Site icon MenWorld.pl

Sennheiser Momentum Free – niemiecka doskonałość?

W ostatnim czasie do naszej redakcji dotarł bezprzewodowy model słuchawek Sennheiser Momentum Free. Jak każdy produkt firmy Sennheiser charakteryzują się wysoką jakością wykonania oraz bardzo dobrym brzmieniem. Czy za dość wysoką cenę  dostajemy to czego moglibyśmy oczekiwać? Zapraszam do lektury recenzji, w której bliżej przyjrzymy się modelowi Momentum Free.

Lekkie jak piórko

Sennheiser Momentum Free tak jak wcześniej wspomniałem to słuchawki bezprzewodowe. Widać, że urządzenie to zostało zaprojektowane z myślą o komforcie użytkowania, dlatego też nie znajdziemy tutaj pałąków, a sama konstrukcja jest bardzo lekka. Często łapałem się na tym, że ich po prostu nie czułem gdy wyciągnąłem je z uszu. Na całe szczęście producent postanowił wyposażyć urządzenie w magnezy, które znajdują się na końcówkach słuchawek. Wszystko to, aby zabezpieczyć je przed ewentualnym zgubieniem, gdy nasze ruchy są nieco bardziej gwałtowne. Muszę jednak przyznać, że przydałoby się, aby to magnetyczne połączenie było troszkę mocniejsze, bo zdecydowanie za łatwo jest je rozdzielić.

W zestawie znajdziemy również bardzo elegancko wyglądające etui wykonane z skóropodobnych materiałów, które obszyto czerwoną nicią. Etui jest w kolorze czarnym i ma kształt owalny. Futerał idealnie spełnia swoje założenia. Bardzo wygodne rozwiązanie gdy chcemy trzymać nasze słuchawki w bezpieczniejszym miejscu niż nasza kieszeń.

Funkcje i wykonanie

Na kablu prawej słuchawki znajdziemy całe centrum sterowania, czyli przyciski regulacji głośności oraz start/stop. Oczywiście są to guziki multifunkcyjne – dłuższe przytrzymanie przycisków regulacji głośności zmienia utwór lub cofa do poprzedniego, zaś dzięki środkowemu przyciskowi możemy odbierać połączenia. Po stronie lewej słuchawki znalazło się miejsce na akumulator, ale co ciekawe wejście na ładowarkę znajduje się tam gdzie wszystkie przyciski. Oczywiście praktycznie na każdym elemencie słuchawek znajdziemy logo producenta, jednak żadne z nich nie jest przesadzone i bardzo dobrze wpasowują się w kolektyw.

Niestety, mimo, że patrząc na cenę wiemy, że są to słuchawki premium, to gdy weźmiemy je do ręki nie odnosimy takiego wrażenia. Przy produkcji wykorzystano co prawda wysokiej jakości tworzywa sztuczne, jednak nie oddają one wartości słuchawek. Na tym polu producent zdecydowanie powinien bardziej się wykazać.

Ze strony użytkowania nie jest tak kolorowo

Momentum Free wyglądają bardzo dobrze, ale też bardzo dobrze leżą w uszach. Nie posiadają żadnych dodatkowych elementów, które miałyby trzymać je w uszach. Z słuchawek można korzystać przez długi czas i nawet po kilku godzinach nie pojawiły się u mnie oznaki zmęczenia. Niestety, nie jest tak kolorowo gdy na głowę założymy kaptur bądź czapkę. Plastikowa część słuchawek jest za długa i przy ruchach głową końcówki zaczepiają o materiał. To sprawia, że wypadają one z uszu. Jest to bardzo irytujące, bo trzeba je co chwila poprawiać aby w pełni móc cieszyć się krystalicznym brzmieniem muzyki z nich wydobywającej się. Dodatkowo według mojego odczucia przyciski są zbyt słabo wyczuwalne, a odstęp pomiędzy nimi jest za mały, dlatego też korzystanie z nich np. w rękawiczkach w złą pogodę, gdy na zewnątrz jest -10 jest troszeczkę uciążliwe.

Bateria to bardzo duży atut Momentum Free

Według grafiki na pudełku Sennheiser Momentum Free akumulator, który został zainstalowany w słuchawkach pozwoli na słuchanie do 6h godzin muzyki. Trzeba przyznać, że producent się pomylił, ale nie w ten sposób który macie na myśli. Osobiście udało mi się rozładować je po około 7 godzinach słuchania, więc jest to naprawdę bardzo dobry wynik. Warto nadmienić, że podczas gdy nie korzystamy ze słuchawek przechodzą one w tryb czuwania. Można powiedzieć, że praca słuchawek na jedynym ładowaniu wzrasta o kilka godzin.

Słuchanie muzyki to czysta przyjemność

Model Momentum Free sprawia, że nie chce się ich ściągać nawet na sekundę. Muzyka wypływająca z małych głośników słuchawek jest krystalicznie czysta. Producent zdecydowanie postawił na szerokość sceny muzycznej, która co prawda nie jest jakoś przestrzenna, ale bardzo szczegółowa. Jeśli jesteś zdaniem, że każde słuchawki powinny uderzać basem jak głośniki stacjonarne to zdecydowanie nie jest to model dla Ciebie. Słuchawki Momentum Free charakteryzują się wycofanym basem. Bas jest oczywiście mocny i krystalicznie czysty równocześnie, jednak przysłowiowego „dudnienia” tutaj nie doświadczymy. Jeśli chodzi o średnie tony są nadto wyolbrzymione, a słychać to najlepiej gdy słuchamy dość głośno wokali w piosenkach popularnych. Na plus trzeba zaliczyć to, że dźwięk jest dynamiczny. Dzięki dobrej separacji będziemy w stanie wychwycić bardzo dużą ilość poszczególnych instrumentów.

Jakość rozmów jest bardzo dobra. Głos rozmówcy jest bardzo klarowny, głośny i co najważniejsze nie ma problemów ze rozumieniem go. Nawet podczas spaceru po zatłoczonym mieście. Jeśli chodzi o połączenie Bluetooth to ani razu podczas testów słuchawki nie rozłączyły się z telefonem.

Podsumowanie

Sennheiser Momentum Free to bardzo udane słuchawki bezprzewodowe. Największą wadą tego modelu jest oczywiście cena – 879 złotych (na stronie producenta). Trzeba przyznać, że jest to bardzo wygórowana cena. Słuchawki mimo wielu swoich zalet takich jak dobra izolacja dźwięków zewnętrznych, długi czas na baterii czy bardzo dobra jakość dźwięku posiadają też wady. Brak NFC, brak odporności na wodę i pył czy niezbyt dobre „siedzenie” w uszach podczas gwałtowniejszego ruchu. Są to jednak wady, które z czasem mogą przestać nam przeszkadzać. Krótko mówiąc, słuchawki są naprawdę godne polecenia!

Sennheiser Momentum Free - niemiecka doskonałość?

Exit mobile version