Co w iPhone 7 mi się podoba?
1. Wygląd
Smartfon ten posiada wiele zalet i wad. Oczywistym jest, że nie ma rzeczy idealnych. Zacznę jednak od pozytywnych stron tego modelu. Podoba mi się jego wygląd. Duży ekran 4,7-cala Retina HD, ładna, chromowa obręcz wokół przycisku „home”. Ramka po bokach ekranu jest naprawdę niewielka, również ta na górze i dole nie jest jakiś sporych rozmiarów. Boki wręcz identyczne jak te z iPhone 6, 6S. Miejsce na kartę SIM, przycisk blokady, szybkiego wyciszenia i regulacji. Na dole złącze lightning i głośnik. Co prawda nie przepadam za wysuniętymi elementami obudowy – w tym przypadku aparat, jednak na szczęście nie przeszkadza on w codziennym użytkowaniu.
Podsumowując: smartfon ten jest bardzo ładny, aczkolwiek brakuje mu tego „wow”, które wywoływał u mnie iPhone 5.
2. Czas pracy baterii
To moje największe zaskoczenie. Odłączając telefon od ładowarki o 8 rano przy normalnym użytkowaniu (Facebook, Instagram, około godzina rozmów telefonicznych, trochę czasu z przeglądarką internetową) telefon muszę podłączyć do ładowarki po około 26-28 godzinach. Kiedy włączę tryb oszczędzania energii czas ten wydłuża się nawet do 35 godzin co jest wynikiem rewelacyjnym. Nie udało mi się go osiągnąć podczas testów Samsunga Galaxy S7 Edge. W tym przypadku iPhone 7 wygrywa.
3. Mała utrata na wartości
Nie będę powielał poprzedniego nagłówka. Powiem tylko, że w przypadku Apple iPhone 5, który posiadałem również było podobnie. Telefon po dwóch latach sprzedałem co prawda z dużą stratą, jednak nieporównywalnie mniejszą niż gdybym chciał sprzedać np. Huawei-a czy Samsunga wypuszczonego w tym samym czasie. Mówię oczywiście o flagowcach.
4. Dobry aparat fotograficzny
Zdjęcia i filmy wykonane tym telefonem to klasa sama w sobie. Jakość jest naprawdę dobra i nie ma się do czego przyczepić. Filmy typu slowmotion wychodzą świetnie, zdjęcia – zarówno HDR jak i bez HDR również. Mówię tu o fotkach wykonywanych w różnych warunkach oświetleniowych.
5. iOS
Wielu posiadaczy sprzętu Apple mówi, że oprogramowanie tej firmy jest najlepsze. Ja tak nie uważam. Ba, śmieszą mnie takie wypowiedzi. Czasy, kiedy Android zacinał się, a Windows potrafił wyrzucić kilka „bluescreena” kilka razy na dzień dawno minęły. Obecnie są to dopracowane systemy, które działają bardzo dobrze i kto wie, może po iPhone 7 znów wrócę do Androida? Tak czy inaczej, iOS jest według mnie systemem banalnym w obsłudze. Smartfony z tym oprogramowaniem są świetne dla osoby, której korzystanie z telefonu sprawia problem. Przejrzystość całego systemu jest dopracowana wręcz do perfekcji. Wszystko jest na swoim miejscu, działa płynnie (chyba, że korzystamy ze starego telefonu i najnowszego oprogramowania). Co prawda kilka razy telefon odmówił posłuszeństwa, jednak przypadki te mogę policzyć na palcach jednej ręki. Krótko mówiąc: wszystko działa płynnie, przesyłanie np. zdjęć do znajomych, którzy również posiadają iPhone działa bezproblemowo. Obsługa – banalna.
Nie dziwne ze tel Ci sie zacinal gdy miales tandetna aplikacje. To aplikacja sie zaciela znajac zycie a nie telefon. kidys mi sie zacial 4s ale automatycznie uruchomil sie ponownie. Nie miale przypadku zwiechy przez 5 lat jak uzywam telefony tej marki. jesli chodzi o przejsciowke to tez wyolbrzymiasz przypnij sobie do sluchawek i nos ze sluchawkami przeciez do niczego innego jej nie uzywasz.
Dobrze ze nie mozna przesylac z innych urzadzen bezposrednio jest wieksze bezpieczenstwo, temat bezpieczenstwa tez pominales a to atut tej firmy, ochrona danych jest bardzo istotna w tych czasach
A co, jeśli używam różnych słuchawek? A co, jeśli chciałbym posłuchać muzyki przez słuchawki jednocześnie ładując baterię? To nie była wina aplikacji, a niestabilnego systemu. Nie tylko mnie ten problem dotyczył. Zniknął po aktualizacji. 🙂
Nie masz sie do czego doczepic to doczepiasz sie ze nie mozesz ladowac i sluchac jednoczesnie. Kup sobie androida jak Ci nie pasuje. Samo to ze iphone do muzyki na bagerii wytrzymuje jak pisza 40h wiec w przeciagu tego czasu nie znajdziesz godziny na naladowanie? Wisisz cala dobe pod kablem przy kontakcie?
Ty jesteś jakimś fanboyem? 🙂 Przecież zdecydowałem sie na zakup tego telefonu, więc jak widać ostatecznie mi się on podoba. Te 40 godzin sprawdziłeś? Masz wgl 7-ke?
Ciezko mi uwierzyc, ze bateria w iphone 7 ktora ma niecale 2000mAh trzyma lepiej od s7 edge ktora jest prawie 2x wieksza. Uzywam s7 edge.
Poważnie! Może S7 Edge, który posiadałem był „zmęczony” testami?
inny system operacyjny – ot cała tajemnica. Android ma problemy z dobrym zarządzaniem energią