144
Views

Zodiak to morderca, który terroryzował San Francisco i jego okolice pod koniec lat 60. i na początku lat 70. XX wieku. Mężczyzna ten wysyłał do prasy zaszyfrowane wiadomości, które przez lata pozostawały zagadką. Ostatni z nich udało się właśnie rozszyfrować. Co chciał przekazać morderca?

Zodiak pozostał nieuchwytny

Okres lat 70. XX wieku w stanie San Francisco nie należał do najbezpieczniejszych. Po ulicach miasta San Francisco oraz jego okolicach grasował seryjny morderca – Zodiak. Oficjalnie przypisuje się mu pięć morderstw, jednak szacuje się, że liczba ta mogła sięgać nawet 28 ofiar. Morderca nie został jednak nigdy złapany, choć istnieją podejrzenia, że udało się odkryć jego tożsamość. Pisaliśmy o tym jakiś czas temu. Niestety, podejrzany zmarł kilka lat temu.

Przeczytaj także: Czy właśnie poznaliśmy nazwisko Zodiaka, legendarnego mordercy?

Jednym z charakterystycznych elementów działania mordercy, który został nazwany przez tamtejszą społeczność Zodiakiem, były zaszyfrowane listy. Zodiak wysyłał je do prasy, grożąc, że jeśli ta ich nie opublikuje, jego mordercze ekscesy nasilą się. Listy trafiły do trzech gazet, gdzie każda z nich otrzymała inną część wiadomości. Pierwsza z nich została rozszyfrowana 8 sierpnia 1989 roku.

FBI rozszyfrowało ostatni list

Kolejne wiadomości, które trafiły do gazet, nie udało rozszyfrować się równie szybko. Specjalny kod stworzony przez Zodiaka okazał się bardzo skomplikowany, dlatego też w rozwiązaniu zagadki i stworzeniu jak najbardziej właściwej treści listu pomogło specjalne oprogramowanie oraz osoby, dla których rozwiązanie zagadki stało się życiową misją. To, co napisał Zodiak, w końcu zostało rozszyfrowane. Poniżej znajdziecie przetłumaczony fragment.

MAM NADZIEJĘ, ŻE DOBRZE SIĘ BAWICIE PRÓBUJĄC MNIE ZŁAPAĆ

TO NIE BYŁEM JA W PROGRAMIE TELEWIZYJNYM.

TO SPRAWIA, ŻE ZACZYNAM ZASTANAWIAĆ SIĘ NAD JEDNYM

NIE BOJE SIĘ KOMORY GAZOWEJ

PONIEWAŻ WYŚLĘ MNIE ONA DO RAJU ZDECYDOWANIE SZYBCIEJ

BO TERAZ MAM WIĘCEJ NIEWOLNIKÓW, KTÓRZY BĘDĄ MI TAM SŁUŻYĆ

INNI NIE MAJĄ NIC, KIEDY TRAFIAJĄ DO RAJU

DLATEGO TEŻ BOJĄ SIĘ ŚMIERCI

JA SIĘ NIE BOJĘ, PONIEWAŻ WIEM, ŻE MOJE NOWE ŻYCIE

ŻYCIE BĘDZIE ŁATWE W RAJU ŚMIERCI

Źródło: IFLScience

Kategoria artykułu
Ciekawostki
Karol Snopek

Sport i nowe technologię to dziedziny, w których czuję się najlepiej. Nie widzę świata poza Boston Celtics i tym co dzieje się w NBA. Wielki fan J. Cole i muzyki spod gatunku R'n'B!

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.