Od jakiegoś czasu w sieci krąży pewien “łańcuszek”, przez który możemy otrzymać ban na Facebooku na trzy dni za publikację zdjęcia. Brzmi to co najmniej dziwnie, aczkolwiek blokada na Messengerze pojawia się wręcz błyskawicznie. Nasuwa się więc pytanie, czy da się coś z tym zrobić?
Ban na Facebooku na trzy dni
Niektóre żarty mogą doprowadzić do mocnej irytacji. Szczególnie, gdy ich efekt jest nieodwracalny. Dobrze, tylko w pewnym stopniu. Ale jednak! Od pewnego czasu znów na łamach popularnego serwisu społecznościowego krąży tak zwany trend, który sprawia, że po jego wykonaniu pojawia się blokada na Messengerze. Jak to możliwe? Chodzi o zdjęcie, które według serwisu społecznościowego przedstawia pornografię dziecięcą. Na pierwszym planie widzimy mężczyznę z piwem w ręku, jednak tuż obok widać dwójkę dzieci. Ban na Facebooku na trzy dni za publikację zdjęcia pojawia się wtedy, kiedy prześlemy ją dalej, na przykład naszym znajomym. Aby to się nie stało wystarczy posiadać fotkę z na przykład białym tłem, które je otacza. Żartowniś może nam takowe zdjęcie wysłać z prośbą o przekadrowanie go tak, aby nie było białego tła. Zaledwie kilka chwil po odesłaniu fotki otrzymujemy komunikat o zablokowaniu możliwości wysyłania wiadomości na Messengerze przez 72 godziny.
Blokada na Messengerze to żart, który wraca jak bumerang
“Yo en la playa cuando era nino”, czyli “ja na plaży, gdy byłem jeszcze dzieckiem”. To żart, który nie jest nowością, aczkolwiek co jakiś czas wraca, kiedy użytkownicy internetu o nim zapomną. Od pewnego czasu pojawiają się memy, które wyśmiewają osoby dające się wkręcić. Niestety ban na Facebooku na trzy dni za publikację zdjęcia jest nieodwracalny. Nie da się od niego odwołać, ponieważ portal społecznościowy za szerzenie pornografii bezwzględnie blokuje użytkowników, którzy takie treści publikują. Dlatego też jeśli znajomy poprosi nas o wykadrowanie zdjęcia, na którym widzimy mężczyznę z piwem, a także podpis, o którym wspomniałem nie róbcie tego. Kilka chwil później pojawi się blokada na Messengerze, która trwać będzie trzy dni. Jako wskazówka – chodzi o zdjęcie, które widzicie poniżej.
