Chmura wygląda realistycznie, do tego lewituje!
Nowy projekt Crealev i Richard Clarkson Studio robi wrażenie na filmie. Obie firmy połączyły sztukę lewitacji (technologia opracowana przez Crealev) z efektywnym projektem (to dzieło Richard Clarkson Studio). Powstała lewitująca chmura!
Chociaż jest to dopiero prototyp i niewiele o nim wiemy to trzeba przyznać, że chyba każdy, kto lubi gadżety będzie chciał stać się posiadaczem tej lewitującej chmury. Zapewne zastanawia Was jak to działa. A więc chmura unosi się nad odblaskową, owalną podstawą. Zarówno w tak zwaną bazę jak i chmurę wbudowane są elementy magnetyczne, które umożliwiają unoszenie się gadżetu na około 2,5 – 5 cm. Sama podstawa musi być podłączona do akumulatorów litowo-jonowych (wielokrotnego użytku). Na szczęście nasza chmura działa całkowicie bezprzewodowo i lewituje bez konieczności podpinania jej do czegokolwiek.
Lewitująca chmura. Muszę to mieć!
Making Weather from Richard Clarkson on Vimeo.
Lewitowanie to nie koniec efektów!
Chmura, którą tutaj opisuję jest bardzo dobrze odwzorowana. Obraca się w powietrzu, ma realistyczne kształty. Na filmie widać tak zwany ruch pływający, co możemy zaobserwować także w prawdziwych chmurach.
Gadżet Crealev wyświetla także światła za pomocą LED dzięki czemu uzyskujemy efekt wyładowań. Na filmie można zaobserwować także to, że chmura posiada wbudowany głośnik Bluetooth. Efekty świetlne synchronizują się z podbiciami basowymi w muzyce, co daje jeszcze lepsze wrażenia wizualne. Niestety parametry głośnika nie są znane, tak jak i to czy i kiedy produkt pojawi się w sprzedaży.
Więcej informacji na temat tego projektu można znaleźć na stronie wynalazcy: crealev.com. Co o tym sądzicie? Chcielibyście taki gadżet w swoim domu?