Wytransferowany podczas zimowego okienka Krzysztof Piątek zaliczył swój debiut w Pucharze Niemiec. W 1/8 finału Hertha Berlin zmierzyła się z Schalke 04 Gelsenkirchen. Co prawda Krzysztof Piątek w Hercie Berlin strzelił swojego pierwszego gola, jednak ostatecznie jego drużyna przegrała z rywalem.
Polak rozpoczął mecz w podstawowym składzie i już w 39 minucie delikatnym strzałem po ziemi pokonał bramkarza drużyny przeciwnej. Asystował mu strzelec poprzedniej bramki – Pascal Köpke. Zawodnicy Herthy schodzili do szatni z przewagą dwóch bramek, jednak gospodarze zdołali wyrównać wynik przed końcowym gwizdkiem. Podczas dogrywki obrońca gości musiał opuścić boisko z powodu dwóch żółtych kartek i przez resztę meczu zmuszeni byli grać w osłabieniu. Mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla Schalke po 120 minutach. Debiutanckiego gola Polakowi nie udało się uwieńczyć zwycięstwem.
Krzysztof Piątek w Hercie Berlin
Nowy klub to nowa szansa dla Krzysztofa Piątka by pokazać, że poprzedni sezon nie był przypadkiem oraz, że jest on jednym z najlepszych młodych napastników świata. Teraz zostało nam tylko śledzić jego wyniki w Bundeslidze i liczyć na więcej takich akcji jak dzisiaj. Warto przypomnieć, że Krzysztof Piątek zaczynał swoją seniorską karierę w klubie Lechia Dzierżoniów. Po sześciu występach w tym miejscu trafił do Zagłębia Lubin, gdzie w 72 występach strzelił 15 bramek. Z kolei po transferze w 2016 roku zaczął grać dla Cracovii. Zdobył 32 gole w 63 meczach. Kolejnym klubem Krzysztofa Piątka była Genoa, gdzie zagrał w 19 meczach strzelając 13 bramek. Przed tym, jak trafił do Herty Berlin zagrał 36 spotkań w A.C. Milan. Zdobył tam 13 goli.