Telefony BlackBerry niegdyś cieszyły się wielkim zainteresowaniem. Niestety, firma nie dostosowała się do rozwoju technologicznego i została mocno w tyle. Fani marki mieli nadzieje, że smartfon z 5G namiesza na rynku. Tak się jednak nie stanie, ponieważ producent zrezygnował z tego pomysłu.
BlackBerry miało podbić rynek
Marka BlackBerry kojarzyła się z telefonami z pełnoprawną klawiaturą QWERTY i bezpieczeństwem. Z urządzeń tego producenta korzystał nawet sam Prezydent Stanów Zjednoczonych, Barack Obama. Niestety, producent nie przetrwał próby czasu i wydaje się, że historia marki jest bardzo blisko zakończenia.
Przeczytaj także: Urządzenia Apple podsłuchiwały użytkowników? Producent odpowiada
Kilka tygodni temu producent poinformował, że stare telefony BlackBerry przestaną działać. Stracą one dostęp do sieci, modułów Wi-Fi, nie będzie można wykonywać, ani odbierać połączeń oraz wiadomości tekstowych. W skrócie – staną się bezużyteczne. Nadzieją na lepsze jutro miał być smartfony z 5G, jednak jego też nie będzie.
Smartfona 5G nie będzie. Projekt trafił do kosza!
Serwis Android Police poinformował, że OnwardMobility, który w 2020 roku przejął markę BlackBerry na podstawie licencji, zaprzestało prace nad smartfonem o którym mówiło się od dwóch lat. Powodem jest anulowanie licencji na używanie marki BB. Firma planuje sprzedaż całego swojego dorobku podmiotowi Catapult IP Innovations za 600 mln USD.
Smartfon 5G, nad którym pracowało OnwardMobility, trafił więc do kosza. Decyzja BlackBerry o anulowaniu licencji może oznaczać m.in. to, że firma powoli godzi się z upadkiem. Możliwe też, że pójdzie w całkiem inną stronę. Czas pokaże, jaki los czeka tę kultową niegdyś firmę.
Źródło: AndroidPolice
