Site icon MenWorld.pl

Philips 328P6AUBREB – test monitora z technologią HDR

Philips 328P6AUBREB to monitor, który zachęca użytkownika technologią High Dynamic Range. Ma ona pozwalać na wyświetlanie bardziej rzeczywistych barw. Model ten oferuje przekątną ekranu – 31,5 cala w zadowalającej rozdzielczości QHD (2560×1440 px). Urządzenie wyróżnia się bogatym wyborem złącz oraz matowym ekranem z matrycą IPS. Jak monitor sprawił się na testach i czy rzeczywiście  technologia HDR pracuje tak, jak byśmy oczekiwali?

Jakość wykonania i ergonomia

Wygląd monitora może się podobać. Materiały, z których został wykonany są bardzo dobrej jakości i nie można się ich czepić, a samo wykonanie stoi na bardzo wysokim poziomie – obudowa jest bardzo dobrze spasowana i sprawa wrażenie solidnej. Największą bolączką testowanego produktu są grube ramki wokół ekranu, które mierzą 2 centymetry. Takie zastosowanie sprawia, że monitor Philips 328P6AUBREB wygląda jakby na rynku pojawił się kilka lat wcześniej. Jeśli chodzi o ergonomię i komfort użytkowania to nie ma się do czego przyczepić. Pozycję ekranu można regulować na dowolny sposób. Zarówno można go odchylać do przodu i do tyłu (zakres ruchu -5/20 stopni), jak i w poziomie. Regulowana jest również wysokość (180mm). Oczywiście jak przystało na najwyższej klasy monitory, również Philips 328P6AUBREB został wyposażony w funkcję pivot, która może okazać się bardzo przydatna w niektórych zawodach. Całość została postawiona na bardzo solidnej i dosyć ciężkiej podstawce, która ma za zadanie upewnić się, że monitor nigdzie się nie wybiera.

Philips 328P6AUBREB – test monitora z technologią HDR

Philips 328P6AUBREB

Złącza

Wszelkie interesujące nas złącza znajdziemy z tyłu obudowy monitora, a jest ich naprawdę sporo. Skierowane są w dół, co w moim odczuciu jest niewielkim minusem. Do dyspozycji użytkownika przekazane zostały: HDMI, D-Sub, Display-Port oraz dwa USB 3.0 oraz jeden USB 3.1 typu C. Co ciekawe, jeśli zajdzie taka potrzeba, monitor od Philipsa będzie mógł posłużyć jako ładowarka do smartfona. Oprócz wyżej wymienionych złączy mamy do dyspozycji również port słuchawkowy, gniazdo sieciowe RJ45 oraz dwa porty USB 3.0.

Philips 328P6AUBREB – test monitora z technologią HDR

Zestaw złącz Philips 328P6AUBREB

Menu ODS

Dostęp do menu umieszczony został pod dolną ramka monitora, po prawej stronie. Producent postanowił wyposażyć urządzenie w przyciski dotykowe, które nie są zbyt wygodne – zdecydowanie lepiej sprawdzają się te fizyczne. Czasami ich reakcja nie była taka, jakiej od nich oczekiwałem. Bardzo często zdarzało się tak, że trzeba było ponowić dotknięcie ich, aby zareagowały. Używanie przycisków zbyt często może okazać się irytujące. Odczuwalne było to z pewnością podczas chęci zmiany jasności obrazu. Tak samo jest podczas poruszania się po menu głównym.

Do dyspozycji mamy cztery przyciski nawigacji oraz jeden zasilania. Bez włączonego menu jeden z nich odpowiada za uruchomienie SmartImage, drugi zmienia źródło obrazu, trzeci reguluje jasność wyświetlacza, zaś ostatni otwiera menu główne. Co znajdziemy w samym menu? Regulację standardowych parametrów. Interfejs menu jest bardzo przejrzysty i intuicyjny.

Philips 328P6AUBREB – test monitora z technologią HDR

Philips 328P6AUBREB

Matryca i odwzorowanie kolorów

W monitorze Philips 328P6AUBREB znajdziemy matrycę typu IPS. Sam ekran jest matowy, co wpływa na użytkowanie podczas słonecznych dni. Matryce zastosowana w tym monitorze oferuje bardzo dobre odwzorowanie kolorów i niemal stuprocentowe pokrycie z palet sRGB i AdobeRGB. Dodatkowo na plus monitora działają bardzo szerokie kąty widzenia, co wpływa bardzo dobrze na użytkowanie – zwłaszcza przy tak dużej przekątnej ekranu (31,5”). Według producenta nominalny czas reakcji monitora 328P6AUBREB wynosi 4ms. Częstotliwość odświeżania obrazu stoi tutaj na poziomie 60 Hz, co uważane jest za minimum.

Philips 328P6AUBREB – test monitora z technologią HDR

Philips 328P6AUBREB

High Dynamic Range – jak działa w tym przypadku?

High Dynamic Range, czyli HDR polega na zwiększeniu dynamiki wyświetlanego obrazu. Pozwala uzyskać kolory ze znacznie większa głębią (jasne kolory są jeszcze bardziej jaśniejsze, a ciemne obszary mają ciemniejszy odcień). Dzięki tej technologii obraz powinien być żywszy. W teorii Philips wyposażył 328P6AUBREB w tego typu technologię, jednak tylko w teorii, bo w praktyce nie jest aż tak kolorowo. Monitor podłączony był głównie do laptopa wyposażonego w kartę graficzną Nvidia GeFroce GTX 1060, która z pewnością nie należy do najsłabszych. Opcję te aktywuje się w ustawieniach ekranu, jak i w menu monitora. Wszystko było sprawdzane w bardzo malowniczej Grecji, którą przedstawił nam Ubisoft w najnowszym Assassin’s Creed Odyssey, jak i w FarCry 5. Co prawda różnicę można było zauważyć nawet gołym okiem, ale nie była ona wielka. Kolory były żywsze, otoczenie przypominało barwami to co widzi nasze oko, jednak funkcja ta nie wywołała u mnie przysłowiowego efektu wow.

Pobór energii

Dla niektórych pobór energii jest równie ważny co jakoś obrazu. Philips 328P6AUBREB nie wypada najgorzej. Przy standardowej iluminacji (120 cd/m2) i przy kontraście 50% pobiera on 26,8 W i jest to dobry wynik. Patrząc na to, że niektóre monitory przy mniejszej przekątnej pobierają więcej można powiedzieć, że 328P6AUBREB wypada bardzo dobrze na tle konkurencji. W przypadku maksymalnego podświetlenia pobór energii wzrasta do 56 W, jednak trzeba tutaj zaznaczyć, że model od Philipsa posiada wysoką jasność maksymalną (wyższą o około 100-150 cd/m2) niż w innych monitorach, dlatego też uważam, że pobór energii przy mocno pracującym monitorze jest dobry. W przypadku trybu czuwania monitor Philips 328P6AUBREB pobiera 0,2 W.

Philips 328P6AUBREB – test monitora z technologią HDR

Philips 328P6AUBREB

Podsumowanie

Philips 328P6AUBREB to bardzo dobry monitor, który z pewnością poradzi sobie ze wszelkimi zadaniami jakie postawił przed nim użytkownik. Został wyposażony w doskonałą matrycę IPS, która bardzo dobrze odwzorowuje kolory. Są one żywe i posiadają głęboki kontrast. Sumując to wszystko z szerokimi kątami widzenia otrzymujemy monitor, w który warto zainwestować. Może on służyć nie tylko do pracy, ale również jako monitor przeznaczony do rozrywki, a wszystko przez to, że bardzo dobrze radzi sobie z dynamicznymi scenami. Posiada on bardzo dużą przestrzeń roboczą, a wszystko przez swoje gabaryty – 31,5 cala to dość duża powierzchnia do pracy. Niestety, w przypadku technologii HDR nasze oczekiwania były znacznie wyższe, zwłaszcza patrząc na to, że monitor reklamowany jest głównie właśnie tą technologią. Monitor został wyceniony około 1700 złotych, co uważam za bardzo rozsądną cenę.

Philips 328P6AUBREB – test monitora z technologią HDR

Exit mobile version