Spekulacje okazały się prawdą. Po dwóch występach w organizacji UFC, Mateusz Gamrot stanie naprzeciwko dobrze znanego zawodnika i weterana organizacji. Jak myślicie, o kogo chodzi?
Bilans walk 1:1
Dotychczasowy dorobek naszego reprezentanta za oceanem to jedna wygrana i jedna przegrana. Gamer pomimo porażki nie ma się czego wstydzić, gdyż w swoim debiucie stoczył wyrównany pojedynek z Gruzinem Guramem Kutateladze. Werdykt przez wzgląd na statystyki mógł pójść w obie strony, jednak dwóch sędziów do wygranej wskazało Gurama.


Druga walka za oceanem to już popis umiejętności Mateusza Gamrota. W drugiej rundzie pojedynku przeciwko Scottowi Holtzmanowi zaliczył efektowny knockout.



17 lipca 2020 – Mateusz Gamrot vs Jeremy Stephens
Jeremy “Lil Heathen” Stephens to dobrze znana persona wśród fanów UFC. Można określić go mianem weterana UFC, gdyż jego kontrakt z organizacją zaczął się już w 2007 roku i w tym czasie wojownik stoczył trzydzieści trzy pojedynki. Co prawda ostatnie występy w wykonaniu Stephensa nie należały do udanych. W pięciu ostatnich starciach, cztery razy przegrał a jeden z pojedynków został zmieniony na “no contest” z powodu przypadkowego ciosu w oko. Gamrot wróci do oktagonu już 17 lipca.
Jak myślicie, polski wojownik pokona Stephensa? A może Mateusz Gamrot będzie musiał uznać wyższość doświadczonego zawodnika UFC? Dajcie znać w komentarzach!


Źródło: UFC.