Powerbank to tak popularny i praktyczny gadżet, że często dołączany jest jako prezent. My jednak dziś musimy zastanowić się nie nad jego atutami, lecz nad tym, czy wybrać klasyczne rozwiązanie, a więc powerbank jako osobne urządzenie, czy też baterię wbudowaną w obudowę ochronną. Obie te możliwości mają plusy i minusy. Przyjrzymy się im w tym artykule.
Klasyczny powerbank
Producenci tworzą rozmaite powerbanki, które mają przede wszystkim różną pojemność baterii. Zupełnym minimum, jakim powinniśmy się interesować, jest produkt oferujący około 6000 mAh. To powinno wystarczyć na dwa dodatkowe ładowania smartfona. Dobrze, jeśli powerbank ma dwa porty USB, dzięki czemu będzie możliwe ładowanie dwóch urządzeń jednocześnie. Pamiętajmy także o tym, aby wybierać przede wszystkim produkty renomowanych producentów. Podróbki mogą często mieć o wiele mniejszą pojemność niż ta deklarowana, a ich jakość wykonania może sprawić, że taki produkt szybko ulegnie zniszczeniu. Co ciekawe, znajdziemy powerbanki, które wyposażone są w latarkę LED, a także panel solarny, który może podładować urządzenie w słoneczny dzień. Niektóre modele mają wodoodporną obudowę, inne znów taką, której nie straszny jest upadek czy ciężkie warunki pogodowe. Oczywiście produkty te różnią się także kształtem obudowy. Najczęściej spotkamy płaskie – przypominające smartfon, jednak znajdziemy też podobne do… jednorożca. Jeśli mamy bezprzewodową ładowarkę, warto zastanowić się nad zakupem powerbanka oferującego ładowanie indukcyjne. W przypadku smartfonów z szybkim ładowaniem szukajmy powerbanku z tak zwanym Quick Charge, który za sprawą większego przepływu energii szybciej naładuje nasz telefon.
Proponowane powerbanki od 70 do 120 złotych
Pierwszym powerbankiem godnym uwagi jest Huawei AP007, mający akumulator o pojemności 13000 mAh i 2 porty USB. Ładowanie produktu odbywa się poprzez złącze micro-USB. Na obudowie znajdują się diody informujące o stanie naładowania baterii. Innym modelem godnym uwagi jest produkt firmy TP-Link. Model TL-PB10400, jak sama nazwa mówi, oferuje pojemność akumulatora wynoszącą 10400 mAh. Cechuje się ładowaniem typu Fast Charge. Możemy więc szybko naładować dwa urządzenia mobilne jednocześnie.
Trzecim godnym uwagi, a przede wszystkim pojemnym powerbankiem jest ADATA P20000D. Jest to naprawdę pojemny model, którego akumulator oferuje aż 20000 mAh. Przykładowo może on naładować najnowszy smartfon Apple aż sześć razy.
Powerbank wbudowany w obudowę ochronną
Alternatywą dla klasycznych powerbanków są obudowy ochronne z wbudowanymi akumulatorami. To świetna propozycja dla kogoś, kto nie lubi nosić ze sobą dodatkowego sprzętu, a co za tym idzie przewodów podłączonych do smartfona. Mamy więc dwa produkty w jednym. Etui ochronne, które zwiększa bezpieczeństwo naszego telefonu podczas upadku, a także akumulator, który w razie potrzeby naładuje smartfona. Niestety, nie jest to gadżet pozbawiony wad. Przede wszystkim chodzi o pojemność baterii. Jest ona zdecydowanie o wiele niższa niż w przypadku tradycyjnych powerbanków. Najczęściej taka obudowa do smartfona oferuje od 2500 do 5000 mAh, a więc łatwo policzyć, że naładujemy telefon tylko raz. Drugim problemem jest to, że taki “case” jest zaprojektowany do jednego typu smartfona. Dlatego w przypadku zmiany telefonu na inny model nie będzie on pasował. Oczywiście są wyjątki, np. w przypadku Apple iPhone 7 i 8, gdzie telefony te różnią się nieznacznie.
Przykładem takiego urządzenia wbudowanego w obudowę ochronną może być: powerbank Mophie, który jest dedykowany do konkretnych modeli smartfonów Apple i Samsung. Jest to sprzęt certyfikowany przez producentów smartfonów, dlatego nie musimy obawiać się o jakość jego wykonania i działanie wbudowanych akumulatorów. Niestety, minusem jest zaporowa cena. Możemy oczywiście znaleźć alternatywne produkty mniej znanych dostawców, jednak nie wiadomo, czy będzie to dobry sprzęt.
Obie opcje mają wady i zalety
Zarówno powerbank jako osobne urządzenie, jak i taki, który jest wbudowany w obudowę ochronną, mają wady i zalety. Ta pierwsza opcja ma przede wszystkim dużą pojemność i jest uniwersalna. Taki akumulator może ładować często dwa różne urządzenia jednocześnie. Niestety, musimy się przyzwyczaić, że będzie to dodatkowy sprzęt w naszym plecaku. Powerbank wbudowany w obudowę jest o wiele wygodniejszy – chroni naszego smartfona przed przypadkowym uszkodzeniem, ale, niestety, akumulator ma o wiele mniejszą pojemność. Coś za coś.