Site icon MenWorld.pl

BMW M4 CSL debiutuje i będzie najrzadszym limitowanym CSL

BMW M4 CSL wyjedzie z fabryki w Dingolfing w ilości zaledwie 1000 egzemplarzy. Jest lżejsze i mocniejsze, a to wszystko w hołdzie na 50-lecie kultowego 3.0 CSL.

BMW M4 CSL
BMW M4 CSL debiutuje i będzie najrzadszym limitowanym CSL

Historycznie:

BMW M4 CSL

Pod maskę trafiło dobrze znane, 3-litrowe, podwójnie turbodoładowane, rzędowe sześć cylindrów. Poprzez m.in zwiększenie doładowania urosła moc. Teraz BMW M4 CSL legitymuje się 550 KM i 650 Nm momentu obrotowego w zakresie od 2750 do 5950 obr./min. Zadbano również o chłodzenie i wzmocniono cały blok, aby auto jak najlepiej radziło sobie na torze. Cała moc przekazywana jest wyłącznie na tylną oś za pośrednictwem 8-biegowej skrzyni M Steptronic z Drivelogic. Taki system pozwala m.in na szybką aktywację trybu manualnego za pośrednictwem karbonowej manetki i zredukowanie wielu biegów, aż do najniższego. Co lepsze skrzynia nie wymusza zmiany na wyższy bieg co daje nam taką “twardą odcinkę”.

BMW M4 CSL
BMW M4 CSL debiutuje i będzie najrzadszym limitowanym CSL

Zawieszenie zostało specjalnie zaprojektowane pod ten model, co pozwoliło na obniżenie prześwitu o 8 mm, a to przy 10 stopniowej kontroli trakcji pozwala na wyciskanie z auta “siódmych potów”.

Jednak przyspieszenie to nie wszystko. Z przodu są 6-tłoczkowe zaciski z ceramiczną tarczą o średnicy 400 mm, natomiast z tyłu jedno-tłoczek z średnicą 381 mm.

Najszybszy na Nurburgring

BMW M4 CSL to iście prawdziwa maszyna. Przyspieszenie 0-100 km/h osiąga zaledwie w 3.7 sekundy, a prędkość maksymalna to 307 km/h. Co ciekawe, jest ograniczona elektronicznie.

Takimi osiągami i technologicznym majstersztykiem udało się uzyskać najlepszy czas dla produkcyjnego BMW. M4 CSL pokonało pętlę w czasie zaledwie 7:20.2. Jest to czas lepszy o 5 sekund od M4 GTS.

Odchudzony i nie przesadzony

Wizualnie widać już od razu, że auto nastawione jest na jak najlepszy performance. Z przodu przeprojektowano wnętrze nerek oraz zderzak, aby jak najlepiej poprawić przepływ zarówno zimnego, jak i gorącego powietrza w celu otrzymania optymalnej temperatury pracy układów zarówno na torze jak i drodze. W tylnej części nie znajdziemy żadnego spojlera, a jedynie cudowny “ducktail”. Dyfuzor jest szerszy żeby też pomieścić opony Michelin Pilot Sport Cup 2 R na 22-calowych kołach. Przednie lampy tak jak w M5 CS są koloru żółtego, natomiast tylne są wykonane w technologii laserowej.

Najważniejsza jest tutaj masa, której ubyło aż 108.8 kilogramów. BMW M4 CSL waży 1605 kilogramów. A zasługą tego jest wyrzucenie tylnej kanapy i zastąpienie jej uchwytami na kaski. A wszystko co było możliwe jest wykonane z CFRP, czyli pospolicie carbonu. Składają się na to w środku kubełkowe fotele w kolorze czarnym Merino. Pozbyto się również zbędnych ilości wygłuszenia. Mało tego, tylna część tłumika wykonana jest z tytanu.

Cena w przeliczeniu na złotówki to około 620 tysięcy złotych, więc mówiąc szczerze, nie ma tragedii, ale dobrać się do zapewne 10 sztuk przewidzianych na polski rynek będzie niemożliwe.

BMW M4 CSL (2023) The Beast in Details + Record Lap on the Nurburgring
Exit mobile version