Przed wieczornym starciem prezentujemy prawdopodobny skład Polska – Holandia (14.11.2025, godz. 20:45). Jan Urban musi posklejać reprezentację niczym Lego w trybie „hard”. Kontuzje, kartki, brak formy — wszystko przyszło naraz. A jednak… jedziemy po punkty!

Skład Polska – Holandia. Kto nie zagra? Defensywa w rozsypce. Urban łata dziury
Selekcjoner chciał, żeby kibice znali pierwszy skład na pamięć. No cóż, dziś na pamięć to możemy co najwyżej znać listę nieobecnych.
Z gry wypadają:
- Łukasz Skorupski (kontuzja),
- Jan Bednarek (kontuzja),
- Przemysław Wiśniewski (kartki),
- Bartosz Slisz (kartki).
To oznacza gigantyczną wyrwę między bramką a pomocą – czyli w najważniejszym sektorze boiska. Obrona? Trochę jak tykająca bomba.

Czas Grabary! Nowa jedynka reprezentacji?
Między słupkami melduje się Kamil Grabara. Talent? Ogromny. Mental lidera? Jest. Charyzma? Aż za dużo. Ale też… potrafi dorzucić jakąś dziwną wtopę. Jeśli dziś da show w pozytywnym sensie, może naprawdę zamieszać w hierarchii bramkarzy kadry.
Urban zresztą sam niedawno przyznał, że „nie mamy bramkarza na lata”. No to może właśnie dziś się takiego doczekamy?

Trójka stoperów zostaje. Zmiana systemu? Nie dzisiaj
Urban nie zamierza kombinować z ustawieniem. Nadal gramy trójką z tyłu plus wahadła.
W środku defensywy zobaczymy najpewniej:
- Tomasz Kędziora – doświadczenie na plus,
- Jan Ziółkowski – jego forma to zagadka. W Romie grywa mało, ostatnio nawet został zdjęty po 30 minutach w pucharach.
Oby dziś udowodnił, że zasługuje na więcej.

Kto na „szóstce”? Największy ból głowy selekcjonera
Slisz pauzuje i… robi się problem. Ogromny. Zastępstwo? No właśnie — nie ma oczywistego kandydata.
Opcje:
- Piotr Zieliński – już kiedyś próbował tam grać, ale to nie jego miejsce.
- Bartosz Kapustka – coraz głośniej mówi się, że to on da najwięcej spokoju w środku pola.
Wygląda na to, że Kapustka faktycznie wskoczy dziś na „szóstkę”. Czy to wypali? Zobaczymy.
Atak bez zmian. Tu jest moc
Na szczęście od „pasa w górę” skład wygląda dużo bardziej stabilnie.
Formę mają:
- Sebastian Szymański – błysnął z Litwą (gol + asysta).
- Jakub Kamiński – już cztery bramki w Bundeslidze!
- Nicola Zalewski – w klubie nieregularnie, ale w kadrze to nasz topowy zawodnik.
- Robert Lewandowski – po kontuzji ani śladu, ostatnio hat trick w La Lidze. Kapitan wrócił głodny goli.
Przewidywany skład Polski na mecz z Holandią
Polska: Grabara – Kędziora, Ziółkowski, Kiwior – Cash, Kapustka, Zieliński, Zalewski – Szymański, Kamiński – Lewandowski
Mecz Polska – Holandia już dziś o 20:45!
Będzie nerwowo, będzie emocjonująco i… miejmy nadzieję, że będzie pięknie.
Trzymamy kciuki, bo choć kadra poszarpana, to w piłce zdarzały się większe cuda. Transmisję z tego spotkania zobaczysz za pośrednictwem TVP.