Zapewne zachodzicie w głowę do czego zmierza tytuł tego tekstu. Zapewniam Was, że dowiecie się wszystkiego z czasem. Genesis Thor 380 jest stosunkowo nowym modelem na rynku. Jednak czy jest on wart uwagi? Zapraszam.
Wstęp i specyfikacja
Nie bez powodu nazwałem klawiaturę „nisko profilową”. Genesis Thor 380 oparty został o typowe przełączniki Outemu Blue (co ciekawe, nie ma możliwości wyboru innych), a na nie zostały nałożone keycapy, które imitują niski profil. Zasadniczo nie zmienia to nic w kwestii ergonomii pracy, działa ona identycznie jak te oparte o „pełne” keycapy. Nie zabrakło również podświetlenia RGB, choć to stało się już standardem.
Korzystając z klawiatury nie opuszczało mnie wrażenie, że już ją gdzieś widziałem. Jak się okazało, długo szukać nie musiałem. Oparta ona została o iBOX’a Aurora K-4, którą miałem okazję testować całkiem niedawno, link tutaj. Producent pokusił się jedynie o zastosowanie innych przełączników oraz keycapów.
- Rozmiar: Pełny 100%
- Układ: US ANSI
- Przełączniki: Outemu Blue
- Wymiary: 435 x 123 x 38.5 mm klawiatura, 435 x 68 x 14.5 mm podkładka
- Typ przełącznika: Klikający (clicky)
- Typ klawiatury: Otwarta (float-key)
- Podświetlenie: RGB, Punktowe
- Materiał obudowy: Metal, tworzywo sztuczne
- Materiał keycapów: ABS
- Metoda wytwarzania keycapów: Double-shot
- Oprogramowanie: Tak
- Bezprzewodowa/przewodowa: Nie/Tak
- Łączność: USB-A (na stałe)
- Hotswap przełączników: Nie
- Waga: 810 g
Konstrukcja i jakość wykonania Genesis Thor 380
Klawiatura bazuje na modelu iBOX Aurora K-4, a to oznacza że odziedziczyła także większość jej bolączek. Tak też top który jest równocześnie mount-plate wykonany został z cienkiej blachy. Całość nie jest szczególnie sztywna i łatwo się ugina. Na spodzie ponownie brakuje gumowych wstawek anty-poślizgowych obok stopek do regulacji kąta nachylenia (są plastikowe). Nie trzyma się ona zbyt stabilnie biurka.
Przełączniki choć nieco lepsze, to dalej poza charakterystycznym klikiem da się usłyszeć w nich sprężyny. Na dłuższą metę nie jest to najprzyjemniejsze doświadczenie. Poniżej test dźwięku Genesis Thor 380.
Wyposażenie i oświetlenie Genesis Thor 380
Wyposażenie jest dość ubogie zważywszy na cenę. Poza Genesis Thor 380 oraz podkładką pod nadgarstki w pudełku znajdziemy jedynie narzędzie do ściągania capów oraz instrukcję obsługi. Klawiatura została przez przez producenta wyceniona za około 300 złotych, w tej kwocie można jednak oczekiwać czegoś więcej. Kabel posiada 1.6 m długości, wystarczy to do typowych zastosowań choć może się okazać za krótki w przypadku większych biurek.
Podświetlenie jest nieco jaśniejsze niżeli w pierwowzorze (choć może to być spowodowane innymi keycapami). Poza tym dalej nie jest ono szczególnie żywe, kolory są dość ciemne a jasność mogłaby być wyższa. Efekty świetlne możecie zobaczyć poniżej.
Oprogramowanie i podsumowanie
Nie będzie zaskoczeniem jeśli napiszę że oprogramowanie także jest to samo. Zmiany są jedynie kosmetyczne i obejmują logotypy producenta oraz Genesis Thor 380 na podglądzie. Oprogramowanie działa, jest dość proste i umożliwia programowanie makr oraz zmianę efektów świetlnych. Jak i tam, tak i tutaj nie mam uwag.