Rower Kross EVADO 9.0 w praktyce
Czas wsiąść na rower, przejechać się i powiedzieć co nieco o nim. Kross EVADO 9.0 to bardzo udany model. Jest stabilny podczas jazdy, a także zapewnia świetną sterowność. Duże wrażenie wywarł na mnie amortyzator. Jest to Rock Shox Paragon Gold RL wyposażony w sprężynę powietrzną. Skok jaki zapewnia to aż 6,5 cm! Mało tego, możemy zmieniać sztywność zawieszenia do naszych aktualnych potrzeb w kilka chwil. Przerzutki Shimano, jak na markę przystało pracowały fantastycznie. Trzydzieści przełożeń mówi samo za siebie. Możemy dostosować je praktycznie do każdej prędkości i każdego kąta nachylenia podjazdu pod który podjeżdżamy. Podobały mi się także solidnie wykonane chwyty Hermans Endorfin. Bardzo dobrze leżały w dłoni, nawet po kilkudziesięciu kilometrach nie odczuwałem ucisku w nadgarstkach. Czego niestety o wszystkich częściach ciała nie mogę powiedzieć. Niestety Kross EVADO 9.0 ma bardzo twarde siodło. Stelle Royal Lookln Sport nie nadaje się na długie trasy. Chyba, że będziecie mieli specjalne spodnie z bardzo grubą gąbką. Na krótkich odcinkach na szczęście nie ma na co narzekać. Kto jednak bierze rower turystyczny na kilka kilometrów trasy? Jak już wybieramy się na wycieczkę, to zazwyczaj jest to długi odcinek i wtedy oczekiwałbym dużego komfortu podróżowania. O ile cały rower jest wręcz wyśmienity, o tyle siodło to taka rysa na szkle. Przynajmniej ja tak uważam.