Site icon MenWorld.pl

Tesla Model S spłonęła na parkingu… doszczętnie!

Tesla Model S stanęła w ogniu

W niedzielę na jednym z parkingów doszło do pożaru auta. Stojąca na parkingu Tesla Model S niestety spłonęła doszczętnie. Serio, nie jest to wyolbrzymienie. Potrzeba była interwencja czterech zastępów straży pożarnej: trzech z PSP Wałbrzych oraz jednej, ochotniczej z miejscowości Boguszowa. Oczywiście gaszenie auta elektrycznego, jak i ogólnie instalacji prądowych nie należy do najłatwiejszych. Należy użyć do tego proszku, a nie wody.

 

Baterie i silnik w autach elektrycznych nie są łatwe do gaszenia

Dla przypomnienia, Tesla Model S posiada baterie w podłodze, a silnik elektryczny znajduje się pomiędzy kołami. Są to akumulatory litowo-jonowe, które znacie np. z telefonów. Co prawda są one w miarę odporne na ogień, jednak jeśli już się zapalą ciężko ugasić płomienie. W kilka minut temperatura wzrasta do 800 stopni Celsjusza! Jak więc sprostać temu wyzwaniu? Przede wszystkim trzeba schłodzić baterie, ponieważ dochodzi do kolejnych samozapłonów, które wzniecają pożar.

 

Został tylko… bagażnik

Patrząc na zdjęcia Ochotniczej Straży Pożarnej Boguszów widać, że tylko bagażnik przetrwał pożar. Dlaczego? Tesla Model S, a konkretnie jej karkaroseria wykonana jest z aluminium. Ten stop metalu topi się w 600 stopniach, dlatego w przypadku temperatury wynoszącej 800 stopni widać co dzieje się z autem.

Do chwili obecnej nie wyjaśniono jaka była przyczyna pożaru samochodu. Tak czy inaczej, współczuję właścicielowi auta. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia auta, które na swoim fanpage umieścił zespół Ochotniczej Straży Pożarnej w Boguszowie.

 

Sprawdź naszą relację z jazd Nissan Leaf drugiej generacji. To auto elektryczne cieszy się bardzo dużą popularnością w Europie.

Exit mobile version