Kiedy niektórzy producenci smartfonów nie posiadają jeszcze w swojej ofercie modeli, które oferują czytnik linii papilarnych umieszczonych pod ekranem, to Xiaomi idzie już o krok dalej. Chińska firma opatentowała pełnoekranowy czytniki odcisków palca w swoich smartfonach.
Xiaomi patentuje ciekawą technologię
Czytnik linii papilarnych ukryty pod ekranem to najnowsze rozwiązanie, które pozwala na odblokowywanie naszych smartfonów. Na świecie są jednak producenci, którzy nie zastosowali jeszcze takiego rozwiązania. Mowa tutaj oczywiście o Apple. Po zupełnie drugiej stronie wyścigu jest Xiaomi, które zdaje się odjeżdżać konkurencji.
Przeczytaj także: Wiemy, jak będzie wyglądał kolejny składany smartfon Xiaomi!
Głównym problemem obecnie stosowanych czytników linii papilarnych w smartfonach jest obszar ich działania. Aby odblokować telefon, trzeba przyłożyć palec w określonym do tego miejscu. Co, gdyby jednak można było odblokować smartfon, kładąc nasz palec gdziekolwiek na ekranie? Zdaje się, że Xiaomi wkrótce wprowadzi takie rozwiązanie, ponieważ już je opatentowało.
Większy czytnik równa się większy komfort
Xiaomi jest liderem sprzedaży smartfonów na rynku globalnym. Jak na lidera przystało, musi rozwijać swoje technologie, aby zatrzymać i przyciągać nowych klientów. I tak się właśnie dzieje, ponieważ chiński gigant opatentował pełnoekranowy czytnik linii papilarnych, który może wkrótce trafić do smartfonów.
Wszyscy chyba wiemy, co to oznacza w praktyce. Smartfon będziemy mogli odblokować niezależnie od miejsca na wyświetlaczu, do którego przyłożymy palec. Większe pole robocze przenosi się na większy komfort korzystania ze smartfona. Nie wiemy jednak kiedy to rozwiązanie trafi na rynek oraz, w jakim modelu zostanie zastosowany ten czytnik. Wiemy jednak, że firma planuje wprowadzenie tego rozwiązania z ekranami OLED.
Źródło: Techradar