Staram się zrozumieć wiele rzeczy. Ale takie coś? Bardzo zdziwiło mnie to, że biegali nago po korcie tenisowym i coś takiego pojawiło się w sieci. Fakt, w wersji cenzurowanej ale nikt nie powiedział, że za chwilę nie wycieknie do sieci materiał bez cenzury! Tak na serio, to o co chodzi z tym, że grali w tenisa mając na sobie buty i skarpety, a nikt nie zwracał na to uwagi? Już wyjaśniam.
Biegali nago po korcie tenisowym. Nagranie wylądowało w sieci. Wcale nieprzypadkowo!
„Sprawcą” całego zamieszania są Brian Billow oraz Francesco Nazardo. To oni zajęli się reżyserią i fotografiami. Wróćmy jednak do 1970 roku, kiedy to pojawiło się… PUMA Wimbledon. Tak, mowa o skórzanym obuwiu. Ale zaraz, co mają buty do tego, że jacyś ludzie biegali nago po korcie tenisowym? Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o… zwrócenie na siebie uwagi. Czy skutecznie? Wydaje mi się, że tak. Popularny producent PUMA Star połączył siły z firmą Noah. Tak też powstała kolekcja PUMA x Noah sezon 1, która jest już dostępna od początku lipca, między innymi na noahny.com. Polecam jednak szukać u innych sprzedawców, bo na tej stronie praktycznie przy każdym produkcie widnieje informacja o braku towaru.
Nowa kolekcja PUMA x Noah
W ramach kolekcji będziemy mogli zobaczyć między innymi bawełnianą czapkę, welurową kamizelkę czy swetry, które wyposażono w kołnierze w stylu rugby. Pojawia się również bardzo fajne obuwie. W materiale promocyjnym wszystko dzieje się na opak. Zamiast ludzi w ubraniach i ewentualnej osoby, która chce się „wyróżnić” wyskakując nago, to właśnie ludzie nie są ubrani, a pseudokibic irytuje wszystkich zebranych na korcie tym, że posiada na sobie pełny strój. Czy jest to fajna kampania reklamowa? Musicie odpowiedzieć sobie na to pytanie sami. Na pewno jest czymś, co wyróżnia się pośród innych reklam. A o to przecież w marketingu chodzi.
Sprawdź również nasze artykuły z kategorii moda męska.