Xiaomi w ostatnim czasie zaprezentowało swoją nową opaskę Mi Band 7. Urządzenie to zaoferuje zdecydowanie więcej niż poprzednik, jednak potencjalni klienci narzekali na brak GPS. Okazuje się jednak, że ten pojawi się w bardziej zaawansowanej opasce Xiaomi Smart Band 7 Pro, która swoim wyglądem będzie wyglądała bardziej jak smartwatch.
Xiaomi Smart Band 7 Pro to jeszcze opaska, czy już smartwatch?
O Xiaomi Smart Band 7 Pro mówiło się już od jakiegoś czasu, jednak nie było żadnych konkretów. Sugerowano, że będzie to opaska podobna do zwykłej wersji, jednak wyposażona m.in. w GPS. Okazuje się jednak, że jest zupełnie inaczej, ponieważ po przedstawionych przez producenta grafikach, możemy tutaj bardziej mówić o smartwachu niż opasce!
Przeczytaj także: Nothing Phone. Dzięki Amazonowi poznaliśmy cenę i specyfikację smartfona
Chiński producent umieścił w sieci teaser Xiaomi Smart Band 7 Pro i szczerze mówiąc, trudno ciągle nazywać ją opaską, ponieważ urządzenie to bardziej przypomina smartwatche. Siódma generacja smart banda prezentuje się jak pełnoprawny inteligentny zegarek i właśnie tak jest nazywane przez większość użytkowników.
Urządzenie jest zagadką, ale premiera za kilka dni
Rendery, które pojawiły się w serwisie Weibo, sugerują, że Xiaomi Smart Band 7 Pro będzie bardzo przypominał Redmi Smart Band Pro z tym, że ma oferować zdecydowanie lepsze wykonanie. Koperta urządzenia prawdopodobnie będzie wykonana z metalu lub podobnego do aluminium materiału, a to już wpływa na jakość opas… zegarka. Oczywiście z racji zmiany konstrukcji mamy tutaj do czynienia z większym ekranem. Producent zrezygnował również z paska wciskanego na obręcz, a postawił na rozwiązanie znane z smartwatchy.
Sugeruje się, że Xiaomi Smart Band 7 Pro zostanie zaprezentowany już niebawem, bo 4 lipca. Właśnie wtedy światu pokazany ma zostać Xiaomi 12S. Funkcje zegarka nie są nam znane, jednak miejmy nadzieję, że dostanie on wyczekiwany moduł GPS, którego zabrakło w podstawowej wersji opaski. Sprawa NFC jest zagadką. Na rozwianie wszystkich wątpliwości będziemy musieli poczekać do poniedziałku.
