Dlaczego wybrałem Apple iPhone 7?
Często testuję różne urządzenia multimedialne. W związku z tym mam styczność z różnymi modelami smartfonów. Miałem więc okazję sprawdzić jak sprawują praktycznie wszystkie flagowce, w tym największy konkurent Apple iPhone 7 czyli Samsung Galaxy S7 i S7 Edge. Dlaczego więc wybrałem smartfona z Kalifornii? Odpowiedź jest prosta – najmniejszy spadek wartości. Nie wiem dlaczego posiadanie iPhone jest wyznacznikiem luksusu. Przynajmniej w naszym kraju – takie odnoszę wrażenie. Posiadasz produkty Apple, masz kasę. Ja uważam, że to dobre smartfony, jednak nie lepsze od flagowców Samsunga, Huawei itd. Zdecydowanie wyróżnia je… cena. Według mnie jest zdecydowanie przesadzona. Najśmieszniejsze jest to, że przez tą ugruntowaną pozycję nawet na rynku wtórnym smartfony Apple są drogie. Samsung Galaxy S7 kupimy za 2000 zł, natomiast iPhone 7 kosztuje od 2800 zł. Porównałem teraz ceny telefonów nowych.
Krótko mówiąc: kiedy będę sprzedawał iPhone stracę na nim o wiele mniej niż w przypadku Samsunga Galaxy, czy innych smartfonów.
Co w iPhone 7 mi się podoba?
1. Wygląd
Smartfon ten posiada wiele zalet i wad. Oczywistym jest, że nie ma rzeczy idealnych. Zacznę jednak od pozytywnych stron tego modelu. Podoba mi się jego wygląd. Duży ekran 4,7-cala Retina HD, ładna, chromowa obręcz wokół przycisku „home”. Ramka po bokach ekranu jest naprawdę niewielka, również ta na górze i dole nie jest jakiś sporych rozmiarów. Boki wręcz identyczne jak te z iPhone 6, 6S. Miejsce na kartę SIM, przycisk blokady, szybkiego wyciszenia i regulacji. Na dole złącze lightning i głośnik. Co prawda nie przepadam za wysuniętymi elementami obudowy – w tym przypadku aparat, jednak na szczęście nie przeszkadza on w codziennym użytkowaniu.
Podsumowując: smartfon ten jest bardzo ładny, aczkolwiek brakuje mu tego „wow”, które wywoływał u mnie iPhone 5.
2. Czas pracy baterii
To moje największe zaskoczenie. Odłączając telefon od ładowarki o 8 rano przy normalnym użytkowaniu (Facebook, Instagram, około godzina rozmów telefonicznych, trochę czasu z przeglądarką internetową) telefon muszę podłączyć do ładowarki po około 26-28 godzinach. Kiedy włączę tryb oszczędzania energii czas ten wydłuża się nawet do 35 godzin co jest wynikiem rewelacyjnym. Nie udało mi się go osiągnąć podczas testów Samsunga Galaxy S7 Edge. W tym przypadku iPhone 7 wygrywa.
3. Mała utrata na wartości
Nie będę powielał poprzedniego nagłówka. Powiem tylko, że w przypadku Apple iPhone 5, który posiadałem również było podobnie. Telefon po dwóch latach sprzedałem co prawda z dużą stratą, jednak nieporównywalnie mniejszą niż gdybym chciał sprzedać np. Huawei-a czy Samsunga wypuszczonego w tym samym czasie. Mówię oczywiście o flagowcach.
4. Dobry aparat fotograficzny
Zdjęcia i filmy wykonane tym telefonem to klasa sama w sobie. Jakość jest naprawdę dobra i nie ma się do czego przyczepić. Filmy typu slowmotion wychodzą świetnie, zdjęcia – zarówno HDR jak i bez HDR również. Mówię tu o fotkach wykonywanych w różnych warunkach oświetleniowych.
5. iOS
Wielu posiadaczy sprzętu Apple mówi, że oprogramowanie tej firmy jest najlepsze. Ja tak nie uważam. Ba, śmieszą mnie takie wypowiedzi. Czasy, kiedy Android zacinał się, a Windows potrafił wyrzucić kilka „bluescreena” kilka razy na dzień dawno minęły. Obecnie są to dopracowane systemy, które działają bardzo dobrze i kto wie, może po iPhone 7 znów wrócę do Androida? Tak czy inaczej, iOS jest według mnie systemem banalnym w obsłudze. Smartfony z tym oprogramowaniem są świetne dla osoby, której korzystanie z telefonu sprawia problem. Przejrzystość całego systemu jest dopracowana wręcz do perfekcji. Wszystko jest na swoim miejscu, działa płynnie (chyba, że korzystamy ze starego telefonu i najnowszego oprogramowania). Co prawda kilka razy telefon odmówił posłuszeństwa, jednak przypadki te mogę policzyć na palcach jednej ręki. Krótko mówiąc: wszystko działa płynnie, przesyłanie np. zdjęć do znajomych, którzy również posiadają iPhone działa bezproblemowo. Obsługa – banalna.
Wady iPhone 7
1. Brak złącza mini-Jack
Szczególnie na początku było to dla mnie ogromnym problemem. Po prostu zapominałem tej nieszczęsnej przejściówki, która sprawiała, że nie mogłem używać swoich słuchawek. Tak, wiem są dołączane do zestawu, jednak ja używam Denon AH-MM400, gdzie jakość dźwięku jest nieporównywalna. Ileż razy się zdziwiłem zakładając słuchawki z zamiarem podpięcia ich do telefonu i… na tym się skończyło, ponieważ znów zapomniałem przejściówki. To duży minus dla osób, które lubią słuchać muzyki z telefonu na swoich słuchawkach.
2. iOS
Tak, wiem iOS był w zaletach, jednak musi być także w wadach. To głównie przez to, że nie jest idealny. Zdarzyło się, że telefon się zaciął. Było to na tyle kłopotliwe, że musiałem poczekać aż uda się rozwiązać problem. Po kilku aktualizacjach problem ten zniknął. Irytujące są także rzeczy, które w Androidzie były przydatne a tu ich po prostu nie ma. Chmurki czatu w Messengerze sprawiały, że mogłem słuchać muzyki z YouTube podczas pisania ze znajomymi. Yanosik działał grzecznie w tle podczas jazdy autem z podłączonym telefonem do Bluetooth, a ja słuchałem muzyki ze Spotify. Chcesz takie coś zrobić z iOS-em? Próbowałem wielu sposobów, nie udało mi się. Chcesz wysłać zdjęcie koledze z Androidem? OK, ale nie przez Bluetooth. Nie potrzebujesz aplikacji np. „Zdrowie” czy „Wallet”? Trudno, musisz je mieć. Musisz zarchiwizować zdjęcia. Zrobisz to tylko wtedy, kiedy telefon będzie podpięty do Wi-Fi. Co z tego, że masz duży pakiet danych, masz mieć sieć Wi-Fi i kropka.
3. Cena
Cena iPhone 7, jak i reszty modeli nie jest adekwatna do tego, co otrzymujemy. Ja osobiście telefon kupiłem w ramach abonamentu, tak więc nie odczuję tak tej kwoty, jednak uważam, że jest ona zdecydowanie przesadzona. Szczególnie w naszym kraju, gdzie zarobki nie są duże, wydanie ponad 3 tysięcy złotych na telefon jest sporym problemem. Podobnie jest z akcesoriami. Zarówno do iPhone jak i innych produktów Apple. W porównaniu z rozwiązaniami dla Androidowych telefonów są bardzo duże. Stać cię było na iPhone to teraz płać. Taką zasadę wyznaje chyba większość producentów.
4. To już nie to Apple co kiedyś
Z tym zgodzi się chyba większość osób. OK, oprócz tych, którzy nazywają się (lub nie) fanbojami Apple. Producent ten kiedyś potrafił tworzyć świetne produkty. Racja, teraz też są OK, jednak to nie jest to samo. Teraz większe wrażenie robią nowe modele Huawei czy Xiaomi, a kolejne iPhone-y nie zaskakują tak, jak kiedyś.
Podsumowanie
Jak widać iPhone nie jest telefonem idealnym. Tak jak każde urządzenie ma swoje wady i zalety. Nie oznacza to, że trzeba skreślać go podczas wyboru swojego nowego smartfona. Prostota obsługi, rewelacyjna optymalizacja sprzętu i systemu oraz kilka innych zalet sprawiają, że to dobry telefon. Czy warto więc wybrać Apple iPhone 7? Jeśli mamy spory zapas gotówki i chcemy mieć porządny sprzęt, który posłuży nam przez kilka lat to tak, wybór produkty Apple jest jak najbardziej rozsądny. Pamiętajmy jednak, że jest to tylko nasza zachcianka, ponieważ na rynku jest wiele różnych telefonów, które są równie dobre (a może nawet i lepsze) i kuszą ceną oraz parametrami.
Chętnie poznam Wasze opinie na temat smartfonów, których używacie. Jakie mają wady, jakie zalety. Ciekawi mnie również to, czy zgadzacie się z wyżej wymienionymi wadami i zaletami telefonów Apple. Zapraszam do dyskusji.