Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Nie każda hybryda jest eko?

Miękka hybryda ma sens? To zależy czy będziesz jeździł często w trasy czy też nie. A jak wypada spalanie w przypadku Peugeota 308 mHEV? Sprawdźmy to.
Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan. Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.
Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.

Może to zabrzmi dziwnie, ale moje testy spalania tego modelu pokazują, że jeśli szukasz ekonomicznego auta, Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV nie będzie najlepszym wyborem. Dziwne, ale jednak faktycznie tak jest.

Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.
Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.

Mówisz hybryda – myślisz niskie spalanie. W wielu przypadkach faktycznie tak jest. Wystarczy zerknąć w stronę Toyoty czy nawet Hyundaia. Model Tucson przed liftingiem zużywać pięć litrów benzyny w mieście! Co ciekawe, potrafiłem uzyskać jeszcze lepsze wyniki ale wtedy jechałem „na wynik”, a tu wspominam o normalnej jeździe. Jeżdżąc Peugeotem 308 w wersji „miękka hybryda” spodziewałem się jeszcze lepszych wyników. Tym bardziej, że to miejski kompakt, prawda? Cóż, trochę się mu „przytyło”, bowiem waży 1450 kg, a więc sporo. Zanim jednak przejdziemy do wniosków na temat zastosowania hybrydy i spalania, zerknijmy na to auto, które się nie starzeje i nie ma co się oszukiwać, jeszcze przez wiele długich lat będzie wyglądać rewelacyjnie i świeżo.

Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.
Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.

Peugeot 308 trzeciej generacji. Najładniejszy hatchback na rynku?

To już trzecia generacja Peugeota 308. Auto pojawiło się w 2021 roku, a więc trzy lata temu i muszę przyznać, od razu zauroczyło mnie pod względem wizualnym. Nic dziwnego, jego ostre linie, zadziorne światła, liczne efektowne elementy sprawiają, że nie da się przejść obok tego auta obojętnie. Gdziekolwiek go zobaczysz i niezależnie, czy będziesz widział wersję GT czy „zwykłą”, Peugeot 308 trzeciej generacji zrobi na Tobie wrażenie. Chyba tylko ci, których motoryzacja totalnie nie interesuje nie odwrócą się za „trzysta ósemką”. Chociaż wydaje mi się, że każda osoba na świecie powie – Sébastien Criquet (projektant auta) zrobił kawał dobrej roboty. Faktycznie, ma talent i widać to na przykładzie modelu 308. Niezależnie od tego czy będzie to hatchback czy kombi – robi wrażenie.

Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.
Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.

Wnętrze również jest efektowne, chociaż czy aby napewno do końca przemyślane? Chyba za każdym razem wsiadając do Peugeota, niezależnie czy jest to model 308 czy np. 508 mam problem z zajęciem odpowiedniej pozycji za kierownicą. Albo nie widzę zegarów albo kierownica ociera mi się o nogi. Z jednej strony ten „inny” układ deski rozdzielczej jest fajny, z drugiej jednak jak widać, nie do końca praktyczny. Przynajmniej w moim przypadku czasami czułem się, jakbym był za duży do tego auta. Co nie zmienia faktu, że jest tu bardzo nowocześnie i ciekawie. Ekrany, efektowny projekt kokpitu – wygląda to dobrze, o ile często będziecie używali ściereczki do czyszczenia wyświetlaczy.

Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.
Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.

Jak jeździ Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV?

Testowany hatchback to bardzo przyjemne auto. Układ kierowniczy jest nastawiony na komfort, dlatego wręcz jednym palcem będziecie manewrowali na parkingu. Nie oznacza to jednak przeciętnej precyzji prowadzenia. Wręcz przeciwnie, podczas szybszej jazdy auto „słucha się” kierowcy. Do tego dodajmy wygodne fotele, szczególne te z przodu, gdyż tylna kanapa może i jest wygodna, jednak ilością miejsca na nogi Peugeot 308 „nie grzeszy”. Całe szczęście, że pomimo hybrydy model ten nie stracił znacznie na pojemności bagażnika. 412 litrów to całkiem dobry wynik. Zmieści się kilka walizek, więc jeśli planujecie dłuższą podróż, nie będziecie musieli się „gimnastykować” w przypadku ulokowania bagaży.

Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.
Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.

Przejdźmy teraz do tematu spalania, gdyż on zaskoczył mnie najmocniej. Zacznijmy od tego, co pracuje pod maską. Jest to silnik 1.2 PureTech generujący 136 KM i 260 Nm momentu obrotowego. Do tego dochodzi 6-biegowa skrzynia automatyczna. Oczywiście, napęd na przód. Przyspieszenie do setki trwa około 10 sekund, co jest w dzisiejszych czasach „wiecznością”. Szczegółowe informacje na temat tego motoru umieściłem w osobnym artykule, w którym również opisuję wyniki spalania.

Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.
Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.

W mieście model ten potrafi spalić od 6 do 7 litrów benzyny, jeśli obchodzimy się delikatnie z pedałem gazu. Dynamiczna jazda powoduje wzrost spalania do 8, a może nawet 9 litrów benzyny. Na drogach ekspresowych będzie to 5,5 – 6 litrów, jeśli będziecie jechali zgodnie z przepisami. Niestety, na autostradzie samochód spalił średnio osiem litrów na sto kilometrów, co pokazuje nam, że takie hybrydy na szybkie drogi zdecydowanie się nie nadają. W takim przypadku celowałbym w diesla, który jest połączony z 8-biegowym automatem. Oczywiście, o ile uda się wam takowy wariant kupić.

Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.
Test Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV. Fot.: Ernest Dragan.

Czy warto kupić Peugeot 308 Hybrid 1.2 mHEV?

Wszystko zależy od Twoich indywidualnych preferencji. Jeśli zamierzasz jeździć często w trasy musisz poszukać diesla. Bogata wersja Allure z 1.5 BlueHDI o mocy 130 KM to wydatek rzędu 139 450 zł. W mieście powinien sprawdzić się model z silnikiem hybrydowym, który prezentuję, bowiem kosztuje 138 850 zł, a zużycie paliwa jest powiedzmy… akceptowalne. Fakt, jeśli masz możliwość ładowania auta z gniazdka, możesz celować w plug-in, jednak tutaj musisz spodziewać się wydatku na poziomie 176 150 zł. Gra warta świeczki? Według mnie niekoniecznie. Dlaczego nie piszę o wersji „Style”? Dlatego, że wyposażenie jest o wiele gorsze, a różnica w cenie niewielka.

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama