Peugeot 308 GT SW. Przyjedź nim do domu, a sąsiad oszaleje

Test Peugeot 308 GT SW. Kombi, za którym odwróci się każdy. Test Peugeot 308 GT SW. Kombi, za którym odwróci się każdy.
Test Peugeot 308 GT SW. Kombi, za którym odwróci się każdy.

Trzecia generacja tego auta segmentu C zadebiutowała w 2011 roku. Wszyscy oszaleli na jego punkcie. Nic dziwnego. Ciężko przejść obojętnie obok francuskiego auta. Właśnie taki jest Peugeot 308 GT SW czyli w kombi. Podjedziesz takim pod dom, a sąsiad zzielenieje z zazdrości. Masz to jak w banku.

Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.

Niedawno pisałem o tym modelu ale z odmianą hybrydową. Marudziłem, że Peugeot 308 plug-in jest za drogi. Co z tego, że atrakcyjny wizualnie, jak ta hybryda za nic w świecie się nie zwróci. To może taki silnik jak w testowanym modelu? Fakt, to śmieszne trzy cylindry 1.2 PureTech o mocy 130 KM i 231 Nm momentu obrotowego. Ale może akurat będzie dawał sobie radę? Przecież francuzi słyną z tego silnika, który jest „z nami” od lat.

Warto dodać, że taki model w wersji GT i z tym motorem kupicie za 135 tysięcy złotych. Wiem, drogo, bo to przecież kompaktowe kombi ale bądźmy szczerzy – obecne ceny samochodów są jakieś nienormalne. Dlatego te 130 tysięcy za topową odmianę Peugeota nie wydaje się tak głupim pomysłem. Tym bardziej, że jak podjedziesz 308-ką GT, sąsiedzi oszaleją.

Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.

Wizualnie, najpiękniejsze kombi w klasie

Wystarczy popatrzeć na ten samochód. Świetnie narysowany grill, po prostu obłędny. Do tego te charakterystyczne kły, czyli światła LED do jazdy dziennej. Masywna maska, liczne przetłoczenia – Peugeot 308 GT SW jest obłędnie piękny. Jak na kombi rzecz jasna.

Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.

Boczna linia nadwozia nie jest nudna – co to, to nie. Fajne nakładki progowe, znów świetnie narysowane przetłoczenia – w końcu jest to wersja GT. Do tego nachodzące na boki światła LED, które są imitacją blizn, jakie zostawiają pazury lwa. No przecież to auto narysował prawdziwy artysta! Dajmy jeszcze te efektowne felgi aluminiowe oraz przyciemniane i każdy, kto będzie mijał 308 GT, zawiesi na nim oko. Pozostając przy tyle – tu również mamy wiele ostrych krawędzi, nowe logo producenta i fajną lotkę nad szybą. Nawet ta imitacja końcówek wydechów mi nie przeszkadza.

Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.

Najlepsze w tym wszystkim jest też to, że ten piękny niebieski lakier nie wymaga dopłaty. Ot, tak po prostu, Peugeot uznał, że będzie wliczony w cenę samochodu. To duży plus, ponieważ auto wygląda z nim rewelacyjnie. Fakt, podobał mi się biały lakier, ale chyba ten bardziej mu masuje. Tak przynajmniej mi się wydaje.

Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.

Wnętrze Peugeota 308 GT SW jest nowoczesne i… ja się w nim nie odnajduję

To nie jest tak, że mi się nie podoba bo nie wiem, jestem za stary na nowinki technologiczne. Absolutnie! Projekt jest świetny i bardzo praktyczny. Wszystko znajduje się na swoim miejscu i nawet nie przeszkadza mi ta regulacja klimatyzacji za pomocą dotykowego ekranu. Widać, że cały kokpit jest skierowany do kierowcy i to on jest najważniejszą osobą w aucie. W sumie, ma to sens. Jest jednak pewna rzecz, która irytuje mnie tak mocno, że chyba nigdy bym nie przyzwyczaił się do Peugeota.

Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.

Niezależnie czy mówimy o 308 czy o 508. Ten układ kierownicy względem zegarów jest co prawda nietuzinkowy ale jak dla mnie jest on tak beznadziejny, że brak mi słów. W skrócie: albo widzę to, co wyświetlane jest na ekranie ale kierownica szura mi po nogach, albo mam wygodnie ustawioną kierownicę ale nic nie widzę na ekranie. Nie ma innej opcji. Ciekawy jestem czy komukolwiek taka pozycja za kierownicą pasuje. Mi na pewno nie.

Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.

Niby małe trzy cylindry, a dają radę

Ten mały silnik o pojemności 1,2 litra i mocy 130 KM oraz 231 Nm momentu obrotowego potrafi przyspieszyć do 100 km/h w 9,9 sekundy. Na dzisiejsze czasy jest to wieczność i nie oszukujmy się, demonem prędkości Peugeot 308 GT SW nie jest. Silnik ten „spięto” z ośmiobiegowym automatem. Połączenie bardzo przyjemne, doskonale mi znane i współpracujące ze sobą wyśmienicie. Efekt? Przy 120 km/h spalanie benzyny oscyluje w granicach 5,5 – 6 litrów. W mieście będzie więcej, bo od 7 do 9 litrów.

Muszę przyznać, że samochód na drogach szybkiego ruchu, mam tu na myśli np. drogi ekspresowe, gdzie poruszamy się 120 km/h, sprawował się nad wyraz dobrze. Silnik jest co prawda mały, ale bardzo elastyczny. Nie ma problemu z takimi prędkościami, a aż osiem przełożeń sprawia, że mamy cały czas niskie obroty. To właśnie dzięki temu motor ten spala tak mało paliwa w trasie.

Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.

Komfort podróżowania

Jest dobrze. Muszę przyznać, że wręcz bardzo dobrze! Oczywiście, nie sposób nie wspomnieć o wysokiej jakości materiałów. Poważnie, francuska marka oferuje bardzo dobrą jakość. Do tego te wybitnie dobrze wyprofilowane fotele. Po prostu są wyśmienite! Nawet na dalsze trasy. Dołóżcie sobie do tego masaże i wspomniane wcześniej dobre wrażenia z silnika i można ruszać w trasę. Nawet w cztery osoby zmieścicie się spokojnie, a bagażnik o pojemności 608 litrów pomieści wszystkie wasze walizki.

Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.

Oprócz tego muszę przyznać, że do 120 km/h jest w tym aucie naprawdę cicho. To znaczy – jak na ten segment. Nie będzie to poziom z BMW Serii 7 czy Mercedesa Klasy S ale jak na kompaktowe kombi jest bardzo dobrze. Ba, nawet te trzy cylindry nie są jakieś mocno denerwujące i nie odczuwałem np. jakiś wibracji podczas jazdy. Do tego mamy pakiet rozwiązań multimedialnych, z portami USB typu C, ładowarką indukcyjną czy systemem Apple CarPlay i Android Auto. Można jechać daleko. Bardzo daleko.

Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.

Wracając do miasta – autem manewruje się bardzo wygodnie. Plusem jest również pewny układ kierowniczy. Jest bardzo precyzyjny. Parkowanie ułatwia system kamer 360 oraz czujniki parkowania z przodu i z tyłu. Dodam jeszcze kilka słów o multimediach. W przypadku testowanego modelu miałem do dyspozycji system Focal. Gra świetnie i uważam, że jest warty dopłaty. Jeśli macie taką możliwość – bierzcie w ciemno!

Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Test Peugeot 308 GT SW z trzycylindrowym silnikiem 1.2 PureTech 130 KM.
Reklama