Michał Probierz podzielił się z nami powołaniami na listopadowe mecze – eliminacyjny z Czechami i towarzyski z Łotwą. Na liście powołanych zabrakło napastnika Juventusu. Jak się okazuje, Milik powołany został do kadry… Indonezji. Tak przynajmniej twierdzi popularny dziennik „La Gazetta dello Sport”.
Probierz zrezygnował z powołania napastnika Juventusu
Pomyłki się zdarzają i są częścią naszego życia, jednak jeśli mówimy o tak wielkich dziennikach jak „La Gazetta dello Sport” wypada jednak sprawdzać dokładnie rzeczy, zanim zostaną one opublikowane. Zwłaszcza jeśli mówimy tutaj o podstawach geografii. Według grafiki umieszczonej przez dziennik Arkadiusz Milik powołany został do kadry, tylko nie do polskiej.
Przeczytaj także: Lewandowski w końcu tam trafi? Kluby wyrażają zainteresowanie!
Oczywiście brak powołania dla napastnika Juventusu wywołał małe zamieszanie, jednak jego postawa w ostatnich spotkaniach z Wyspami Owczymi i Mołdawią pozostawiała wiele do życzenia, więc jego nieobecność na liście nie powinna nikogo dziwić.

Milik powołany… do kadry Indonezji
Dziennika „La Gazetta dello Sport” przygotował grafikę, w której informuje jacy piłkarze Juventusu zostali powołani do reprezentacji swoich krajów. Jak widać, Michał Probierz brakiem Milika zaszokował nawet redaktorów tak prestiżowego włoskiego dziennika, ponieważ Ci umieścili go na swojej liście. Problem jest jednak taki, że według nich Milik powołany został do kadry… Indonezji. A razem z nim Wojciech Szczęsny.

Zabawna wpadka nie przeszła bez echa przez polski internet. W listopadzie reprezentacja Polski zagra dwa mecze – spotkanie z Czechami w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy 2024 rozgrywanych w Niemczech oraz sparing z reprezentacją Łotwy. Pierwszy z nich odbędzie się 17 listopada, drugi natomiast 22 listopada.
Źródło zdjęć: Twitter, Łączy Nas Piłka, Juventus