Site icon MenWorld.pl

iPhone 14 będzie droższy od swojego poprzednika

Do premiery smartfonów z serii iPhone 14 pozostało jeszcze kilka miesięcy, jednak spełnia się bardzo ciemny scenariusz. Według przecieków najnowsza generacja smartfonów Apple będzie droższa od swojego poprzednika.

iPhone 14 będzie droższy od swojego poprzednika

Jeśli zdecydowaliście, że kupicie któryś ze smartfonów iPhone 14, to będziecie musieli przygotować się na większy wydatek. Na początku 2022 roku pojawiła się informacja, że nadchodząca w tym roku odsłona smartfonów od Apple będzie droższa od swojego poprzednika. Według raportów LeaksApplePro standardowy wariant miał kosztować 799 USD, a wersja Pro Max – 1199 dolarów amerykańskich.

Przeczytaj także: Apple zostało okradzione? Startup miał przejąć dane dotyczące chipów A15 i M1!

Ceny iPhone 14 w takim przypadku wzrosłyby o około 100 USD względem “trzynastki”. Niestety, przecieki te zdaje się potwierdzać Chris Caso z Raymond James Investment Services. Odniósł się on jednak do cen smartfonów poza amerykańskim rynkiem. Według niego ceny nowej serii iPhone’ów wzrosną jeszcze bardziej. Ma być to spowodowane osłabieniem walut względem dolara amerykańskiego.

Będzie drogo, zdecydowanie drożej niż przed rokiem

Jak można było się tego spodziewać, największe zmiany cenowe nowej serii smartfonów od Apple odczują klienci z Europy oraz Wielkiej Brytanii. Podniesienie cen serii iPhone 14 ma być zabezpieczeniem przed rosnącą inflacją na rynku europejskim, amerykańskim i brytyjskim oraz przed wahaniami kursów walut. Sugeruje się, że iPhone 14 będzie kosztował ok. 910 euro (plus VAT), czyli około 4300 PLN. Najmocniejsza wersja, czyli Pro Max może kosztować 1350 euro, co daje nam ponad 6100 PLN.

iphone 14
Render najnowszego iPhone. Wyk. @ld_vova

Na cennik nowych iPhone’ów wpływ będzie miał także atak Rosji na Ukrainę. Niestety, jeśli chcecie wymienić smartfon na najnowszy model od Apple, będziecie musieli przygotować się na większy wydatek, niż ten, którego dokonali posiadacze iPhone 13. Nic nie zostało jeszcze jednak potwierdzone, a podane wyżej kwoty, to tylko spekulacje. Miejmy nadzieje, że producent nie zdecyduje się na taki ruch.

Źródło: NotebookCheck

Exit mobile version