Rejestracja auta w mObywatel? Jeśli Ci się coś takiego marzyło, to… marz dalej, ale z nadzieją. Bo tak – taka funkcja ma się pojawić. Żeby nie było zbyt optymistycznie. Nie dziś, nie jutro i nawet nie za rok.

Ministerstwo Cyfryzacji potwierdziło, że rejestracja pojazdów online trafi do mObywatela. Zapowiadana jest jako prawdziwa deregulacja i ułatwienie życia kierowcom. Jak powiedział minister infrastruktury Dariusz Klimczak: „Nasza ustawa to deregulacja w praktyce”. I trzeba przyznać, że pakiet zmian wygląda obiecująco.
Rejestracja auta w mObywatel. Co się zmieni?
Po pierwsze – zniknie konieczność biegania z papierkiem potwierdzającym przegląd techniczny. Jeśli pojawi się w centralnej ewidencji, urząd sam to zobaczy. Super, prawda?
Po drugie – pojawi się nowa usługa AVI. Brzmi tajemniczo, ale chodzi o coś bardzo praktycznego: łatwiejsze zdobywanie danych o autach sprowadzanych z innych państw UE. Informacje będą pobierane automatycznie przez system EUCARIS, który łączy bazy państw członkowskich. Dzięki temu polskie urzędy sprawdzą historię sprowadzonego auta szybciej i dokładniej, a zagraniczne instytucje będą mogły pobrać informacje z naszej CEPiK.

A kiedy w końcu klikniemy „Zarejestruj pojazd” w mObywatelu?
No i tu dochodzimy do mniej przyjemnej części. Aby wszystko działało jak należy, trzeba przygotować systemy. A to oznacza, że funkcja rejestracji pojazdów online wejdzie dopiero 18 stycznia 2027 r. Czyli jeszcze chwila. A nawet dwie.
Oczywiście tradycyjna droga – ta z wizytą w urzędzie – zostaje. I raczej długo zostanie, bo choć wniosek złożymy online, to tablice rejestracyjne nadal trzeba będzie odebrać osobiście. Cudów nie ma.
