Bitcoin jest niezwykle popularny, dlatego też za jego sprawą ludzie inwestują w kryptowaluty. Okazuje się, że elektroniczna waluta jest tak popularna, że staje się główną walutą w Salwadorze!
Bitcoin oficjalną walutą w Salwadorze
Salwador jest krajem, który mocno wierzy w kryptowaluty. Kilka tygodni temu władze kraju ogłosiły, że Bitcoin stanie się oficjalnym środkiem płatniczym, za pomocą którego będzie można kupić dosłownie wszystko. To jednak nie było koniec rewolucji.
Bitcoin, obok dolara amerykańskiego stał się oficjalną walutą w tym kraju. Salwador jest jednym z pionierów, jeśli chodzi o oficjalne wprowadzanie elektrycznych walut w oficjalny obieg. Nayib Bukele, prezydent kraju ogłosił na swoim Twitterze, że Salwador tworzy historię i trudno się z nim nie zgodzić.
Czy to jednak dobry pomysł?
Ten historyczny ruch zrobienia z Bitcoin oficjalnej waluty w kraju Ameryki Środkowej został oczywiście odpowiednio uczczony. Kraj zakupił 400 Bitcoinów, co jest równowartością 20 milionów dolarów. Trzeba sobie zadać jednak bardzo ważne pytanie – czy jest to odpowiedni ruch?
Przeczytaj także: Osoby kopiące kryptowaluty Chia sprzedają swoje dyski. Uważajcie na nie!
Bitcoin jest walutą, która ma znacznie większe wahania niż w przypadku standardowego pieniądza. Oczywiście w momencie, kiedy jego wartość jest wysoka, to ruch ten wydaje się niezwykle trafiony. Jednakże wartość kryptowaluty może upaść drastycznie w przeciągu kilku dni, co będzie miało tragiczny efekt dla gospodarki Salwadoru. Destabilizacja gospodarcza jest tutaj wysoce prawdopodobna.