Stało się to, o czym cały świat F1 mówił już od jakiegoś czasu. Williams Racing oraz Nicholas Latifi kończą współpracę po sezonie 2022. Kto zostanie drugim kierowcą brytyjskiego zespołu Formuły 1?
Nicholas Latifi odchodzi z Williams F1 Racing Team
Za pośrednictwem Twittera Nicholas Latifi oficjalnie ogłosił, że jego przygoda z drużyną Williams Racing oficjalnie dobiega końca. Kanadyjski kierowca pozostanie za kółkiem brytyjskiego zespołu do końca 2022 roku. Po zakończeniu obecnego sezonu zespół będzie szukał drugiego kierowcy, który dołączy do Alexa Albona.
Przeczytaj także: Audi od sezonu 2026 wchodzi do F1!
Kto zastąpi Kanadyjczyka? Tego nie wiadomo. Williams Racing ogłosi drugiego kierowcę w najbliższym czasie. Wydaje się, że naturalnym następcą jest Nyck de Vries, który w ostatnim wyścigu z marszu zastąpił Albona, który przeszedł operację na wycięcie wyrostka i zakończył zawody na dziewiątej pozycji. Ten sam wyścig Nicholas Laitifi skończył na 15. pozycji.
Kanadyjczyk po prostu nie zachwycał
Zwolnienie kanadyjskiego kierowcy Williamsa nie jest dla nikogo żadnym zaskoczeniem. Nicholas Latifi zadebiutował w Formule 1 w barwach Williams Racing podczas Grand Prix Australii w 2020 roku. Od tamtego czasu wystąpił w 55 wyścigach i w tym czasie uzyskał jedynie 7 punktów. Co prawda bolid Williamsa nie należy do najszybszych na torze, jednak zdobycie tak małej ilości punktów nie świadczy nic dobrego o umiejętnościach tego kierowcy.
Latifi często zdawał się popełniać niewymuszone błędy, pewnie dlatego też Williams zdecydował się na zakończenie współpracy z kierowcą. W obecnym sezonie plasuje się on na 21. miejscu w klasyfikacji generalnej. W stawce występuje jedynie 20 kierowców. Kanadyjczyk został wyprzedzony przez wcześniej wspomnianego de Vriesa. Za nim znajduje się jedynie Hulkenberg, który wystąpił w barwach Aston Martin Aramco Mercedes podczas GP Bahrajnu i Arabii Saudyjskiej, zastępując Sebastiana Vettela.
Źródło i zdjęcia: Williams/ Williams Racing @Twitter