757
Views

Podsumowanie

Jeszcze jakiś czas temu Volkswagen Amarok oferowany był z dwulitrowym motorem. Możemy już o tym zapomnieć, ponieważ pickup ten oferowany jest tylko i wyłącznie z silnikiem 3.0 V6. W podstawowej wersji Trendline za 119 100 złotych otrzymamy 163 KM i manualną, 6-biegową skrzynię. Oczywiście nadal mówimy o aucie z napędem 4×4. Bohater tego artykułu, a więc wersja Aventura to wydatek od 196 330 złotych. Mamy jednak 258 KM, 8-biegowy automat i szereg dodatków, których inne wersje nie mają. Tak czy inaczej, w przypadku testowanego modelu kwota rzędu 262 tysięcy złotych za pickupa jest według mnie trochę za wysoka. Zgadza się, otrzymujemy tak naprawdę SUV-a z przestrzenią ładunkową, jednak nie każdy to doceni. Tak czy inaczej, według mnie warto zainteresować się tym modelem, ponieważ to jeden z najbardziej “ludzkich” pickupów dostępnych na rynku. Przyznam szczerze, że mógłbym nim jeździć na co dzień, czego nie powiem o każdym z samochodów z takim nadwoziem. A to już coś.

Volkswagen Amarok to pickup z aspiracjami na SUV-a. Na tygodniu przewieziesz towar i pracowników, na przykład na budowę, a w sobotę pojedziesz z kobietą na zakupy do galerii.

Volkswagen Amarok to pickup z aspiracjami na SUV-a. Na tygodniu przewieziesz towar i pracowników, na przykład na budowę, a w sobotę pojedziesz z kobietą na zakupy do galerii.

1 2 3 4 5 6 7

Kategoria artykułu
Motoryzacja
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

    Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.