Site icon MenWorld.pl

Graczu, Turtle Beach ma sporo nowości. Widzieliśmy je!

Kontroler do gier Turtle Beach.

Kontroler do gier Turtle Beach.

Gracze w Polsce mają powody do radości – Turtle Beach, jeden z najbardziej rozpoznawalnych producentów sprzętu gamingowego, postanowił pokazać, że nasz rynek liczy się naprawdę mocno. Podczas wydarzenia w Warszawie firma zaprezentowała całą masę nowości: kontrolery do Xboxa, pecetów i Switcha, nową klawiaturę mechaniczną oraz myszkę gamingową klasy e-sport. W skrócie – jest kolorowo, świecąco, szybciutko i bardzo w duchu „gracz wie najlepiej, czego mu trzeba”.

Kontroler do gier Turtle Beach.
Kontroler do gier Turtle Beach.

Kontrolery dla każdego – od Xboxa po Switcha

Najwięcej uwagi przyciągnęły oczywiście nowe kontrolery. Bo umówmy się – nawet jeśli stary pad działa, to wizja grania na świecąco-kolorowej wersji jest kusząca.

Na pierwszy ogień idą przewodowe Rematch Advanced do Xboxa i PC. Turtle Beach przygotował aż cztery nowe warianty kolorystyczne: Blue Kitsune, Cotton Candy, Kyoto Bloom i Dark Cosmos. Wyróżnia je to, że część z nich świeci w ciemności, a część ma specjalny soczewkowy efekt, który wygląda, jakby pad żył własnym życiem. Idealny gadżet, żeby pochwalić się przed znajomymi albo dodać klimatu podczas nocnych sesji.

Ale to nie wszystko – fani światełek RGB też dostali coś dla siebie. To Turtle Beach Afterglow Ignite, czyli przewodowy kontroler, który ma siedem stref podświetlenia i cztery dynamiczne efekty. Całość inspirowana jest… wehikułem czasu. Brzmi dziwnie? Pewnie tak, ale wygląda naprawdę efektownie – to jeden z tych padów, które po prostu muszą błyszczeć na biurku.

Nintendo Switch również doczekało się swojej perełki – bezprzewodowego Rematch Mario Bricks. Pad ma soczewkowy wzór, który reaguje na ruchy gracza i pokazuje dwa różne motywy Super Mario z cegiełkami. To nie tylko kontroler, ale też mała animacja w twoich rękach. Kto grał w Mario, ten wie, że takie smaczki potrafią sprawić uśmiech od ucha do ucha.

Kontroler do gier Turtle Beach.
Kontroler do gier Turtle Beach.

Funkcje, które robią różnicę

Nowe kontrolery od Turtle Beach to nie tylko kwestia wyglądu. Pod maską dzieje się sporo. Weźmy chociaż Rematch Advanced – ma spusty z efektem Halla (z 2-stopniową regulacją), konfigurowalne przyciski z tyłu, teksturowane uchwyty i drążki, a nawet wbudowane sterowanie audio z D-pada. Do tego jest aplikacja Control Hub, gdzie można wszystko dopasować do własnych preferencji.

Z kolei Afterglow Ignite również dostał spusty z efektem Halla i przyciski tylne do mapowania. A że dochodzi jeszcze możliwość sterowania RGB w aplikacji – ten pad można dopasować nie tylko do stylu gry, ale i do koloru LED-ów w pokoju.

A Switchowy Mario Bricks? Oprócz fajnej grafiki ma też pełną kompatybilność – działa z klasycznym Switch, OLED-em, Lite’em i nawet z nadchodzącym Switch 2. Brzmi jak sprzęt, który może posłużyć na lata.

Kontroler do gier Turtle Beach.
Kontroler do gier Turtle Beach.

Ceny i dostępność padów Turtle Beach

Dobra, ale ile to kosztuje?

Wszystkie modele można już zamawiać w przedsprzedaży, a oficjalna premiera odbędzie się 12 października 2025 r..

Klawiatura Vulcan II TKL – marzenie fanów FPS-ów

Turtle Beach nie zatrzymał się na padach. Do oferty wjeżdża również kompaktowa, mechaniczna klawiatura Vulcan II TKL RGB. To sprzęt stworzony dla tych, którzy lubią szybkie FPS-y, dynamiczne MOBA czy generalnie nie chcą, żeby numpad zajmował miejsce na biurku.

Co ją wyróżnia? Przełączniki TITAN HS, które można wymieniać w trakcie pracy, fabrycznie nasmarowane dla płynności i trwałości. Do tego pianka tłumiąca, aluminiowa płyta górna i system ReacTap SOCD z pełnym anti-ghostingiem. Brzmi technicznie, ale w praktyce oznacza to tyle, że każdy klawisz zostanie zarejestrowany – bez błędów i opóźnień.

Oczywiście nie zabrakło RGB – każdy klawisz można dostosować osobno, a podświetlenie można zsynchronizować dzięki systemowi AIMO i aplikacji Turtle Beach Swarm II. Bonus? Kabel USB-C jest odłączany i podpinany z lewej strony, więc łatwiej zarządzać przestrzenią na biurku.

Cena? 99,99 euro. Klawiatura trafi do sprzedaży 13 października 2025 r., ale już teraz można ją zamawiać w przedsprzedaży.

Klawiatura gamingowa Turtle Beach.
Klawiatura gamingowa Turtle Beach.

Mysz Burst II Pro – mała, lekka i piekielnie szybka

Na koniec zostawiono perełkę dla graczy PC, którzy potrzebują absolutnej precyzji. Burst II Pro to mysz ważąca zaledwie 57 gramów, ale oferująca osiągi na poziomie turniejowym.

Wyposażona jest w czujnik Owl-Eye 30K DPI, który działa nawet na szkle i zapewnia dokładność na poziomie 99,8%. Do tego mamy przełączniki optyczne Titan z żywotnością 100 milionów kliknięć – czyli sprzęt, który raczej nie podda się szybko.

Największy bajer? Odpytanie 8K, czyli opóźnienie na poziomie 0,125 ms. To aż 8 razy szybsze niż w standardowych myszkach gamingowych. Dla przeciętnego gracza różnica może być subtelna, ale dla osób grających w CS-a czy Valoranta to może być przewaga, która decyduje o zwycięstwie.

Do tego świetna bateria – 40 godzin pracy przy 8K i aż 150 godzin przy 1K. Brzmi jak sprzęt, który spokojnie ogarnie cały weekend grania bez ładowarki.

Cena? 129,99 euro. Premiera również 13 października 2025 r.

Mysz dla graczy Turtle Beach
Mysz dla graczy Turtle Beach

Podsumowanie – kolorowo, świecąco i bardzo gamingowo

Turtle Beach pokazał, że nie zamierza zostawać w tyle za konkurencją. Nowe kontrolery robią wrażenie nie tylko wyglądem, ale też funkcjami. Klawiatura Vulcan II TKL to idealne narzędzie dla graczy, którzy potrzebują szybkości i miejsca na biurku. A Burst II Pro? To już czysty e-sport w lekkiej i kompaktowej obudowie.

Polski rynek gamingowy rośnie, a Turtle Beach wyraźnie chce być jego częścią. I patrząc na to, co pokazali, gracze będą mieli naprawdę trudny wybór – bo każdy z nowych gadżetów kusi czymś innym. Po szczegóły odsyłamy na stronę producenta: https://www.turtlebeach.com/. Przy okazji sprawdź ten headset dla Nintendo Switch 2.

Exit mobile version