Site icon MenWorld.pl

Samsung Galaxy Note 10+ – premium pod każdym względem

Samsung Galaxy Note 10+ to największy i najbardziej zaawansowany technologicznie smartfon w ofercie koreańskiego producenta. Seria Galaxy Note to urządzenie skierowane do ludzi biznesu, którzy potrzebują niezawodności idącej w parze z funkcjonalnością. Czy Samsung Galaxy Note 10+ jest w stanie to zaoferować?

Samsung Galaxy Note 10+ i jego ciekawy design

Samsung Galaxy Note 10+ to najmocniejszy flagowiec w ofercie producenta. To właśnie w tym modelu stosowane są najnowocześniejsze zastosowania, które później przenoszone są chociażby do również flagowej serii Galaxy S. Po pierwszym spojrzeniu na Note 10+ widać, że mamy do czynienia z urządzeniem z najwyższej półki. Telefon został wykonany z wysokiej klasy materiałów, co oczywiście nie jest żadnym zaskoczeniem. Cała obudowa Samsunga Galaxy Note 10+ została wykonana ze szkła. O ile materiał jest przyjemny w użytkowaniu, to posiada standardową dla siebie wadę – niesamowicie się palcuje. Na całe szczęście testowany przeze mnie egzemplarz był w kolorze Aura White, przez co odbicia palców nie były aż tak widoczne. Warto jednak zaznaczyć, że obudowa dobrze znosi próby użytkowania, ponieważ podczas 3 tygodniowych testów nie pojawiła się żadna rysa.

Samsung Galaxy Note 10+ ma wymiary 162.3 x 77,2 x 7,9 mm przez co jest dużym telefonem. O ile oglądanie filmów czy przeglądanie zdjęć na takim ekranie jest przyjemne, to w moim przypadku, codzienne korzystanie z telefonu nie było zbyt proste. Nie posiada dużych dłoni, dlatego też nawet pisanie po ekranie jedną ręką było wyzwaniem. Trzymając smartfon w optymalnej pozycji nie było opcji bym sięgnął palcem w górną krawędź wyświetlacza w celu otworzenia interesującej mnie aplikacji. Jeśli więc interesuje was seria Galaxy Note i nie posiadacie dużych dłoni, to zdecydowanie lepszą opcją będzie standardowy model Note 10 bez plusa. 

Obłędne proporcje ekranu

Sam smartfon prezentuje się świetnie, żeby nie rzec obłędnie. Wokół ekranu Samsunga Galaxy Note 10+ znajdują się bardzo cienkie ramki, które sprawiają, że ciężko oderwać się od korzystania z urządzenia (ogromną zasługę ma też tutaj sam wyświetlacz i to co oferuje). 6,75-calowy wyświetlacz zajmuje tutaj prawie 91% przedniej powierzchni smartfona, co jest niesamowitą wartością. Boczne ramki są praktycznie niewidoczne, a górna jest nieco węższa od tej na dole. 

Oczywiście standardowym wyposażeniem każdego smartfona z serii Galaxy Note jest rysik S Pen, którego stacja dokująca znajduje się na dolnej krawędzi. Obok niego producent umieścił głośnik, port USB typu C oraz mikrofon. Slot na dwie karty nanoSIM, drugi mikrofon oraz otwór na wydostawanie się dźwięku z obudowy został umieszczony na przeciwległej krawędzi.

Dziwny ruch ze strony Samsunga

Podczas projektowania Note 10+ Samsung posunął się do bardzo ciekawego kroku, a mianowicie prawa krawędź, na której zawsze znajdował się przycisk zasilania została niezagospodarowana. Jest to dość dziwne posunięcie, do którego przyzwyczajałem się przez długi czas. Przycisk zasilania został przeniesiony na drugą stronę i został on zsynchronizowany z funkcją Bixby (z łatwością można go zaprogramować w opcjach systemu kiedy aktywowany jest asystent). Po testach Note 10+, kiedy przesiadłem się na swojego Galaxy S8 notorycznie wciskałem dedykowany przycisk asystenta Samsunga w celu zablokowania telefonu. Samsung nie zdecydował się na wykorzystanie dedykowanego przycisku Bixby, co w moim odczuciu jest bardzo dobrym posunięciem. Na swoim S8 używam go tylko i wyłącznie przypadkowo. Nad przyciskiem zasilającym znajdziemy oczywiście przycisk do regulacji głośności. 

Brak złącza audio

Niestety, osoby, które wolą korzystać z słuchawek przewodowych będą musiały wyposażyć się w adapter jack – USB C, ponieważ Samsung zrezygnował z portu audio. Seria Note 10 jest pierwszymi falgowacami, w którymi koreański producent zdecydował się na takie posunięcie. Warto również zaznaczyć, że wersja Note 10+ w przeciwieństwie do zwykłego Note 10 posiada slot na kartę pamięci. Więc jeśli standardowe 256 GB oferowane przez Samsunga Galaxy Note 10+ jest dla was niewystarczające z powodzeniem możecie rozszerzyć pojemność na dysku przy pomocy karty microSD. 

To co rzuca się w oczy po wybudzeniu ekranu jest oczywiście moduł aparatu przedniego, który w przeciwieństwie do flagowców z serii Galaxy S znajduje się na środku, a nie w prawym rogu. Podczas użytkowania smartfona nie miałem z tym problemu, po kilku godzinach przestałem zwracać uwagę na tą odosobnioną czarną kropkę. Wiem, że dla wielu osób może być to problem, jednak osobiście aparat nie przeszkadzał w niczym. Z kolei moduł aparatów głównych dość mocno wystaje z obudowy, co jest widoczne podczas gdy telefon leży na biurku. Na całe szczęście ramka otaczająca szkło aparatów wystaje bardziej, co sprawia, że szklana powierzchnia soczewek nie jest tak narażona na zarysowania.

Idealny wyświetlacz

Jak przystało na smartfon z najwyższej półki Samsung Galaxy Note 10+ został wyposażony w wyświetlacz o bardzo dobrych parametrach. Tak jak wcześniej wspomniałem jego przekątna wynosi 6,75-cala. Ekran wyświetla obraz w rozdzielczości 1440 x 3040 piksela, a zagęszczenie pikseli na cal wynosi 498. Nie ma się co dużo rozpisywać na temat jakości jaką oferuje wyświetlacz AMOLED z technologią HDR10+. Kolory są bardzo dobrze odwzorowane, obraz jest niesamowicie ostry i szczegółowy, kąty widzenia szerokie, a oferowane podświetlenie zarówno minimalne jak i maksymalne stoi na wysokim poziomie. 

Jak przyzwyczaił nas do tego Samsung, Note 10+ posiada kilka ustawień, którymi użytkownik może dopasować ekran do swoich potrzeb. Oczywiście znajdziemy tutaj filtr światła niebieskiego (może być aktywowany zgodnie z harmonogramem), tryb nocny (z czarnego na biały, może automatycznie włączać się po zmroku), nasycenie kolorów (żywy lub naturalny) czy też opcja zmiany balansu bieli. Oczywiście znajdziemy tutaj również funkcję Always on Display, które może powiadomienia. 

Jeśli chodzi o przedni aparat i wyświetlanie aplikacji, to w ustawieniach możemy ustawić które z nich mają wyświetlać się na pełnym ekranie. Aplikacje, które nie dostały “pozwolenia” będą wyświetlane do wysokości belki systemowej. 

Samsung Galaxy Note 10+

Samsung Galaxy Note 10+ – wyświetlacz

Oprogramowanie 

Samsung Galaxy Note 10+ pracuje na systemie Google Android 9 Pie z nakładką One UI. Co mogę powiedzieć w tej kwestii? Jak przystało na smartfon z najwyższej półki wszystko działa tutaj sprawnie, szybko i reaguje na polecenia użytkownika w momentalnym tempie – tak jak powinno być w urządzeniu za ponad 4500 PLN. Wszystkie użyte komponenty uzupełniają się tutaj idealnie, wszystko jest zoptymalizowane na bardzo wysokim poziomie, w celu zagwarantowania użytkownikowi jak największej przyjemności z korzystania z urządzenia. 

Do obsługi systemu użytkownika ma możliwość wyboru – standardowe przyciski nawigacyjne i gesty pełnoekranowe. Oba te warianty spisują się znakomicie, jednak to “klasyczne” przyciski zawesze będą tymi bardziej intuicyjnymi. To z czego będziecie korzystać to tylko i wyłącznie kwestia gustu. 

Oczywiście z poziomu górnej belki mamy dostęp do szybkich ustawień, które możemy zmienić lub aktywować bez zbędnego szukania w tych klasycznych ustawieniach. Wśród opcji znajduje się funkcja połącz z Windows, która pozwala na połączenie smartfona z komputerem PC pracującym właśnie na tym systemie. Po sparowaniu mamy dostęp do galerii zdjęć, skrzynki odbiorczej SMS wraz z możliwością pisania wiadomości, a także powiadomień. Jako, że komputer i smartfon muszą zostać podłączone do jednej sieci WiFi istnieje możliwość przesyłania obrazu z telefonu na ekran laptopa

Nie wolno zapomnieć również o Samsung DeX, który pozwala na korzystanie z telefonu jak z komputera. Do tej funkcji nie potrzebujemy żadnej jednostki, a jedynie kabla USB C oraz zewnętrznego ekranu. Za mysz może robić tutaj ekran smartfona, przez co nie mamy problemu z poruszaniem się. Oczywiście nie zastąpi to w żaden sposób komputera (przynajmniej na tą chwilę), jednak takie coś w podróży może się przydać. Całość chodzi sprawnie i szybko, praca jest komfortowa, a aplikacje dobrze dostosowane są do pracy w tym trybie (choć nie wszystkie). 

Wydajność

Telefon sprawdzony został pod względem wydajności w popularnych benchmarkach. Oto wyniki:

 

 

 

 

 

Rysik S Pen z większą funkcjonalnością

Jak Samsung Galaxy Note 10+ to oczywiście też rysik S Pen. Tego typu element jest czymś z czego od zawsze słynęła seria Note. Dotychczas rysik S Pen był stworzony z zamysłem biznesowym i to właśnie tam miał się sprawdzać. Nowa wersja jest bardziej funkcjonalna i przez to też może on być wykorzystywany do codziennych czynności. 

Rysik S Pen posiada kilka ciekawych skrótów przez co korzystanie ze smartfona może być jeszcze prostsze. S Pen jest w stanie odblokować ekran telefonu (dłuższe kliknięcie przycisku). Z łatwością uruchomimy aplikację aparatu (dwukrotne kliknięcie), a także wykonamy zdjęcie (jedno kliknięcie). Przydaje się to przede wszystkim w momentach kiedy trzeba wykonać selfie. Użytkownik ma również możliwość przeglądania zdjęć przy pomocy znajdującego się na rysiku przycisku – jedno kliknięcie pokazuje kolejne zdjęcie, dwukrotne – poprzednie. Z racji tego, że rysik posiada Bluetooth (zasięg 10 metrów) z łatwością można sterować prezentacją w Power Point oraz muzyką. 

Pisanie rysikiem na ekranie możemy zacząć w każdym momencie – wystarczy, że wyciągniemy go z obudowy, a na zablokowanym ekranie od razu możemy przejść do robienia notatek. Do pisania czy rysowania wykorzystano kilka aplikacji, w których możemy w pełni wykorzystać możliwości rysika. Jest on czuły i dokładny, a tego właśnie wymaga się od tego typu urządzenia. 

Rysik posiada m.in. funkcję translatora, która tłumaczy każde słowo lub zdanie, nad którymi umieścimy kursor, z łatwością pozwala na zaznaczenie tekstu, rozpoznaje pismo odręczne i zamieniana jest na cyfrowe i działa to zaskakująco dobrze. 

Gesty Air Actions w Samsung Galaxy Note 10+

S Pen został wyposażony w Air Actions i dostępne są one w wybranych aplikacjach Samsunga. Dzięki gestom możemy wracać do poprzedniej strony lub przechodzić do kolejnej w przeglądarce internetowej. Określone gesty pozwalają też na zmianę utworu, wrócenie do poprzedniego czy zmianę głośności. Gesty te również działają w aparacie – gest w dół lub w górę zmienia aparat, w prawo lub w lewo pozwoli zmienić tryb, a wykonanie gestu koła pozwala na zoomowanie.

Samsung Galaxy Note 10+ oferuje audio na wysokim poziomie

Muzyka puszczana z telefonu nigdy nie będzie brzmiała lepiej od tej z głośników. Działa na to wiele czynników, jednak trzeba przyznać, że Samsung wykonał tutaj kawał bardzo dobrej roboty. Dźwięk wydobywający się z głośników w Samsungu Galaxy Note 10+ jest rewelacyny. Słuchanie muzyki czy oglądanie filmów przy użyciu zestawu głośników zamontowanego w telefonie jest przyjemne. Dużą zasługę w tym ma Dolby Atmos, który daje nam poczucie przestrzenności, kiedy ustawimy telefon na wprost nas. Wysokie i średnie tony są tutaj bardzo wyraźne. W przypadku niskich tonów można mówić o ich obecności, jednak nie wyróżniają się zbytnio. Patrząc na to jak grają głośniki w Galaxy Note 10+ stwierdzam, że jest to jeden z najlepiej grających smartfonów. 

Z racji tego, że Samsung Galaxy Note 10+ nie posiada portu audio jack 3,5 mm słuchawki dołączone do zestawu posiadają końcówkę USB typu C. Niestety, w zestawie nie znajdziemy żadnego adaptera, więc jeśli chcemy korzystać z naszych ulubionych słuchawek musimy się w taki wyposażyć. Do telefonu dołączane są dedykowane słuchawki Samsunga wykonane przez firmę AKG. 

Rozpoznawanie twarzy i czytnik linii papilarnych

Oczywiście w Samsungu Galaxy Note 10+ znajdziemy kilka możliwości zabezpieczenia naszych danych. Standardowo już znajdziemy tutaj funkcję rozpoznawania twarzy oraz czytnik linii papilarnych umieszczony w ekranie.

Rozpoznawanie twarzy działa bardzo dobrze, zwłaszcza w momentach kiedy znajdujemy się w pomieszczeniu, w którym jest dużo światła. Im mniej oświetlenia tym gorzej funkcja radzi sobie z rozpoznawaniem naszej twarzy i zmusza nas do wykorzystywania czytnika linii papilarnych. Jest to pospolity problem, którego nie można uznać za wadę. 

Z kolei czytnik linii papilarnych wypada bardzo dobrze. Sensor został umieszczony w optymalnym miejscu, więc nie musimy w żaden sposób nienaturalnie układać palca w celu odblokowania smartfona. Optymalne ułożenie wpływa również na skuteczność skanu, a ta jest tutaj bardzo wysoka. czytnik działa szybko i sprawnie. Wystarczy moment i urządzenie jest odblokowane. Skaner aktywny jest w każdym momencie, dlatego też nie musimy naciskać przycisku w celu wybudzenia ekranu. 

Czytnik jak i rozpoznawanie twarzy mogą służyć jako ułatwienie dostępu do aplikacji “Mój sejf”, w której można schować osobiste pliki.

Samsung Galaxy Note 10+

Samsung Galaxy Note 10+

Akumulator, czyli największa wada Samsung Galaxy Note 10+

Samsung Galaxy Note 10 posiada baterię o pojemności 4300 mAh, która pozornie może wydawać się pojemna, jednak przy takim ekranie nie gwarantuje nawet jednego dnia pracy na pojedynczym ładowaniu. Na włączonym ekranie (SoT), przy włączonej transmisji danych osiągnięcie granicy 5 godzin graniczyło z cudem. Nie jest to dobrym wynikiem zwłaszcza jeśli patrzymy na urządzenie przez pryzmat smartfona biznesowego, w którym niezawodność jest podstawą. Jeśli więc dość intensywnie korzystać ze smartfona to w momencie kiedy będziecie kupować Galaxy Note 10+ do zestawu dobierzcie powerbank.

Samsung Galaxy Note 10+ jak wszystkie urządzenia nowej generacji koreańskiego producenta oferuje Wireless PowerShare. Dzięki temu jest on w stanie ładować urządzenia przy pomocy indukcji. 

W zestawie znajdziemy 45-watową ładowarkę, która jest w stanie naładować telefon w około godzinę i 20 minut.

Cztery aparaty zapewniają wysoką jakość

Samsung Galaxy Note 10+ został wyposażony w cztery aparaty. Warto jednak zaznaczyć, że nie są one znacznym usprawnieniem względem chociażby serii Galaxy S10. Samsung otwarcie przyznał, że seria Note 10 nie skupia się mocno na trybach fotografii. Nie znaczy to jednak, że jest źle, a wręcz przeciwnie – jest bardzo dobrze. 

Zestaw aparatów w Samsung Galaxy Note 10+:

Zdjęcia wykonywane przy pomocy Note 10+ stoją na wysokim poziomie. Przy świetle dziennym prezentują się one rewelacyjnie i nie ma się do czego przyczepić. Zdjęcia posiadają ogromną ilość szczegółów. Aparat w słoneczne dni automatycznie przełącza się na przysłonę f/2.4 przez co zdjęcia są bardziej wyraźne i nie występują przepalenia.

Fotografie nocne również prezentują się bardzo dobrze. Wychodzą bardzo naturalnie, jednak zdarza się, że nie odzwierciedlają stanu faktycznego – występują przerysowania i prześwietlenie scenerii. 

Zdjęcia po dwukrotnym zbliżeniu optycznym wyglądają bardzo dobrze. Na ostateczny efekt duży wpływ ma optyczna stabilizacja obrazu, która skutecznie zapobiega poruszeniom, przez co niwelujemy szansę rozmazania. 

W przypadku zdjęć wykonywanych ultraszerokokątnym obiektywem trzeba zauważyć, że Samsung zdecydowanie poprawił ten aspekt. Zdjęcia przy wykorzystaniu tego obiektywy nie charakteryzują się efektem zakrzywienia w rogach, przez co prezentują się o wiele lepiej. Aparat dobrze radzi sobie w trudnych warunkach oświetleniowych, jednak po zmroku nie oczekujmy od niego cudów. Minusem jest to, że nie posiada on optycznej stabilizacji obrazu. 

Nagrywanie filmów

Filmy nagrywane są w różnych rozdzielczościach. W każdej z nich otrzymujemy szczegółowy i płynny materiał, a świetnie sprawuje się tutaj stabilizacja obrazu. Również dobrze działa autofocus, który sprawnie ostrzy pierwszy plan. Samsung Galaxy Note 10+ oferuje nagrywanie materiałów w 4K przy 60 klatkach na sekundę. Użytkownik do dyspozycji ma HDR, który jednak nie jest dostępny przy nagrywaniu z wykorzystaniem rozdzielczości FHD. W 1080p nie skorzystamy również ze śledzenia autofocus. Materiały wideo w 4k i 30 fps można nagrywać jedynie przez maksymalnie 10 minut. Tryb Super Slow-motion 960 fps dostępny jest jedynie w rozdzielczości HD 720p. 

Użytkownik ma do wyboru kilka trybów nagrywania. Jednym z ciekawszych jest nagrywanie z rozmytym tłem, który dostępny jest w rozdzielczości 1080p przy 30 klatkach na sekundę. Istnieje również możliwość nagrywania drugiego planu w odcieniach szarości (na pierwszym musi znajdować się osoba).

Przednia kamerka w Samsung Galaxy Note 10+

Z przodu znajdziemy pojedynczą kamerę do selfie o rozdzielczości 10 MP z przysłona f/2.2, ogniskową 26mm oraz technologią Dual Pixel PDAF. Kamerka radzi sobie świetnie w każdych warunkach oświetleniowych. Otrzymała ona tryb nocny oraz funkcję doświetlania ekranem. Znajdziemy tutaj również standardowe tryby takie jak rozmycie tła w trybie foto i wideo, tryb poklatkowy, naklejki oraz Emoji AR. Filmy nagrywane są w rozdzielczości UHD. 

Aplikacja aparatu wygląda standardowo jak w każdym Samsungu. Mamy tutaj łatwy dostęp do wszystkich trybów aparatu oraz jego ustawień.

Podsumowanie smartfona Samsung Galaxy Note 10+

Nie ma czego ukrywać, Samsung Galaxy Note 10+ to smartfon, który wywarł na mnie dobre wrażenie. Seria Note 10, zarówno w wersji z plusem, jak i bez prezentuje się świetnie. Szkło, którym został pokryty smartfon sprawia, że trzymanie i korzystanie z tego modelu jest przyjemnością. Jak przystało na urządzenie z półki premium telefon oferuje najlepsze parametry dostępne na rynku i podczas codziennego użytkowania jest to widoczne – 12 GB RAM, procesor Exynos 9825 i grafika ARM Mali G76 MP12 sprawia, że Samsung Galaxy Note 10+ to multimedialny kombajn. 

Niestety, nie obyło się bez mankamentów. Głównym problemem Note 10+ jest przede wszystkim słaba bateria, która nie oferuje długiego okresu pracy. W smartfonie biznesowym jest to podstawa. 

Ogółem podsumowując Note 10+ to urządzenie, które miało pokazać to co potrafi koreański producent i z pewnością to się udało. Jest to bardzo udany smartfon, którego mogę polecić. 

Samsung Galaxy Note 10+

Samsung Galaxy Note 10+

Exit mobile version