Francja odpadła finałów Mistrzostw Europy. Główny kandydat do zwycięstwa w turnieju przegrał w 1/8 finałów ze Szwajcarią po konkursie rzutów karny. Fani Le Bleus chcą jednak powtórzenia serii jedenastek. Powód? Złe ustawienie bramkarza Szwajcarii. Jakbym już gdzieś to słyszał.
Szwajcaria odsyła Francuzów do domu
Tak sensacyjnego meczu nie było na tegorocznych Mistrzostwach Europy. Francja była zdecydowanym faworytem spotkania 1/8 finałów. Co prawda spotkanie otworzyli Szwajcarzy, po golu Seferovicia, jednak później do głosu doszli Francuzi. W ciągu kilku minut dwie bramki zdobył Karim Benzema, a później fantastycznym uderzeniem w okienko bramki strzeżonej przez Yana Sommera popisał się Paul Pogba.
Przeczytaj także: Kibic swoją reakcją wygrał serca internautów. Teraz ma z tego profity!
Mogło się wydawać, że jest już po meczu. Pewne prowadzenie 3:1 dawało Francuzom awans do ćwierćfinału Euro 2020. Wspominając jednak słowa Kazimierza Górskiego, dopóki piłka jest w grze, wszystko jest możliwe. Szwajcaria najpierw strzeliła kontaktowego gola na 3:2, by później wyrównać wynik spotkania i doprowadzić do dogrywki. Ta jednak nie wyłoniła zwycięzcy i zrobić to musiała seria jedenastek.
Francja chce powtórzenia serii rzutów karnych
Szwajcaria od kilku dni cieszy się awansem swojej reprezentacji do ćwierćfinałów Mistrzostw Europy 2020. W kolejnej fazie turnieju zagrają z Hiszpanią i ponownie postarają się zrobić niespodziankę. Kiedy wydawało się, że kurz po meczu z Francuzami opadł, cała piłkarska Francja chce powtórzenia serii jedenastek. Chodzi o ustawienie się Yana Sommera przy strzale Kyliana Mbappe. Bramkarz podczas strzału nie może opuścić linii bramkowej, jednak fani dostrzegli, że goalkeeper Szwajcarów to zrobił. Powstała specjalna petycja o powtórzenie meczu, którą podpisało już 270 tysięcy osób! Brzmi znajomo?
Na pewno pamiętacie świetny dla nas turniej w 2016 roku. Polska doszła do ćwierćfinałów, gdzie po rzutach karnych musiała uznać wyższość późniejszego Mistrza Europy, Portugalii. Karnego dla Polski nie strzelił Jakub Błaszczykowski. Polscy kibice dopatrzyli się tego samego błędu co cała Francja. Rui Patricio, tak jak Yann Sommer przedwcześnie wyszedł z bramki.
Francja musi jednak uzbroić się w cierpliwość. Najpierw musimy powtórzyć karnego Błaszczykowskiego i dokończyć Euro 2016. Dopiero potem będziemy mogli powtórzyć tegoroczny turniej!