W dzisiejszych czasach, kiedy korzystanie ze smartfonów, tabletów czy laptopów jest codziennością, nasza prywatność jest często zagrożona. Chodzi o wycieki danych, o których regularnie słyszymy. Apple chce temu zapobiec, dlatego też zdecydowało się wprowadzić do swoich urządzeń ekstremalny tryb bezpieczeństwa w postaci funkcji Lockdown.
Apple będzie dbało o ważne osobistości i dane znajdujące się na ich urządzeniach
Wszyscy wiemy, o tym, że oprogramowanie szpiegujące Pegasus przez kilka miesięcy śledziło polityków na całym świecie, w tym Polsce. Oczywiście nikt nie chce, aby taka sytuacja przytrafiła się właśnie jemu. Apple ma to na uwadze, dlatego też wraz z debiutem nowych systemów na smartfony, tablety i komputery, trafi także nowy tryb blokady o nazwie Lockdown Mode.
Przeczytaj także: Google przekazywało Rosjanom informacje nt. Ukraińców
Lockdown Mode to tryb, który został stworzony przez Apple w celu ochrony ważnych ludzi. Ze względu na swoją pozycję społeczna lub pracę, mogą one stać się celem złośliwego oprogramowania, które będzie wykradać poufne dane. Dlatego też gigant z Cupertino zdecydował się na stworzenie tego trybu. Jak podaje firma, ten poziom bezpieczeństwa będzie skierowany do określonej grupy użytkowników. Być może w przyszłości trafi także do zwykłych konsumentów.
Czego można spodziewać się po trybie bezpieczeństwa?
Co takiego będzie potrafił Lockdown Mode, który znajdzie się w urządzeniach z iOS 16, iPadOS i macOS Ventura? Przede wszystkim mocno ograniczy funkcjonalność tych urządzeń, tak, aby wprowadzenie złośliwego oprogramowania szpiegującego nie było możliwe. Tryb bezpieczeństwa zablokuje większość załączników wiadomościach, zablokowane zostaną także przychodzące połączenia FaceTime i inne zaproszenia, chyba, że wcześniej użytkownik kontaktował się z danym numerem lub wysłał do tego użytkownika zaproszenie. Zablokowane zostaną także przewodowe połączenie smartfona, tabletu czy komputera Apple z innymi komputerami i akcesoriami.
Oczywiście to nie wszystko, ponieważ największe zagrożenie płynie zawsze z sieci. Apple potwierdziło, że po włączeniu trybu Lockdown urządzenie będzie blokować także niektóre technologie. Mowa tutaj m.in. o kompilacji JavaScript just-in-time. Wejście na stronę z tą technologią będzie możliwe dopiero wtedy, kiedy ręcznie ją zatwierdzimy. Tryb bezpieczeństwa zablokuje także możliwość dodania sprzętu do zarządzania innymi urządzeniami mobilnymi, czy też stworzenie profilu konfiguracji. Według producenta wszystkie możliwości urządzenia w trybie bezpiecznym zostaną mocno ograniczone.
Jak podaje gigant z Cupertino, wszystkie te zabezpieczenia zostaną uruchomione w momencie, kiedy użytkownik uruchomi tryb bezpieczeństwa. Z czasem kolejne rozwiązania zostaną dodane do tego trybu, tak aby w pełni zapewnić bezpieczeństwo użytkownikowi. W celu udoskonalenia swojego produktu Apple oferuje nagrody w wysokości nawet do 2 mln dolarów za wyszukanie luk w nowym trybie Lockdown.
Źródło: Apple