Site icon MenWorld.pl

Russell Hobbs 25090-56 One Temperature – polubisz prasowanie

Zawartość opakowania i krótka specyfikacja

Już na wstępie poinformuję, iż nie będzie to wybitnie długa recenzja, dlatego nie martwcie się. Dowiecie się po prostu jakie cechy posiada Russell Hobbs 25090-56 i czy rzeczywiście jest to odpowiedni sprzęt dla… amatorów prasowania. Zacznijmy od zawartości opakowania.

Samo pudełko, co widać na zdjęciu przedstawia bohatera tej recenzji. Producent chwali się przede wszystkim tym, że jest to urządzenie, które wykorzystuje tą samą temperaturę do wszystkich rodzajów tkanin. Na tylnej części opakowania znajdziemy krótką specyfikację i najważniejsze cechy urządzenia. Jest to informacja przedstawiona w ośmiu językach, w tym w polskim.

W zestawie, oprócz żelazka producent umieścił także:

Specyfikacja:

Film 360 - Żelazko One Temperature 25090-56 Russell Hobbs

 

Russell Hobbs 25090-56 One Temperature

Wiele osób czytających ten tekst może zastanawiać, co tak właściwie w Russell Hobbs 25090-56 One Temperature jest tak spektakularnego i wyróżniającego ten model pośród konkurencji. Przede wszystkim chodzi o jedną, optymalną temperaturę do prasowania każdego rodzaju tkanin. Poważnie, żelazko nie ma żadnej możliwości temperatury, ponieważ ta, z którą prasuje (140 stopni Celsjusza) poradzi sobie zarówno z jedwabiem jak i jeansem. Nie ma co ukrywać, to świetne rozwiązanie, ponieważ przede wszystkim nie musimy segregować ubrań i co gorsza zastanawiać się, czy dana temperatura jest odpowiednia do tego typu materiału. Nawet nie wiecie jakie to fajne uczucie przejść z prasowania jeansów do koszuli i na odwrót. Żadnego czekania na nagrzanie się żelazka i tak dalej.

Jak to możliwe, że w takiej temperaturze wyprasujemy zagniecenia nawet na grubych tkaninach? To dzięki silnemu wyrzutowi pary na poziomie 210 g, a także stałej dystrybucji pary w ilości 50 g.

Testy praktyczne

Zacznę od technicznej strony. Żelazko oferuje moc wynoszącą 2600W. To dużo, ale dzięki temu nagrzewanie jest wręcz błyskawiczne. Podłączyłem Russell Hobbs 25090-56 One Temperature do prądu i… już po kilku sekundach mogłem prasować. Dzięki temu nie traciłem czasu, który jest zazwyczaj potrzebny na nagrzanie się stopy. Zostając przy tym elemencie, ma ona dodatek turmalinu. Co to oznacza? W praktyce poślizg jest gładszy, materiał nie gniecie się, a przy okazji ubranie nie przesuwa się po desce. Oczywiście najważniejsza rzecz – stopa żelazka nie przykleja się do ubrań.

Russell Hobbs 25090-56 One Temperature - polubisz prasowanie

Russell Hobbs 25090-56 One Temperature oferuje szereg funkcji, które sprawiają, że prasowanie może być przyjemne

Podoba mi się również to, że przewód zasilający ma aż trzy metry. Co prawda jest dość ciężki, aczkolwiek na tyle elastyczny, że nie trudno operować żelazkiem. Kolejna sprawa – jest dość gruby, dzięki czemu możemy domyślać się, że jest solidny. Bohater testu posiada funkcję samooczyszczania i zapobiegania osadzaniu się kamienia. Pamiętajcie, aby wylewać wodę, która zostaje w zbiorniku po skończonym prasowaniu. Chyba nie chcecie, by kamień uszkodził żelazko, prawda? Sam zbiornik ma 350 ml. To dużo. Dzięki temu nie będziecie musieli dolewać wody co chwilę, gdy np. macie stertę ubrań do prasowania.

Russell Hobbs 25090-56 One Temperature - polubisz prasowanie

Russell Hobbs 25090-56 One Temperature wyposażony jest w długi i elastyczny przewód

Zastrzeżenia mam do funkcji AntiDrip. Ma ona odpowiadać za to, aby woda nie kapała z żelazka. Dzięki temu mamy uniknąć powstawania plam w czasie prasowania. O ile ze stopy naprawdę nic nie leciało, o tyle… W moim przypadku czasami woda potrafiła się dostać na zewnątrz przez przedni otwór. Nie wiem dlaczego tak się działo.

Russell Hobbs 25090-56 One Temperature - polubisz prasowanie

Wygląda groźnie, prawda?

Samo prasowanie było bardzo… przyjemne. Poważnie. Może ja nie mam jakiegoś wielkiego problemu z tym, by uprasować sobie spodnie czy koszulę, ale sami wiecie, nie jest to coś, co lubimy robić. Tak czy inaczej, rzeczywiście stopa jest bardzo śliska, a więc żelazko wręcz ślizgało się po ubraniach. Najbardziej zaskoczyła mnie ta szybkość nagrzewania się stopy. Kolejna rzecz to wyrzut pary. Rzeczywiście jest efektywny (i efektowny). Sprawdziłem je na jeansach, które nie dość, że mają bardzo gruby materiał, to jeszcze były mocno pogniecione. Wystarczyło trochę pary i kilka przejazdów żelazkiem, by były wręcz idealnie wyprasowane.

Russell Hobbs 25090-56 One Temperature - polubisz prasowanie

Podsumowanie

Żelazko Russell Hobbs 25090-56 One Temperature to udany produkt. Sprawdza się w stu procentach, dlatego też ubrania będą precyzyjnie i szybko wyprasowane. Jedno ustawienie temperatury to coś, co powinno być stosowane we wszystkich żelazkach, serio. Jest to znaczne ułatwienie. Warto na koniec jeszcze wspomnieć o automatycznym wyłączaniu się żelazka. Jeśli nie jest używane wyłączy się samo po 30 sekundach (jeśli jest skierowane do dołu), bądź po 8 minutach, jeśli jest ustawione w pozycji pionowej. W praktyce oznacza to to, że możecie śmiało zostawić je na ubraniu i nie zniszczycie sobie ulubionej koszuli czy spodni. Oczywiście nie radzę tego robić, aczkolwiek to zabezpieczenie, o którym warto było napisać. Co z ceną? Russell Hobbs 25090-56 One Temperature wycenione jest na około 290 złotych, co według mnie za tak świetne wykonanie i oferowane funkcje jest ceną wręcz atrakcyjną. Według mnie warto wydać około 300 złotych na produkt, który posłuży Wam przez długi czas. Krótko mówiąc – ja to kupuję i zdecydowanie polecam!

Russell Hobbs 25090-56 One Temperature - polubisz prasowanie

Exit mobile version