Z Rosji płyną kolejne informacje o ambitnych planach tamtejszego rządu. Rosjanie próbują się uniezależnić od zewnętrznych rozwiązań i rzekomo planują stworzyć własny silnik do gier, który miałby zastąpić nowoczesny Unreal Engine lub Unity. Co z tego wyjdzie?
Rząd chce wyprzedzić ewentualne sankcje wprowadzone przez zachód
Rosja próbuje być niezależna na każdej płaszczyźnie po tym, jak większość światowych gigantów nałożyła na nich sankcje przez atak na Ukrainę. Dlatego też rosyjski rząd chce tworzyć technologie, przez które jego kraj będzie mógł radzić sobie sam, nie zważając na podmioty zewnętrzne. Okazuje się, że Rosja stworzy swój własny silnik do gier.
Przeczytaj także: EA rozdaje DLC do Dragon Age i Mass Effect za darmo!
Plany rosyjskiego rządu pod względem technologii w ostatnim czasie mocno nie wypaliły. Federacja rosyjska miała w planach stworzenie własnych procesorów, jednak z powodu sankcji straciła ona wsparcie podmiotu, który miał pomóc im w wykonaniu CPU. Teraz Rosjanie biorą się za branżę gamignową i chcą uniezależnić się od Unreal Engine czy Unity i stworzą własny silnik do gier.
Rosja stworzy swój własny silnik do gier
Obecnie najbardziej rozwiniętym silnikiem do gier jest Unreal Engine 5, jednak Rosjanie nie chcą być zależni od Epic Games czy Unity i planują stworzyć własny silnik. Tak na wszelki wypadek. Za stworzenie będzie odpowiadać Rosyjska Fundacja Rozwoju Technologii Informatycznych. Sam Kreml przekazał na projekt ponad 6 miliardów rubli. W projekcie bierze również udział Ministerstwo Cyfryzacji i Dumy Państwowej, którego przedstawiciele uczestniczą z rosyjskim deweloperami gier.
Jak przyznał Anton Gorelkin, zastępca Dumy Państwowej oraz wiceprzewodniczący Komitetu Polityki Informatycznej, ruch ten ma na celu wyprzedzenie zachodu w ewentualnych sankcjach właśnie w kwestii silników. Czy tym razem coś z tego wyjdzie? Jeśli nie procesory, to silnik do gier. Może Rosjanom uda się w końcu zrobić coś porządnie!
Źródło: Exputer