Lewandowski dostał Złotą Piłkę za 2021 rok!

Robert Lewandowski dostał Złotą Piłkę. Tak, jest dokładnie tak, jak się domyślacie i nie jest to prawdziwa nagroda. Na oficjalnym profilu magazynu France Football pojawiło się zestawienie zwycięzców, gdyby Messi i Cristiano Ronaldo nie istnieli.

Zasłużył jak mało kto, a ci po prostu powiedzieli „nie w tym roku”

W 2020 roku pandemia sparaliżowała cały świat i przede wszystkim sport. Robert Lewandowski właśnie w tamtym roku był najlepszym piłkarzem na świecie i nie miał konkurencji. Dominował pod względem indywidualnym i drużynowym. Był gwarantowanym triumfatorem plebiscytu przyznania Złotej Piłki, najbardziej prestiżowej nagrody indywidualnej w światowym futbolu.

Przeczytaj także: Kim jest Mirosław Stasiak, osoba odpowiedzialna za aferę?

Tak się jednak złożyło, że w 2020 roku magazyn France Football stwierdził, że… nagrody nie przyzna. Akurat wtedy jedyną ligą, która nie rozgrywała swoich spotkań była liga francuska. Wszyscy widzieli, że organizatorzy właśnie z tego powodu nie chcą zorganizować rozdania nagród. Cały piłkarski świat chciał, aby Lewandowski dostał Złotą Piłkę. Nic dziwnego, było po prostu najlepszy. No w końcu się udało, tak jakby.

Lewandowski dostał Złotą Piłkę. Jest jeden haczyk.

Robert Lewandowski dostał Złotą Piłkę… no nie do końca. Na oficjalnym profilu magazynu France Football na Twitterze pojawiła się infografika, na której umieszczeni zostali zwycięzcy plebiscytu Ballon d’Or. Przy 2021 roku znajduje się nazwisko Roberta Lewandowskiego, jednak w grafice jest coś bardzo dziwnego – brak na nich nazwiska Messiego i Cristiano Ronaldo.

Okazuje się bowiem, że jest to zestawienie, które pokazuje zwycięzców tej prestiżowej nagrody w świecie, gdyby Leo Messi i Cristiano Ronaldo nie istnieli. Lewandowski dostał Złotą Piłkę, ale tylko czysto hipotetycznie. W 2021 roku Lewy strzelił łącznie 58 goli dla Bayernu i jego drużyna została Klubowym Mistrzem Świata. Niestety, zwycięzcą został Leo Messi.

Kibice dalej twierdzą, że France Football powinno dać Lewandowskiemu Złotą Piłkę za 2020 rok, a nie wymyślać specjalne nagrody tylko po to, żeby w jakiś sposób uhonorować jego osiągnięcia w tamtym sezonie.

Źródło: Twitter