Oto Peugeot 508 SW 2024. To kombi pali 1 l benzyny w mieście

Wizualnie niszczy konkurencję. Jakość wykonania – klasa premium. Do tego to spalanie. Peugeot 508 SW to prawie ideał. Pamiętaj jednak, że prawie robi wielką różnicę.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid. Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

Francuzi potrafią tworzyć przepiękne auta. Bądźmy szczerzy – widzisz jak jedzie Peugeot 508 SW 2024 czyli drugiej generacji po lifcie i na bank się odwrócisz. Przecież to tylko kombi. A jednak, ma w sobie to coś. Do tego nowa technologia sprawia, że zużywa niewielkie ilości paliwa. Rzecz jasna, o ile spełnisz kilka warunków. Jakich? Zachęcam do dalszej lektury artykułu.

Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

Kiedy druga generacja Peugeota 508 została zaprezentowana podczas targów Geneva Motor Sport w 2018 roku, zauroczyłem się praktycznie w jednej chwili. Nie ma chyba dziś na rynku równie pięknego liftbacka z proporcjami auta segmentu D na rynku. Szczerze? Konkurencja w postaci Skody Superb, Volkswagena Passata, Opla Insigni czy Mazdy 6 nie ma podjazdu do francuskiego samochodu. W ubiegłym roku pojawił się lifting. Właśnie takie auto miałem okazję przetestować. Przy okazji – śpieszmy się spoglądać na auta segmentu D. Tak szybko znikają z ofert producentów.

Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

Peugeot 508 SW 2024. Druga generacja po liftingu. Zmiany wizualne

Na początku obawiałem się, że Peugeot wprowadzi zmiany na tyle drastyczne, że 508 przestanie mi się podobać. Całe szczęście, było inaczej. Zupełnie inaczej! Przede wszystkim największą zmianą jest front. Mamy zupełnie inny grill, przeprojektowane reflektory – szczególnie mam na myśli te do jazdy dziennej, które nie mają już jednego kła, a trzy ślady pazurów. Marka wprowadziła również nowy wzór felg, dodatkowe kolory nadwozia i w sumie, na tym tak naprawdę koniec. Przyznacie, że ten design robi wrażenie, prawda? A przecież można śmiało napisać, że to zwykłe kombi.

Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

We wnętrzu zmieniło się jeszcze mniej. W sumie, po co zmieniać coś, co jest dobre. Dlatego też kokpit jest praktycznie taki sam jak w Peugeocie 508 przed liftingiem. Główną nowością jest brak dźwigni zmiany biegów. Zastąpił ją mały przycisk. Oprócz tego pojawił się nowy system multimedialny z 10-calowym ekranem, dodano nowe wzory tapicerek i podobno usprawniono funkcję masażu, która według mnie i tak była już w wersji przed liftingiem bardzo przyjemnym dodatkiem podczas podróży.

Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

Silniki w Peugeocie 508 SW drugiej generacji po liftingu

Nie rozumiem decyzji dotyczącej wprowadzenia takich, a nie innych jednostek napędowych. Fani diesla mogą zdecydować się na zaledwie jeden wariant – 1.5 BlueHDI, który generuje 130 KM. Jeśli nie chcesz hybrydy, musisz zdecydować się na trzycylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1.2 litra. Moc? Również 130 KM. Strasznie słabo to wygląda. Zdecydowanie brakuje tu dwulitrowego diesla i benzyny z turbo o podobnej pojemności. Pozostaje opcja równie małego silniczka (ale czterocylindrowego) 1.6, który współpracuje z wariantem elektrycznym. Jest to hybryda typu plug-in, a więc podłączana do gniazdka. Łącznie taka opcja generuje 180 KM, 225 KM lub nawet 360 KM. Ja miałem okazję przetestować tą drugą. Nie jest to już doskonale znana opcja, którą „przerobiłem” w wielu innych autach z grupy Stellantis.

Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

Przyjrzyjmy się bliżej tej opcji. Jeśli połączymy silnik benzynowy i elektryczny uzyskamy 225 KM oraz 360 Nm momentu obrotowego. Bateria ma pojemność wynoszącą 12,4 kWh, co przekłada się na zasięg od 57 do 73 kilometrów. Realnie, w zależności od warunków osiągniecie 20 – 40 kilometrów. Całkiem zabawnie, patrząc na to, że ze zwykłego gniazdka ładowanie trwa aż siedem godzin. Motor ten współpracuje z 8-biegowym automatem. Przyspieszenie do 100 km/h trwa 7.9 sekundy. Producent twierdzi, że zużycie paliwa wynosi 1.1 litra na 100 km. Oczywiście aby osiągnąć taki wynik trzeba spełnić szereg warunków, ciężkich do osiągnięcia dla „zwykłego śmiertelnika”.

W moim przypadku silnik zadowalał się około 6 – 7 litrami benzyny w trasie przy prędkości 120 km/h (całkiem znośnie) i nawet 10 litrach w mieście, jeśli bateria była rozładowana. Silnik elektryczny zużywał przy spokojnej jeździe 18,5 kWh/100 km. To oznacza, że przy pełnym naładowaniu mogłem przejechać na prądzie około 34 kilometry. Słabo.

Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

Jakość wykonania Peugeota 508 SW 2024 po liftingu

Absolutnie nie ma się do czego przyczepić. Tak mogę jednym zdaniem opisać jakość wykonania. Chociaż nie. Jest jedna rzecz, która niezależnie od producenta, irytuje mnie bardzo mocno. Mowa o użyciu tzw. „piano black”. Przecież ten materiał rysuje się od samego patrzenia. Nie chcę nawet myśleć jak będzie wyglądał w samochodzie mającym przebieg na poziomie 200 – 300 tysięcy kilometrów. Jeśli możecie, wybierajcie inne opcje. Oprócz tego mankamentu muszę śmiało stwierdzić, że poszczególne materiały cechują się wysoką jakością i są świetnie spasowane.

Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

Komfort podróżowania Peugeotem 508 SW drugiej generacji po liftingu

Zacznijmy od tego, że nie każdy będzie czuł się komfortowo zajmując pozycję za kierownicą. Ja już się przyzwyczaiłem, gdyż to nie pierwszy i zapewne nie ostatni Peugeot, który testuję. Tak czy inaczej, w moim przypadku jest tak – albo widzę cały ekran, ale kierownica dotyka moich nóg, albo jadę w komfortowym ustawieniu fotela i kierownicy, jednak połowa ekranu jest zasłonięta. A warto widzieć to, co dzieje się na ekranie, ponieważ testowany model był wyposażony w funkcję termowizji. W skrócie, po zmroku samochód aktywował ekran, dzięki któremu widziałem ludzi i zwierzęta. Wspaniały dodatek, który chciałbym mieć w swoim aucie. Pozytywnie wpływa na bezpieczeństwo.

Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

Tak czy inaczej, fotele są bardzo komfortowe (jeździłem wersją GT), a masaż tylko potęguje odprężenie podczas pokonywania dłuższych tras. Co ciekawe, w kabinie jest cicho nawet przy prędkościach autostradowych, a przecież mamy bezramkowe szyby! Rzecz jasna, fani dobrego brzmienia docenią świetnie grający zestaw audio Focal. Muszę przyznać – w tym segmencie, dźwięk oferowany przez Peugeota stoi na wysokim poziomie.

Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

O ile pasażerowie przednich foteli nie będą narzekać na miejsce nad głową i na nogi, o tyle podróżujący na tylnej kabinie mogą się nieco krzywić. Niby jest to duże kombi, a jednak – próg jest wysoki i wąski, co oznacza dość problematyczne „wsuwanie” nogi do kabiny. Miejsca pod fotelem jest niewiele, nad głową nie jest źle, o ile nie jesteście „dwumetrowcami”. Cóż, mogłoby być lepiej. Aha – najlepiej podróżować w czwórkę. W pięć osób jest bardzo ciasno. Niewiele miejsca oferuje również bagażnik. 530 litrów to przeciętny wynik patrząc na konkurencję. Jest foremny, ma sporo dodatków – haczyki itd., jednak nadal wielu walizek nie pomieści.

Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

Jak jeździ się Peugeotem 508 SW drugiej generacji po liftingu?

Przyjemny wóz do spokojnego pokonywania bardzo długich tras, ale w mieście poradzi sobie równie dobrze, co na drogach ekspresowych i autostradach. Jest dobrze wyciszony, oferuje bardzo wygodne fotele i co najważniejsze, ten układ kierowniczy jest niezwykle precyzyjny i łatwy w obsłudze zarazem. Szczególnie w mieście ta kierownica skręca z tak lekkim oporem, że może się wydawać, iż coś jest nie tak. A wręcz przeciwnie – jest „bardzo tak”. Takie wspomaganie ułatwia manewrowanie w ciasnych ulicach.

Podobnie jest w zakrętach, w które chcielibyście „wjechać” nieco szybciej. Nie ma żadnego problemu – auto trzyma się drogi jak przyklejone. Oczywiście, nie jest to zawieszenie rodem ze sportowych pojazdów ale zdecydowanie nie ma na co narzekać i fakt, jest nastawione na komfort, jednak ani razu nie odczułem niepewności czy jakiś przechyłów podczas sportowej jazdy.

Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.
Test Peugeot 508 SW 2024 2-gen lifting plug-in hybrid.

Czy kupiłbym Peugeota 508 SW po liftingu?

Szczerze? Długo musiałbym się nad tym zastanawiać. To świetne auto, bardzo wygodne, wyglądające rewelacyjnie ale niestety, nie jest pozbawione wad. A największą z nich jest cena, która osiągnęła jakieś dziwne wartości. Z resztą, sami zobaczcie cennik Peugeota 508 2024. Ja rozumiem, że technologia hybrydowa jest droga, że auto jest ładne, ale 182 tysiące złotych za sedana z trzycylindrowym silnikiem pod maską bym nie dał. Szczerze? Wolałbym kupić używkę przed liftem, który jest nadal piękny i świeży, ale dostałbym dwulitrowego diesla pod maską. Ewentualnie benzynę 1.6 o mocy 180 KM z małym przebiegiem. Tak do 50 tysięcy kilometrów. Wiecie co jest najśmieszniejsze? Z tej podanej kwoty zostałoby mi w kieszeni… 100 tysięcy złotych.

Zdjęcia wykonał Ernest Dragan.

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama