Zimowe Igrzyska Olimpijskie to wielkie święto sportu, ale także świetna okazja dla hakerów na stworzenie sporego zamieszania. FBI opublikowało komunikat, w którym radzi sportowcom oraz działaczom, który wybierają się do Pekinu o odpowiednie zabezpieczenie swoich smartfonów. Sugeruje się, że hakerzy będą chcieli zakłócić przebieg olimpiady.
FBI ostrzega przed atakami hakerów
Tysiące sportowców oraz działaczy to idealne miejsce do polowań dla hakerów. Rozpoczynające się za dwa dni Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie staną się centrum świata, a każdy miłośnik sportu będzie zerkał właśnie w stronę stolicy Chińskiej Republiki Ludowej.
Przeczytaj także: AirPods Pro 2 zyskają funkcję, dzięki której zapomnisz o iPhone i Apple Watch
FBI umieściło na swojej stronie internetowej komunikat, w którym nawołuje sportowców i działaczy, którzy wybierają się do Pekinu do odpowiedniego zabezpieczenia swoich urządzeń elektrycznych. Federalne Biuro Śledcze podaje, że według zebranych danych, hakerzy będą próbować zakłócić przebieg olimpiady.
Zimowe Igrzyska Olimpijskie okazją do wykradania danych
Hakerzy mają szykować spory atak na Zimowe Igrzyska Olimpijskie. FBI podaje, że szykują oni ataki typu DDoS, a także szeroko zakrojone kampanie phishingowe. Co więcej, wszelkie urządzenia będą podatne na wykradnięcie danych. Amerykańska agencja rządowa przestrzega również przed korzystaniem z aplikacji od nieznajomych dostawców i nawołuje do zostawiania swoich prywatnych smartfonów w domu i wykorzystania z tymczasowych urządzeń.
Co więcej, każdy uczestnik Igrzysk, po przekroczeniu granicy zaleca się zainstalowanie aplikacji MY2022. Według badaczy z Citizen Lab aplikacja nie jest wystarczająco dobrze zabezpieczona. Dodatkowo znajduje się w niej mechanizm pozwalający na szyfrowanie plików audio. Międzynarodowy Komitet Olimpijski zapewnia, że aplikacja jest bezpieczna. Czy tak jest naprawdę?