Discord co prawda stracił boty, które pozwalały na słuchanie muzyki z YouTube bezpośrednio na czacie, jednak zyskał nową funkcję związaną właśnie z tym serwisem. W ramach funkcji Watch Together gamingowy komunikator będzie oferował wspólne oglądanie filmów na YT.
Google naprzykrzyło się użytkownikom komunikatora Discord
Discord jest najpopularniejszym komunikatorem wykorzystywanym podczas gry ze znajomymi. Dotychczas pozwalał on na wykorzystanie bota muzycznego (Rythm lub Groove), który sprawiał, że danego utworu słuchał każdy, kto akurat znajdował się na czacie. Muzyka płynęła prosto z YouTube i był to jeden ze sposobów na omijanie reklam.
To oczywiście nie spodobało się Google, które właśnie pod pretekstem omijania reklam i polityki serwisu postanowiło usunąć dwa wcześniej wspomniane boty muzyczne. Taki ruch nie spodobał się oczywiście graczom i wszystkim, którzy korzystali z tych funkcji. A grupa ta była spora, ponieważ z bota muzycznego Rythm korzystało ponad 20 milionów serwerów i około 560 tysięcy użytkowników Discord na całym świecie.
Przeczytaj także: Koniec z muzyką na Discord! Google zamyka kolejnego bota!
Gigant ponownie chce wkupić się w łaski graczy?
Jak się okazuje, Discord uruchamia nową funkcję w ramach projektu Watch Together. Funkcja ta pozwala na wspólne oglądanie materiałów znajdujących się w serwisie YouTube. Można się więc domyśleć, że Google chce w jakiś sposób zrekompensować swoje działania użytkownikom popularnego komunikatora. Oczywiście w tym przypadku nie ma co liczyć na brak reklam.
Nowa funkcja powoli pojawia się na serwerach, dlatego też nie każdy będzie mógł jeszcze z niej skorzystać. Trzeba więc uzbroić się w cierpliwość. Jak działa nowa funkcja na Discord? Wystarczy, że w odpowiednim miejscu wkleimy link do filmu, a każda osoba, która znajduje się na czacie, będzie mogła go oglądać. Sterowanie multimediami będzie można przekazywać innym osobom będącym w sesji. W komunikatorze będzie można udostępniać pojedyncze filmiki oraz listy odtwarzania. Funkcja ma być ogólnodostępna do końca października.
Źródło: The Verge