości salonu, by móc dobrze się zaprezentować. Wystarczy kilkanaście ponadczasowych, klasycznych rzeczy i nie mniej dodatków, z których można złożyć zestawy pasujące na różne okazje. Wesela, ważne spotkania czy wyjście do pracy – każde z tych wydarzeń wymaga innego ubioru, dlatego też pieniądze inwestowane w ubrania należy potraktować jako inwestycję na przyszłość, która prędzej czy później na pewno przyniesie oczekiwane efekty.
Kompletując męską garderobę należy początkowo obrać cel, jaki chce się osiągnąć. Nowa praca, nowa dziewczyna, czy zwyczajnie lepsze samopoczucie? Wiadomo, że stylowe ubranie nie zapewni awansu, ale w końcu – jak Cię widzą, tak Cię piszą, dlatego w znacznym stopniu może ułatwić osiąganie swych celów. Artykuł ten powstał, aby pokazać facetom, że istnieje kilka podstawowych części garderoby, które mimo upływu czasu zawsze były i będą w modzie.
.
GARNITUR – rzecz, która w męskiej szafie jest absolutnie niezbędna. Najlepiej, aby zainwestować w dwa. Gładkie, bez wzorów, obowiązkowo ten, którego fason jest standardowy. Klasyczna jednorzędowa marynarka na dwa guziki w kolorze granatowym. Klasyka przede wszystkim. Z drugim można trochę „zaszaleć”, ale nie przesadzić – czarny lub w delikatne prążki na pewno się sprawdzi. Warto zwrócić uwagę na gramaturę tkaniny. Najlepsza jest średnia czyli ok. 260 gramów na metr, która zapewni komfort zarówno w okresie letnim, jak i zimą.
.
BIAŁA KOSZULA – absolutne minimum każdej męskiej garderoby. Warto nadmienić, że chodzi tutaj o koszulę z długim rękawem – formalnie, koszula z krótkim rękawem nie istnieje. Męska szafa powinna skrywać kila bawełnianych koszul, z których co najmniej dwie powinny być klasyczne, białe. Jedna z nich może być bardziej „na luzie” z mankietami na guziki, druga – bardziej elegancka – na spinki. Dobrze, by w garderobie znajdowała się też koszula o odcieniu jasnoniebieskim – chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że te dwa kolory świetnie pasować będą do większości zestawów, niezależnie od okazji. Najodpowiedniejszą tkaniną na koszulę formalną będzie popelina, czyli tkanina o płóciennym, drobnym splocie oraz twill, nieco grubsza tkanina o splocie skośnym.
.
KRAWAT – ponownie, absolutnym minimum jest przynajmniej jeden, jednak warto zainwestować w kilka różnych krawatów. Najważniejsze, by dobrać takie, których szerokość będzie pasowała do szerokości klap garnituru. Najlepiej sprawdzą się krawaty bawełniane. Na okazję bardziej formalną należy wybrać krawat ciemniejszy, najlepiej bez wzorów. Na spotkanie mniej formalne można poszaleć z fakturą – dziergane, bawełniane i kolorowe będą ok.
POSZETKA – bum.. większość panów powie zapewne: a co to właściwie jest ? Poszetka to mała chusteczka, którą wkłada się w kieszonkę na piersi marynarki. Jedwabna lub lniana idealnie dopełni męski look. Ostatnio przeżywa swój renesans choć przez wiele lat była elementem raczej zapomnianym. Klasyką jest lniana lub jedwabna poszetka w białym albo jasnoniebieskim kolorze.
SPODNIE CHINO – bawełniane spodnie, które idealnie spełnią rolę półformalnego stylu. Nie są tak codzienne jak dżinsy, ale również nie tak eleganckie jak te w kant. Swoją popularność zyskały w XX wieku dzięki elitarnym amerykańskim uczelniom, gdzie były elementem szkolnych mundurków. Szybko okazało się, że krój ma potencjał i szybko wkradł się na rynek męskich ubrań. Szeroka gama kolorów sprzyja tym bardziej szalonym, ale za klasykę uznaje się beżowe i granatowe chinosy.
SPORTOWA MARYNARKA – tak zwana marynarka odd jacket różni się od eleganckiej głównie długością, a ubierana może być praktycznie w każdej sytuacji – jest mniej formalna. Za klasykę uważa się taką, która będzie koloru granatowego. W zależności od dress codu obowiązującego w pracy marynarka na pewno będzie dobrym pomysłem. W połączeniu ze spodniami w kolorze na przykład szarym, bardzo dobrze sprawdzi się na piątkowe wyjście.
BUTY OXFORD – klasyczne, najlepiej w czarnym kolorze. Jeśli jesteś facetem elegancki, będą one tak samo uniwersalne jak granatowy garnitur. Zamknięta przyszwa (fragment cholewki, w którym znajdują się dziurki do sznurówek), delikatnie zaokrąglony czubek i smukłe kopyto sprawią, że nadają się zarówno na wystawny bal, ślub, jak i na ważne spotkanie biznesowe. Zawsze będą się dobrze prezentowały, niezależnie od okazji.
BUTY DERBY – mniej formalne niż Oxfordy, najbardziej uniwersalne to te w kolorze czarnym lub brązowym. Idealnym połączeniem są dla nich codzienne garnitury i stylowe, codzienne zestawy.
KURTKA TYPU HUSKY – kurtkę tę rozpoznamy po charakterystycznym pikowaniu w kształcie kwadratów lub rombów. Kurtki husky szyte są z syntetycznego materiału, przez co nie gniotą się i są praktyczne w przechowaniu oraz podróży. Wyjątkowo stylowe, standardowe kolory to granat, brąz i zieleń. Kurtka to strzał w dziesiątkę dla mężczyzn lubiących styl półformalny.
PŁASZCZ – eleganckie dopełnienie garnituru, najlepiej w kolorze czarnym lub granatowym. Płaszcz musi zakrywać marynarkę, a jego długość to maksymalnie do kolan. Idealnie sprawdzi się na formalne wyjścia.
Oczywiście, powyższa lista nie wyczerpuje tematu jakim jest męska garderoba. Powyższe wytyczne to podstawa dla męskiego, eleganckiego looku, która nie zmieni się przez najbliższe kilkanaście lat, a w przyszłości na pewno będzie powracać. Elegancki styl nie musi być jednak nudny, co dzisiaj przejawia się w postaci kolorowych skarpetek. Co by to nie było, podstawa zawsze będzie podstawą, a zmiany dotyczyć będą jedynie dodatków.
