122
Views

Rynek głośników bezprzewodowych jest bardzo obszerny. Znajdziemy na nim urządzenia o różnej charakterystyce, wyglądzie i przede wszystkim cenie. Jeśli poszukujecie czegoś, co spełni wasze oczekiwania dźwiękowe i przy tym nie rozleci się przy pierwszym kontakcie z ziemią Teufel Rockster Go jest dla was. Jak głośnik wypadł podczas testów i czy jest wart swojej ceny? O tym przeczytacie w poniższej recenzji. 

Zawartość zestawu

Oczywiście wraz z głośnikiem Teufel Rockster Go znajdziemy dodatki. Zestaw uzupełnia kabel USB o długości 30 cm oraz pasek do noszenia głośnika. 

Wygląd Teufel Rockster Go i jakość wykonania

Po pierwszym wyjęciu Teufel Rockster Go można zobaczyć, że jest to toporne urządzenie, które na pewno wytrzyma nie jeden upadek. Zaprojektowano go w stylu retro, ma bardzo ostre kształty przez co może nie przypaść do gustu wszystkim. Krawędzie zostały pokryte matową powłoką, zaś maskownice głośników szerokopasmowych osłania materiał. Cała konstrukcja sprawia wrażenie solidnej i jest bardzo dobrze wykonana. 

Głośnik posiada certyfikat wodoszczelności, więc krótki czas może wytrzymać pod wodą i jest odporny na zachlapania. Jeśli planujemy włożyć go do wody upewnijmy się, że zaślepka od portu USB i AUX jest zamknięta. 

Z przodu oczywiście znajdziemy głośniki z centralnie umieszczonym wooferem, który odpowiedzialny jest za dostarczanie niskich tonów. Muszę przyznać, że ten element prezentuje się bardzo dobrze – zwłaszcza jak gra. Na spodzie umieszczono miejsce do mocowania statywu. 

Z tyłu urządzenia znajdziemy miejsce na pasek do noszenia głośnika, diody poziomu naładowania oraz dwa przyciski – ten odpowiedzialny za zasilanie głośnika, a także przycisk Bluetooth. Oba te przyciski posiadają podświetlenie, które ułatwia łączenie czy włączanie głośnika po zmroku. 

Przyciski umieszczone na górze nie są niestety podświetlane, przez co sterowanie głośnikiem Teufel Rockster Go po ciemku może być utrudnione, jednak jest ich tylko cztery, więc szybko się do nich przyzwyczaimy. Dodatkowo mają wyrzeźbione symbole funkcji za jakie odpowiadają. Znajdziemy tutaj przycisk pauzy/wznawiania muzyki, który otoczony jest dwoma przyciskami odpowiedzialnymi za regulację głośności. Po prawej stronie umieszczony został przycisk asystenta głosowego. 

Na krawędziach znajdziemy metkę oraz zaślepkę, za którą umieszczono gniazdo słuchawkowe oraz… microUSB, które jest jednak skazą na całości. Powoli standardem staje się wykorzystywanie USB typu C, które zapewnia szybsze ładowanie, dlatego tym bardziej w głośniku Teufel Rockster Go o takiej cenie spodziewałam, że producent wykorzysta tą technologię. 

Jakość dźwięku i użytkowanie Teufel Rockster Go

Teufel Rockster Go oferuje bardzo wysoką jakość dźwięku, jak można by się spodziewać po cenie tego urządzenia. Największą zaletą tego głośnika bluetooth jest obsługa kodeka AptX. Po pierwszym włączeniu głośnika i puszczeniu muzyki zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony. Model Rockster Go bardzo dobrze radzi sobie w szerokim zakresie częstotliwości. Wysokie i niskie tony są świetnie wyeksponowane. Gorzej to wygląda w przypadku średnich tonów. Jeśli chodzi o basy to nie są one przesadzone, a ich wydźwięk jest głęboki i dobrze osadzony na tle całej sceny. Głośnik marki Teufel naprawdę dobrze radzi sobie w kwestii maksymalnej głośności. Oczywiście maksymalny poziom głośności sprawia, że dźwięk staje się zniekształcony, co jest naturalną koleją rzeczy, jednak jeśli ustawimy głośność na 80%, to w dalszym ciągu jest wystarczająco głośno oraz bardzo dobrze jakościowo. 

Jeśli chodzi o jakość dźwięku z innego źródła niż Bluetooth to nie doświadczyłem żadnych różnić. Muzyka odtwarzana przez złącze AUX czy różne urządzenia źródłowe stoi na takim samym, wysokim poziomie. Mamy możliwość połączenia ze sobą dwóch głośników Teufel Rockster Go co znacząco wpływa na głośność muzyki. Dodatkowo istnieje również możliwość bezprzewodowego podłączenia dwóch odtwarzaczy do jednego głośnika. 

Głośnik Teufel Rockster Go został wyposażony w mikrofon, co oznacza, że można przez niego prowadzić rozmowy telefoniczne. Jakość rozmów może nie jest świetna, ale też nie wypada tragicznie. Głos jest wyraźny, jednak słuchać kiedy rozmawiamy przez telefon, a kiedy przez głośnik. Zastosowanie mikrofonu pozwala także na korzystanie z usług popularnych asystentów głosowych. 

Teufel Rockster Go - retro wygląd, świetna jakość dźwięku
Teufel Rockster Go - retro wygląd, świetna jakość dźwięku

Akumulator

Wysoka jakość dźwięku to nie jedyna zaleta głośnika Teufel Rockster Go. Jest nią również akumulator. Na stronie, czy w specyfikacji nie przeczytamy jakiej pojemności jest bateria zastosowana w modelu, znajdziemy za to przez jaki czas może pracować – 15 godzin. Przy średnim natężeniu dźwięku czas jaki uzyskałem był bardzo zbliżony, jednak najczęściej głośnik rozładowywał się po około 12 godzinach. Jest to bardzo dobry wynik, który pozwoli korzystać z urządzenia nawet podczas pracy, po podłączeniu do laptopa. Z racji wysokiej pojemności ładowanie urządzenia przez port microUSB, niestety, wynosi 5 godzin.

Podsumowanie
Głośnik Teufel Rockster Go to głośnik o masywnej i świetnie wykonanej konstrukcji, która została zaprojektowana w stylu retro. Model Rockster Go ma bardzo wiele zalet - przede wszystkim oferuje wysoką jakość dźwięku, czas pracy na pojedynczym ładowaniu jest długi i posiada kilka ciekawych funkcji jak chociażby połączenie ze sobą dwóch takich modeli. Idealnie sprawdzi się na imprezach w plenerze, wieczornej posiadówce czy jako system nagłośnienia na małej domówce. Cena urządzenia na stronie producenta to 649 złotych i myślę, że nie jest ona przesadzona.
Zalety
dług czas pracy na baterii
świetne wykonanie
wysoka jakość dźwięku
obsługa kodeka aptX
Wady
brak USB typ C, tylko microUSB
kurz po prostu kocha głośnik
8.5
Wynik
Kategoria artykułu
Nowe technologie
Karol Snopek

Sport i nowe technologię to dziedziny, w których czuję się najlepiej. Nie widzę świata poza Boston Celtics i tym co dzieje się w NBA. Wielki fan J. Cole i muzyki spod gatunku R'n'B!

  • Nie wygląda zbyt estetycznie, a wygląd jest bardzo ważny. Teufel powinien uczyć się designu od Philipsa. Ich ostatni głośnik TAVS300 to mistrzostwo jeśli chodzi o wygląd i wykonanie.

    Mexico 26/04/2020 23:23