Wiem, to portal głównie dla mężczyzn, ale przecież możesz swojej kobiecie kupić różowe słuchawki gamingowe z uszkami, prawda? Razer Kraken Kitty V2 Pro, bo właśnie o nich mowa to popularny model wśród kobiet zajmujących się streamingiem. Sprawdźmy, czy jest to sprzęt godny uwagi.
Jakiś czas temu testowałem bardziej… męskie słuchawki dla graczy Razer BlackShark V2 Pro. Zdecydowanie, jest to model wprowadzający nas w inny wymiar odczuć podczas grania. Przykładowo, o wiele szybciej słyszysz przeciwnika, dzięki czemu wiesz, że nadchodzi i oczywiście za sprawą dźwięku przestrzennego możesz przeanalizować z której strony nadchodzi. Czy testowany model przeznaczony głównie dla kobiet, a więc Razer Kraken Kitty V2 Pro będzie równie dobrym wyborem jeśli chodzi o słuchawki gamingowe? Sprawdziłem je podczas kilkunastu długich sesji z ulubionymi grami, zapytałem również mojej wybranki co o nich sądzi – spędziła z nimi kilka godzin grając w gry. Czytając ten tekst dowiesz się co sądzimy o słuchawkach z uszami, które może i wyglądają dziecinnie ale zdecydowanie są sprzętem dla poważnych graczy.
Specyfikacja techniczna Razer Kraken Kitty V2 Pro
- Typ: gamingowe słuchawki nauszne
- Dźwięk: przestrzenny 7.1, pasmo przenoszenia 20 – 20000 Hz
- Głośnik: neodymowy, 50 mm membrana
- Mikrofon: tak, odłączany, jednokierunkowy, bez aktywnej redukcji szumów
- Łączność: USB typu A, przewód o długości 2 m. Możliwość podłączenia do PC, Mac, PS4 i PS5
- Waga: 332 g
Są to tylko wybrane informacje na temat tego modelu. Gamingowe słuchawki z uszami są dokładnie opisane na stronie producenta – Razer. Dodam jeszcze kilka słów o zawartości opakowania. Oprócz słuchawek i odłączanego mikrofonu dostajemy także trzy pary uszu o różnym wyglądzie. Jedne przypominają uszy kota, drugie misia, a trzecie królika. Oczywiście, to taka moja indywidualna interpretacja. Do tego w opakowaniu umieszczono naklejkę oraz informacje o słuchawkach. Szkoda, że zabrakło etui, dzięki któremu nie zniszczyłyby się podczas transportu.
Wygląd zewnętrzny Razer Kraken Kitty V2 Pro. Różowe słuchawki gamingowe z uszami.
Jeśli chodzi o wygląd muszę szczerze przyznać, że jest to kwesta dyskusyjna. Jedna osoba zupełnie nie zwraca na takie rzeczy uwagi i „ma gdzieś” to, że gra w różowych słuchawkach gamingowych, które dodatkowo mają przymocowane na pałąku uszy. Inny gracz z kolei będzie przede wszystkim celował w modele, które pomogą mu w wyróżnieniu się pośród wielu innych. Mam tu na myśli głównie streamerów, bo osobę, która gra w domowym zaciszu tylko by się zrelaksować nie interesuje się raczej tym czy słuchawki są różowe, zielone czy czarne. Dodam jeszcze, ze oprócz tego wariantu, raczej kojarzonego z kobietami, można kupić odmianę czarną z zielonymi dodatkami.
W tym przypadku widzicie różowo-szare słuchawki dla graczy, którzy lubią się wyróżniać. Przeglądając Twitch, a raczej te damskie profile zauważam, że sporo kobiet decyduje się na ten model. Fakt, Razer Kraken Kitty V2 Pro wyglądają ładnie. Nie dość, że kolorystycznie przyciągają wzrok, to jeszcze model ten został wyposażony w efektownie wyglądające dodatki świetlne. Mam na myśli zarówno wymienne uszy jak i podświetlane logo na bokach słuchawek. Oczywiście, każdy może dostosować kolorystycznie efekty, które jeszcze bardziej „personalizują” słuchawki do naszych wymagań. Jakby tego było mało, za pomocą oprogramowania możemy sterować oświetleniem tak, aby zmieniało się podczas różnych sytuacji w grach. Przykłady? Grasz w The Sims 2 – świecą jednostajnie. Tworzysz nowego Sima? Uszy migają w charakterystycznych dla gry kolorach.
Producent zastosował na jednym z nauszników przycisk wyłączający mikrofon oraz regulator głośności. Szkoda, że tylko mikrofon możemy odpiąć. Rozumiem, że przecież są to słuchawki przewodowe, ale wydaje mi się, że nawet w kwestii bezpieczeństwa takie rozwiązanie byłoby lepsze. Przypadkowo wstajesz mając słuchawki na uszach i co? I możesz wyrwać przewód. To tylko moje przemyślenie, rzecz jasna. Oprócz tego wspomniane uszy są odpinane w bardzo prosty sposób. Po prostu wysuwamy je z trzech otworów. Nie trzeba do tego procesu używać dużej siły. Szkoda, że nie ma żadnego przycisku, którym moglibyśmy szybko włączyć lub zmienić opcje oświetlenia.
Sama jakość wykonania stoi na wysokim poziomie. Podoba mi się to, że wewnętrzna część padów (ta gąbka przy nausznikach) jest materiałowa. Dzięki temu nasze uszy nie będą się pocić i przegrzewać nawet wtedy, gdy faktycznie będziemy korzystać ze słuchawek przez wiele godzin. Wpływa to także na ich żywotność. Nawet najlepiej wykonane pady ze skóry lub eko-skóry po pewnym czasie się kruszą co wpływa na estetykę. Dodam jeszcze, że producent zastosował na pałąku miękką gąbkę, co także ma znaczący wpływ na komfort korzystania ze słuchawek.
Wygoda używania słuchawek dla graczy Razer Kraken Kitty V2 Pro
Co nam po ładnie wyglądających słuchawkach, jeśli komfort ich użytkowania byłby bliski zeru, prawda? Na szczęście Razer Kraken Kitty V2 Pro oferują graczowi naprawdę bardzo wysoki poziom wygody. Przede wszystkim, o czym już wspominałem – na regulowanym pałąku umieszczono miękką gąbkę, która pokryta jest ekoskórą – bardzo miłą w dotyku. Do tego dochodzą materiałowe pady (nauszniki), które dobrze przepuszczają powietrze. Nawet kilka godzin grania w gry nie będzie stanowić problemu, ponieważ nasze uszy nie będą się przegrzewać.
Dodam jeszcze, że słuchawki zostały zaprojektowane tak, aby nie uciskać zbyt mocno naszej głowy. Dzięki temu nie odczujemy dyskomfortu – a zdarzały mi się takie modele, które musiałem ściągnąć aby odpocząć. Co ważne, fakt – Razer Kraken Kitty V2 Pro nie uciskają ale na tyle dobrze przylegają do głowy, że w pewnym stopniu dobrze wyciszają wszystko to, co dzieje się wokół nas. A to wszystko bez aktywnej redukcji szumów! Przewód w oplocie materiałowym wygląda na solidny. Raczej nie powinien się uszkodzić nawet wtedy, gdy gracz będzie bardzo „żywiołowo” podchodził do grania w gry. Jedyne co bym zmienił to właśnie możliwość odpinania przewodu USB.
Jakość dźwięku Razer Kraken Kitty V2 Pro
Już podczas testów BlackShark V2 Pro byłem pozytywnie zaskoczony jakością dźwięku. Mam tu na myśli odczucia podczas słuchania muzyki. Przecież to po prostu słuchawki gamingowe. A jednak, nie tylko da się słuchać ulubionych wykonawców ale można przy tym czerpać przyjemność! Tony wysokie są odpowiednie, niskie, czyli bassy potężne ale i miękkie zarazem. Nie inaczej jest ze sceną. Przyjemnie brzmi muzyka nagrana na żywo. Poważnie, jestem bardzo pozytywnie zaskoczony!
Wydaje mi się jednak, że bardziej zależy wam na tym, jak brzmią słuchawki gamingowe Razer podczas grania w gry. I tutaj miałem jeszcze większe zaskoczenie niż w przypadku BlackShark. Kraken to marka sama w sobie, każdy fan sprzętu dla graczy o tym wie. To, jak świetnie brzmi dosłownie każdy tytuł, to po prostu szok. Ogrywając najnowsze Call of Duty doskonale wiedziałem z której strony nadchodzi przeciwnik. Mało tego, te odgłosy wystrzałów i ogólnie pola bitwy brzmiały obłędnie i zdecydowanie pozytywnie wpływały na rozgrywkę. W przypadku gier strategicznych również muszę przyznać, że odbiór był bardzo pozytywny. Co tu dużo pisać, niezależnie od tego, jaką grę wybierzecie, jestem pewny, że przyjemność z grania wzrośnie i to znacznie!
Wiemy już, że odbiór dźwięków pochodzących z gier jest dobry. A co z głosem naszych znajomych? Zacznę od tego, jak słyszymy dźwięki np. z Discord. Zdecydowanie efekt dźwięku przestrzennego 7.1 pomaga w uzyskaniu dobrego „odbioru” tego, co mówią do nas współgracze. Tak przynajmniej mi się wydaje. W skrócie, chodzi mi o to, że ten dźwięk z gry fajnie oddziela się od głosu naszych znajomych. Podobnie sprawa wygląda z dźwiękiem generowanym przez nasz mikrofon. Jakość stoi na wysokim poziomie. Nie ma zniekształceń, dziwnych dźwięków, które utrudniałyby komunikację. Z resztą, sami zobaczcie, to znaczy usłyszcie.
Dodam jeszcze, że słuchawki możecie zakupić w Media Expert za 829 zł. Co ciekawe, można wejść w ich posiadanie wybierając w popularnej sieci elektromarketów w formie ratalnej – 30 rat 0%. Faktycznie, 27,63 zł pomnożone przez trzydzieści miesięcy daje nam taką samą kwotę.