Postęp technologiczny i naukowy sprawił, że możemy myśleć o rzeczach, które jeszcze kilkadziesiąt, czy nawet kilka lat temu ocierały się o fantazję. Chociaż w tym przypadku w dalszym ciągu mówimy o strefie nierealnych osiągnięć. Bionaukowcy z Colossal zapowiedzieli, że podejmą się próby przywrócenia do życia gatunku, który wymarł ponad 4 tysiące lat temu – chodzi o mamuty włochate.
Colossal postanowiło przywrócić do życia mamuty włochate
Firma Colossal, której partnerem jest Harvard, w ostatnim czasie ogłosiła swoje bardzo ambitne, chociaż jak się wydaje nierealne plany. Zadaniem bionaukowców możliwe jest przywrócenie do życia gatunku, który wymarł ponad 4 tysiące lat temu. Mamuty włochate to stworzenia, których szczątki znajdowane są od wielu lat.
Według bionaukowców z Colossal możliwe jest przywrócenie tego majestatycznego gatunku do życia. Jak się okazuje, dzisiejsza technologia w połączeniu z nauką może pomóc w odbudowaniu poszczególnych ekosystemów. Pomoże też w uzdrowieniu naszej planety, walce ze zmianami klimatu oraz przywrócenie wymarłych gatunków do życia. Tak przynajmniej twierdzi dyrektor generalny i współzałożyciel Colossal, Ben Lamm.
Jak naukowcy ożywiliby gatunek?
Firma Colossal twierdzi, że proces odtworzenia gatunku jest możliwy dzięki połączeniu zebranego na przestrzeni lat i sekwencjonowanemu DNA mamutów. Ten zostanie połączony z genomem słoni azjatyckich. To pozwoli na stworzenie hybrydy słonia azjatyckiego i mamuta włochatego. Mamuty włochate pozwolą na ożywienie arktycznych łąk, które pomogą w walce ze stałymi zmianami klimatu.
Przeczytaj także: Park Jurajski to nie fikcja. Tak przynajmniej twierdzi współtwórca Neuralink!
Mamuty włochate to nie jedyny gatunek, jaki naukowcy z Colossal chcą przywrócić do życia. Firma wypowiedziała się również na temat ochrony wymierających gatunków. Bionaukowcy chcą więc ratować, jak i przywracać do życia gatunki, które są na skraju wyginięcia i te, do których zagłady przyczyniła się ludzkość.
Źródło: The New York Times