Kiedy jeszcze tydzień temu podziwialiśmy go na największych technologicznych targach IFA w Berlinie, nikt się nie spodziewał, że tak szybko wyląduje u nas. A jednak! Dreame Aqua10 Ultra Roller Complete właśnie wchodzi na polski rynek i to w wersji premierowej. Marka postanowiła nie trzymać nas w niepewności – jeśli coś działa na publiczność w Berlinie, to czemu nie miałoby działać w polskich domach?

Mop, który nie ma litości dla brudu
Pisaliśmy już o tym modelu jakiś czas temu. Nowy Dreame wyróżnia się przede wszystkim systemem mopowania AquaRoll. W praktyce oznacza to, że brud nie ma najmniejszych szans – wałek mopujący kręci się z prędkością 100 obrotów na minutę i jest na bieżąco płukany czystą wodą. Żeby było higienicznie, dodatkowy grzebień usuwa zanieczyszczenia, które od razu trafiają do zbiornika na brudną wodę. Do tego dochodzi 12 dysz natryskowych i automatyczne dopasowanie ilości wody. Innymi słowy – woda trafia tam, gdzie powinna, a my możemy spokojnie zapomnieć o smużkach czy niedomytych plamach.
Ciekawym dodatkiem jest też fakt, że wałek potrafi wysunąć się z jednej strony robota, dzięki czemu dociera bliżej ścian i narożników. Ile razy denerwowaliśmy się, że robot zostawia wąski pasek kurzu przy krawędziach? Tutaj tego problemu nie ma.

FluffRoll – czyli drugi poziom sprzątania
Jakby tego było mało, Dreame dorzuca do zestawu FluffRoll, czyli dodatkową rolkę obracającą się w przeciwnym kierunku. I to aż z prędkością 1000 obr./min! Jej zadanie? Rozluźniać włókna mopa, żeby były elastyczne i skuteczniejsze. Efekt? Wałek radzi sobie z uporczywym brudem, lepiej wchodzi w szczeliny i utrzymuje kontakt z podłogą, nawet jeśli ta nie jest idealnie równa.
Mokre i suche w jednym rytmie
A co, jeśli robot natrafi na miękką powierzchnię – na przykład dywan albo matę? Tutaj wchodzi do gry AutoSeal Roller Guard, czyli sprytna osłona, która w sekundę oddziela strefę mokrą od suchej. Wałek unosi się o 14 mm, a podłogi i dywany są bezpieczne przed wilgocią.
Ale najlepsze dopiero przed nami – ThermoHub. Brzmi groźnie, a to po prostu genialny system, który po zakończonej pracy myje wałek gorącą wodą (100°C), usuwa tłuszcz, zaschnięte plamy i bakterie. Potem wszystko jest suszone gorącym powietrzem. W praktyce – mop zawsze świeży i gotowy do akcji, bez przykrego zapachu czy sztywnych włókien.

Odkurzanie na najwyższym poziomie
Nie samym mopowaniem człowiek żyje. Dreame Aqua10 Ultra Roller ma imponującą moc ssania – 30.000 Pa. To wystarcza, żeby wyciągnąć kurz, sierść czy okruchy z każdej szczeliny. Do tego producent dorzucił dwie szczotki HyperStream, które nie tylko zwiększają skuteczność, ale też ograniczają plątanie się włosów.
A żeby robot nie gubił się w domu, mamy zestaw nowoczesnych systemów nawigacji:
- VersaLift – wieżyczka z czujnikiem LDS potrafi się chować, dzięki czemu wysokość robota spada do 98 mm. Wjeżdża więc pod większość mebli.
- AstroVision – kamery 3D analizujące otoczenie i omijające ponad 240 typów przeszkód.
- StereoEdge – czujnik światła strukturalnego 3D, który rozpoznaje niskie obiekty jak kable czy długopisy.
Do tego dorzucamy zawieszenie Triple-Wheel AgiLift i system ProLeap, które pomagają mu pokonywać przeszkody i progi. W praktyce – koniec z blokowaniem się na dywaniku przy wejściu.

Stacja dokująca – centrum dowodzenia
Nie byłoby flagowca bez stacji dokującej na poziomie. W Aqua10 Ultra Roller mamy prawdziwy kombajn: automatyczne uzupełnianie wody, płukanie, opróżnianie zbiorników, a nawet miejsce na dwa rodzaje detergentów. Do tego opcjonalne podłączenie do kanalizacji i bieżącej wody – żebyśmy nie musieli robić absolutnie nic.
Funkcje, które pokochają właściciele zwierzaków
Dreame zadbało też o pupili. Pet Care 4.0 rozpoznaje miski, kuwety i miejsca ulubione przez czworonogi. Robot sprząta je zgodnie z preferencjami użytkownika, omija zwierzęta podczas pracy i – co fajne – daje możliwość podglądu pupila w czasie rzeczywistym z funkcją rozmowy głosowej.
Inteligentny dom w praktyce
Na deser mamy obsługę protokołu Matter, czyli łatwe połączenie z innymi inteligentnymi urządzeniami. Dzięki temu Aqua10 Ultra Roller wpisuje się w cały ekosystem smart home – a to już oznacza większą wygodę i pełną kontrolę.
Cena i dostępność Dreame Aqua10 Ultra Roller
No dobrze, ile to kosztuje? Standardowa cena katalogowa to 6.299 zł, ale do końca września mamy ofertę premierową – 5.599 zł. Jak na urządzenie, które mopuje, odkurza, samo się czyści i jeszcze dba o higienę, brzmi naprawdę …ciekawie. Po szczegóły odsyłam Was na stronę: https://sklep.dreame-polska.pl/.