Niestety, pomimo tego, że mamy XXI wiek, w wielu krajach kobiety nie mają równych praw. Irański piłkarz za udział w protestach antyrządowych został skazany na karę śmierci. Tak szokujące informacje podała FIFAPro.
Władze kraju skutecznie i agresywnie uciszają masowe protesty
Iran jest krajem, w którym nie respektuje się praw człowieka, a kobiety traktowane są tam drugorzędnie. Każde sprzeciwienie się lub krytyka partii rządzącej oraz kultury wiąże się ze srogą karą. Kobiety próbują walczyć o swoje prawa, jednak masowe demonstracje są agresywnie kończone przez policję moralności.
Przeczytaj także: A jednak. Bunt w Chinach w sprawie COVID-19 miał sens
Masowe demonstracje na rzecz praw kobiet w Iranie rozpoczęły się po śmierci 22-letniej Amini, która została zatrzymana i aresztowana za „nieodpowiednie nakrycie głowy”. Kobieta po interwencji służba zapadła w śpiączkę i zmarła w szpitalu. Według rodziny 22-lata była bita przez funkcjonariuszy. Łącznie w protestach zginęło prawie 500 osób, a ponad 18 tys. zostało aresztowanych.
Irański piłkarz skazany na śmierć za udział w protestach
Niestety, irańska władza posunęła się do najgorszych kar, jakie można sobie wyobrazić – karę śmierci. W ten sposób pozbawiono życia 23-letniego Madżidrezę Rahnavarda, który według sądu zadźgał nożem dwóch członków prorządowych bojówek podczas protestów i „sprzeniewierzył się Bogu”. Takie same zarzuty usłyszał inny 23-latek. Obaj mężczyźni zostali powieszeni.
Teraz przed karą śmierci stoi irański piłkarz, 26-letni Amir Nasr-Azadani. Sportowiec miał uczestniczyć w protestach antyrządowych, podczas których zginęło trzech funkcjonariuszy. Były obrońca Rah Ahan i Tractor był jednym z dziewięciu oskarżonych. Irański piłkarz i osiem innych osób zostało skazanych na karę śmierci. Powodem ma być „zdrada kraju i toczenie wojny z Bogiem”. Informacje o tym podała Międzynarodowa Federacja Piłkarzy Zawodowych (FIFAPro).


Irańscy piłkarze opowiedzieli się za ułaskawieniem byłego piłkarza młodzieżowej reprezentacji Iranu.
Źródło i zdjęcia: Twitter