Verbatim znów przypomina, że mobilne akcesoria nie muszą być nudne. Tym razem robi to w naprawdę stylowy sposób, wypuszczając Charge n Go 2C Power Bank 5000 mAh — małego, magnetycznego zawodnika, który wygląda niepozornie, ale potrafi zrobić porządek z wiecznie pustą baterią smartfona. I, co ważne, nie wymaga przy tym noszenia miliona kabli, bo wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy… ma w sobie. To urządzenie powstało dla ludzi, którzy żyją w biegu: pracują zdalnie, podróżują, mają pełne ręce roboty lub po prostu nie chcą martwić się tym, że telefon padnie akurat w najmniej odpowiednim momencie. Brzmi znajomo? Jeśli tak — to zdecydowanie sprzęt dla Ciebie.

Powerbank, który idzie tam, gdzie Ty
Pojemność 5000 mAh brzmi jak typowe „na razie wystarczy”, ale w praktyce to idealny balans pomiędzy kompaktowym rozmiarem a realną mocą. Charge n Go 2C nie próbuje udawać wielkiej elektrowni — on po prostu zawsze jest tam, gdzie go potrzebujesz. Wrzucony do kieszeni płaszcza, torby do pracy czy małej saszetki, jest lekki, nie przeszkadza i nie urywa ramienia. Ten maluch ładuje nawet cztery urządzenia jednocześnie — przewodowo i bezprzewodowo. To dokładnie ta funkcja, dzięki której możesz uratować swoją baterię, baterię partnera, baterię kolegi z pracy i jeszcze dorzucić zegarek. A wszystko to bez plątaniny kabli, bo dwa przewody USB-C… są już wbudowane

Magnes, który robi różnicę
Najbardziej charakterystyczna cecha nowego powerbanku Verbatim to oczywiście magnetyczne, bezprzewodowe ładowanie. Podłączasz? Nie. Po prostu przykładasz telefon i klik — gotowe. Urządzenie trzyma się zaskakująco stabilnie, co sprawia, że możesz chodzić, pracować, a nawet robić zdjęcia, kiedy powerbank jest przyczepiony.
Dla użytkowników iPhone’a to pewniak — kompatybilność z MagSafe działa tu niezwykle płynnie. Ale Androidowcy nie są pominięci. Dzięki dołączonemu magnetycznemu pierścieniowi każdy telefon, który wspiera ładowanie Qi, może korzystać z tej wygody.

A jeśli zastanawiasz się, jak wygląda moc ładowania:
- smartfony Android: do 15 W,
- iPhone: do 7,5 W,
- AirPods: 5 W,
- Apple Watch™: 2,5 W.
Nie jest to może prędkość rakiety kosmicznej, ale na co dzień działa w pełni wystarczająco, stabilnie i — co najważniejsze — bezpiecznie.

Dwa wbudowane kable? Wreszcie ktoś to wymyślił
Ile razy zdarzyło Ci się wziąć powerbank bez kabla? Albo kabel bez powerbanku? Albo oba, ale w różnych kieszeniach, więc spędziłaś pięć minut na grzebaniu w torbie jak Indiana Jones?
Verbatim wyeliminował ten problem do zera. Charge ’n’ Go 2C ma dwa przewody USB-C wbudowane w obudowę:
- C2 (20 W) — szybkie ładowanie,
- C3 (12 W) — dodatkowy kabel, który ratuje życie.
Do tego dochodzi dwukierunkowy port USB-C PD, który pozwala zarówno ładować powerbank, jak i ładować z niego inne urządzenia. Minimalizm level pro.

Wbudowana podstawka — mały detal, wielka wygoda
Ten powerbank ma coś, czego nie mają inne — zintegrowaną, magnetyczną podstawkę. Dzięki niej możesz postawić telefon pod idealnym kątem i oglądać film, prowadzić wideorozmowę, nagrywać TikToka albo przeglądać przepisy w kuchni bez dotykania urządzenia.
Niby drobiazg, ale kiedy pierwszy raz się go użyje, trudno wrócić do starego sposobu.
Design, który nie wygląda jak powerbank
Charge ’n’ Go 2C nie wygląda jak typowy powerbank z marketu. To smukłe, ładnie zaprojektowane urządzenie, dostępne w trzech minimalistycznych kolorach:
- Grey,
- Gold,
- Silver.
Wygląda elegancko, nowocześnie i… po prostu drożej niż wskazywałaby cena. W erze akcesoriów, które traktujemy jak część stylu, to ma znaczenie.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Verbatim od lat buduje opinię marki, która nie idzie na skróty, jeśli chodzi o elektronikę. I tutaj to dobrze widać. Charge ’n’ Go 2C ma sześć warstw zabezpieczeń, w tym:
- FOD — wykrywanie obcych przedmiotów,
- ochrona przed zwarciem,
- ochrona przed przegrzaniem,
- zabezpieczenie przed przeładowaniem,
- przed nadmiernym rozładowaniem,
- oraz przed skokami prądu.
W praktyce oznacza to tyle, że możesz ładować swoje urządzenia bez obaw — powerbank zrobi wszystko, żeby nic im się nie stało.
Dostępność i premiera Verbatim Charge n Go 2C
Nowy Verbatim Charge ’n’ Go 2C Power Bank 5000 mAh pojawi się w Polsce w listopadzie 2025 roku. Będzie dostępny w trzech wersjach kolorystycznych: Grey, Gold i Silver. Informacje o cenach producent ma podać w najbliższych tygodniach.
Na koniec — mały gadżet, który szybko staje się dużą wygodą
Charge n Go 2C to jeden z tych sprzętów, które na początku wyglądają jak „fajny dodatek”, a po kilku dniach łapiesz się na tym, że nosisz go wszędzie. Bo jest mały. Bo jest wygodny. Bo trzyma się telefonu jak przyklejony i po prostu robi swoje — bez kombinowania, bez szukania kabli, bez niespodzianek.
I może nie jest to powerbank, który zmieni świat. Ale jest dokładnie tym, czego potrzeba w codziennym chaosie: sprytnym, szybkim, magnetycznym wsparciem, które ogarnia energię wtedy, kiedy jej brakuje najbardziej.
Jeśli więc lubisz mieć wszystko pod ręką — dosłownie i w przenośni — to Verbatim zrobił właśnie sprzęt, który idealnie wpisuje się w taki styl życia. A listopad już za chwilę, więc… można powoli szykować kieszeń.
Po szczegóły odsyłam na stronę producenta – Verbatim Europe. Sprawdź również nasz test monitora Verbatim PMT-15.
 
						