Sprawdziłem nowy wideorejestrator montowany na lusterku – Prido X8. Rozdzielczość 4K, GPS i drugi obiektyw w zestawie to część zalet, jakie posiada ten model. Czym jeszcze się cechuje? Sprawdźmy to.

Chyba nikt nie zaprzeczy – wideorejestrator powinien być obowiązkowym elementem wyposażenia każdego samochodu. W przypadku niejasnej sytuacji, bądź zdarzenia, zyskujesz materiał dowodowy, który potwierdzi twoją (bądź innego uczestnika ruchu) niewinność. Chyba każdy z nas widział różne filmiki prezentowane za pośrednictwem mediów społecznościowych, w których pojawiają się takie kolizje i wypadki, że wręcz trudno sobie wytłumaczyć, jak do nich doszło. Dlatego w mojej opinii każdy samochód powinien posiadać zamontowaną na froncie, a już najlepiej z przodu i z tyłu kamerkę, która cały czas monitoruje wszystko to, co dzieje się wokół nas.
Jakiś czas temu do sprzedaży trafił nowy wideorejestrator cenionej przeze mnie marki, która wielokrotnie udowadniała, że sprzęt ten cechuje się wysoką jakością w przystępnej cenie. Po pozytywnym odbiorze modelu X6 przez klientów, przyszedł czas na nowość – Prido X8.
Wybrane dane techniczne wideorejestratora Prio X8
Wyświetlacz: | Dotykowy, przekątna 9,66 cali |
Rozdzielczość wideo: | Front: 4K 3840 x 2160 pikseli Tył: 1080p 1920 x 1080 pikseli |
Zapis plików: | MP4 H.264, JPG |
Zasilanie: | Superkondensator |
Złącze: | USB typu C |
Karty pamięci: | MicroSD o pojemności do 128 GB |
Informacje dodatkowe: | Funkcja kamery cofania, Wi-Fi 6, aplikacja Prido GO, sterowanie głosowe |
Cena: | Sugerowana 649 zł (kliknij i kup ten wideorejestrator w Media Expert) |
Zerknijmy jeszcze do opakowania. Oprócz oczywistego, jakim jest wideorejestrator, znajdziemy również obiektyw z długim przewodem, który montujemy z tyłu, bowiem będzie używany jako kamera cofania. Do tego dochodzi łądowarka samochodowa 12/24V z wpiętym na stałe przewodem zakończonym USB typu C. Jest również moduł Prido GPS M1, akcesoria do ułatwienia montażu rejestratora i czyszczenia powierzchni lusterka i elementy, które umożliwiają wspomniany montaż. Mowa o czterech opaskach gumowych – wykorzystujemy dwie, więc pozostałe można uznać za zapasowe.
Jest także instrukcja obsługi – dostępna także w języku polskim. Muszę przyznać, że zawartość opakowania jest kompletna. Do pełni szczęścia zabrakło np. adaptera do microSD, dzięki któremu moglibyśmy szybko przenieść pliki na komputer. Usprawiedliwieniem jest jednak prosta w obsłudze aplikacja, która z wykorzystaniem sieci Wi-Fi 6 sprawnie pobiera zdjęcia i filmy na nasz telefon.

Jakość wykonania i wygląd wideorejestratora Prido X8
Polska marka Prido przyzwyczaiła mnie w swoich produktach do wysokiej jakości wykonania, a przetestowałem dokładnie wszystkie modele wideorejestratorów. Wszystkie elementy są spasowane poprawnie, nie ma mowy o jakichkolwiek problemach przy montażu sprzętu, a zwracam na to szczególną uwagę w przypadku modeli lusterkowych – o ile mogę je tak nazwać. Elementy gumowe, które odpowiadają za montaż urządzenia są bardzo solidne. Tak czy inaczej, gdyby jednak uległy uszkodzeniu, mamy w zestawie jeszcze dwa, o czym już wspominałem.

Front to przede wszystkim duży wyświetlacz o przekątnej 9,66 cala. Fakt, ma dość spore ramki, jednak bez problemu zamontujemy wideorejestrator nawet na dużych lusterkach samochodowych. Co ciekawe, po podpięciu drugiego obiektywu zyskujemy elektroniczne lusterko, które znane jest z niektórych samochodów. Mam tu na myśli między innymi Land Rover Discovery czy Hyundai Santa Fe. Oczywiście, po poprawnym montażu drugiego obiektywu, będzie on nam służył jako kamera cofania, co znacznie ułatwi nam manewrowanie – na przykład na parkingu.

Na górnej części widereoejstratora ulokowano gniazdo kart pamięci, port USB typu C, który pozwala na podpięcie ładowarki. To dobre miejsce, ponieważ dzięki takiemu rozwiązaniu, ukryjemy przewód w podsufitce, co wpływa zarówno na aspekt wizualny, ale i bezpieczeństwo – zwisający przewód nie przeszkadza nam podczas jazdy. Z tyłu umieszczono wysuwany obiektyw, co ułatwia dostosowanie urządzenia na naszym lusterku.

Najważniejsze cechy wideorejestratora Prido X8
Kiedy testuję wideorejestratory, skupiam się głównie na dwóch aspektach: jakość nagrania w nocy, a także dostęp do GPS. O tym, jak nagrywa prezentowana kamera po zmroku dowiecie się oglądając próbny materiał. Wiadomo, że dużą zaletą jest zastosowanie obiektywu, który oferuje jakość nagrań na poziomie 4K, co znacznie zwiększa szczegółowość materiału. O GPS już wiecie – takowy jest dostępny, aczkolwiek nie jest wbudowany w obudowę Prido X8. To osobny element, który wymaga podpięcia i fizycznego umieszczenia go np. na szybie. Nie, nie przeszkadza zupełnie, ponieważ ma kompaktowy rozmiar.
Tylny obiektyw nagrywa obraz w rozdzielczości Full HD. Oprócz tego, że uzyskamy dodatkowy materiał dowodowy, ma on drugą funkcję. Jest to kamera cofania, która przydaje się szczególnie na ciasnych parkingach. Fakt, wiele samochodów posiada czujniki, jednak uwierzcie – taki dodatkowy obiektyw bardzo ułatwia manewrowanie. Tym bardziej, że w przypadku Prido X8 „uzyskujemy” dodatkowe linie pomocnicze, które sprawiają, że cofanie może być bardziej precyzyjne.
Przechodzimy do tematu gadżetów, które może nie wpływają na jakość nagrania, ale na komfort obsługi tak. Zacznijmy od połączenia bezprzewodowego. Dzięki Wi-Fi w standardzie 6 możemy liczyć na szybki transfer plików z karty pamięci na nasz smartfon. Aplikacja Prido GO jest dostępna zarówno na smartfony z systemem iOS (iPhone), jak i Android. Kolejnym rozwiązaniem jest funkcja komend głosowych. Zamiast klikać (co i tak jest łatwe, ponieważ mamy do dyspozycji ogromny, prawie 10-calowy ekran), możemy szybko powiedzieć ustaloną komendę by np. zablokować nadpisanie danego materiału.
To ważne, ponieważ wideorejestrator nagrywa filmy w pętli. Co to oznacza? Jeśli karta pamięci się zapełni, najstarsze nagrania będą skasowanie, a konkretnie zastąpione nowymi. Jeśli więc doszło do sytuacji, która wymaga zapisania filmu z dowodem, blokujemy takie nagranie i możemy być pewni, że nie będzie nadpisane.
Pozostaje nam jeszcze kwestia trybu parkingowego. Zacznijmy od tego, że musimy dokupić zestaw zasilający Prido Hardwire Kit HK2. Wymaga dopłaty 69 zł. Dzięki niemu „zyskamy” stałe zasilanie pochodzące z akumulatora naszego auta. Jak działa tryb parkingowy? Możemy wybrać jeden pośród trzech wariantów. Pierwszy – klasyczny: aktywuje się, gdy czujnik G-Sensor wykryje przeciążenie w postaci uderzenia w nasze auto. Kolejny – timelapse, rejestruje klatki, z których powstaje film poklatkowy „w przyspieszonym tempie”. Ostatni to tryb ciągłego nagrywania. Jak nie trudno się domyślić, chodzi tu o standardowe nagranie tego, co dzieje się wokół naszego auta. I tu uwaga – sugeruję w tym celu zamontować kartę pamięci o maksymalnym rozmiarze, a więc o pojemności 128 GB.

Jakość nagrań z wideorejestratora Prido X8
Przechodzimy do najważniejszego elementu testu, a więc sprawdzenia tego, jak kamera radzi sobie w testach praktycznych. Wybrałem się na kilka różnych wycieczek – zarówno po mieście, jak i tych dalszych, z wykorzystaniem dróg szybkiego ruchu. Oczywiście, przeanalizowałem to, jak wideorejestrator radzi sobie w dzień oraz w nocy. Wnioski? Przede wszystkim widać różnicę pomiędzy nagraniami w Full HD, a w 4K. Jakość jest o wiele, wiele wyższa, a to oznacza większą szczegółowość.


Co z nagraniami w nocy? Jest bardzo dobrze, chociaż nie oszukujmy się, nie ma kamery idealnej i czasami zdarzało się, że tablica rejestracyjna nie była widoczna. Dlaczego? Chodzi o folię, którą pokryte są tablice. Niestety, odbija światło. Do tego dochodzi ustawienie reflektorów. Tak czy inaczej, Prido X8 wypada bardzo dobrze w testach praktycznych. Wspominam tu głównie o nagraniach z kamery frontowej, gdyż ona jest zazwyczaj dla mnie najważniejsza, aczkolwiek tylny obiektyw również dawał sobie radę. Mam tu na myśli jazdę na co dzień oraz manewrowanie na parkingu.
Podsumowanie testu Prido X8
Jeśli poszukujesz wideorejestratora, który będzie zamontowany na lusterku, myślę, że nie musisz szukać dalej. Prido X8 to świetna jakość nagrań, solidne wykonanie i szereg rozwiązań, które ułatwiają jej obsługę. Do tego dodajmy dobry stosunek ceny do jakości i faktycznie mamy do czynienia z modelem, który będzie cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem. Dla przypomnienia – cena to 649 zł. X8 kupisz np. w Media Expert.

wideorejestrator Prido X8!
Przy okazji sprawdź nasz test wideorejestratorów Prido Easy.