Zarówno FC Barcelona, jak i Juventus F.C. nie mogą zaliczyć poprzedniego sezonu do udanych. Obu klubom nie udało wygrać się mistrzostwa swojego kraju, dlatego też szukają wzmocnień. Podobno klub z Katalonii kontaktował się ze Starą Damą w sprawie dużego transferu.
FC Barcelona może odetchnąć z ulgą. Messi zostaje!
Cała Katalonia przez ostatnie kilka miesięcy żyła losem Leo Messiego. Argentyński zawodnik, który od początku swojej kariery występuje w hiszpańskim klubie, jeszcze jakiś czas temu zapowiadał, że będzie to jego ostatni rok w FC Barcelona. Wszystko miało się jednak wyjaśnić po rozgrywkach Copa America, w których to ostatecznie triumf odniosła właśnie reprezentacja Argentyny. Końcem końców Leo Messi podpisał nowy kontrakty z klubem z Barcelony.
Przeczytaj także: Polski obrońca dołączy do Arkadiusza Milika? Olympique rozważa transfer!
Tym samym FC Barcelona zaczęła rozglądać się za wzmocnieniami. Zdecydowanie największymi nazwiskami, które zasilą szeregi Dumy Katalonii, są Sergio Aguero oraz Memphis Depay. Tak ofensywne nazwiska sprawiły, że Katalończycy rozglądają się za transferem Antoine Griezmanna. Jednym z kandydatów do transferu ma być Juventus F.C.
Juventus F.C. partnerem transferowym?
Juventus, tak jak FC Barcelona nie może zaliczyć poprzedniego sezonu do udanych. Klub z Turynu nie wygrał Mistrzostwa Włoch, a z Ligi Mistrzów odpadli wcześniej niż zakładali. Dlatego też pora na wzmocnienia. Jak donosi “L’Equipe“, FB Barcelona skontaktowała się z Juventusem w sprawie wymiany zawodników.
Według francuskiego dziennika szeregi Juventus F.C. zasiliłby wcześniej wspomniany Grizemann, a w drugą stronę poleciałby Paulo Dybala. Decyzja o transfer Argentyńczyka została podjęta po fiasku wymiany na linii FCB – Atletico Madryt, w którym to drużyna z Katalonii chciała pozyskać Saula. Zbyt duży kontrakt Hiszpana oznaczałby brak możliwość podpisania nowej umowy z Leo Messim.
Juventus F.C. nie pali się jednak do wymiany swojego napastnika. Argentyński zawodnik polskiego pochodzenia ma być głównym elementem układanki Massimiliano Allegrio w przyszłym sezonie.
