Oto Niceboy HIVE Podsie 3 Black. Douszne słuchawki za 200 zł

bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black
bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black

Fajnie jest czasami odciąć się od świata. Pomoże nam w tym sprzęt. Na przykład Niceboy HIVE Podsie 3 Black. Są to bezprzewodowe douszne słuchawki za 200 zł. Cenowo? Całkiem rozsądnie, prawda? A jak wypada dźwięk i jakość wykonania? Sprawdźmy to w tym krótkim teście.

Do naszej redakcji „przyjechała” trzecia generacja tych słuchawek. Podobno (według producenta) mamy mieć możliwość odsłuchu muzyki nawet przez 35 godzin na jednym naładowaniu. Rzecz jasna, zakładając, że będziemy je podładowywać etui, które jest przy okazji powberbankiem. Co jeszcze o nich wiemy? Mają redukować szumy podczas rozmów telefonicznych, są odporne na wodę i kurz oraz ładują się szybko dzięki USB typu C. Zanim opowiem o tym, jak wypadły słuchawki w teście praktycznym, czas sprawdzić jaką specyfikacją techniczną cechuje się ten model oraz co znajdziemy w opakowaniu.

bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black
bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black

Specyfikacja techniczna Niceboy HIVE Podsie 3 Black

  • Łączność: Bluetooth 5.1
  • Ochrona: IP54
  • Akumulator: w słuchawce 60 mAh, w etui 500 mAh
  • Przetwornik: średnica 8 mm
  • Kodeki Bluetooth: AAC, SBC
  • Czas ładowania: 2 godziny

Nie będę rozpisywał się o szczegółach dotyczących np. czułości przetwornika czy zakresu częstotliwości. Te dane znajdziecie na stronie producenta. Sprawdźmy przy okazji, co firma Niceboy umieściła w opakowaniu. Jest standardowo. To znaczy, mamy słuchawki, etui, które jest także powberbankiem. Znalazły się także gumki douszne w różnych rozmiarach oraz przewód z końcówką USB typu C.

bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black
bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black

Niceboy HIVE Podsie 3 Black – wygląd zewnętrzny

Szczerze mówiąc, produkt marki Niceboy nie różni się zbytnio od wielu innych modeli konkurencyjnych producentów. Wiem, ciężko tu wymyślić coś nowego ale jednak, niezależnie od przedsiębiorstwa, jakie udostępnia swój sprzęt do testów, zawsze jest… tak samo. Czy to źle? Oczywiście, że nie. Po prostu ktoś jako pierwszy wymyślił dobrą konstrukcję, a reszta skutecznie ją powiela. Mamy więc fajne douszne słuchawki z bardzo dobrze przemyślanym designem. Skutecznie chowają się w naszych uszach, są wygodne – nie odczuwałem żadnego dyskomfortu podczas ich używania.

bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black
bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black

Na obudowie umieszczono przyciski odpowiadające za pewne ustawienia. Dzięki nim zmieniamy głośność, przełączamy utwory czy obsługujemy połączenia telefoniczne. Na obudowie znajdziemy również małe „blaszki”. Odpowiadają za łączność pomiędzy słuchawkami a etui ładującym akumulatory. Znajdziemy tam także diody informujące o stanie pracy słuchawek.

Kilka słów na temat etui. Oczywiście, o czym już wspominałem, jest to także powerbank, który ładuje nasze słuchawki. Z zewnątrz matowa powłoka – mam nadzieję, że nie będzie się rysować z czasem. Na froncie duże logo producenta, tuż nad nim diody informujące o stanie baterii. Z tyłu port USB typu C oraz przycisk do parowania słuchawek z urządzeniem.

bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black
bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black

Jak grają bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black?

Nie oczekiwałem od słuchawek za 200 złotych wybitnej jakości dźwięku. Raczej podchodziłem do sprawy tak, że „pewnie będą grać w miarę dobrze, ale rewelacji nie będzie”. A jak było w praktyce? W sumie… właśnie tak. Słuchawki dobrze leżą w uszach, to najważniejsze. A dzięki temu nie ma żadnych „strat” w jakości dźwięku. Chodzi mi o to, że np. tony niskie są miękkie, ale i skuteczne zarazem. Tony wysokie brzmią dobrze. Średnica także jest słyszalna, ale nie przeszkadza, co czasami się zdarza w słuchawkach budżetowych.

Nie oszukujmy się, w tej cenie nie usłyszymy tego, co oferują słuchawki highendowe. A jednak, jakość jest naprawdę przyzwoita. Mało tego, scena jest naprawdę szeroka, słychać dokładnie poszczególne instrumenty, co mnie mocno zaskoczyło. Jak na słuchawki za 200 zł, Niceboy HIVE Podsie 3 Black grają nad wyraz dobrze. Szczerze? Mogą konkurować z dużo droższymi modelami. Całkiem poważnie!

bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black
bezprzewodowe słuchawki douszne Niceboy HIVE Podsie 3 Black

Codzienne używanie słuchawek Niceboy HIVE Podsie 3 Black

Dźwięk jest dobry – to już wiemy. A co z akumulatorem? Producent chwali się wyraźnie, że pięć minut ładowania wystarcza na półtora godziny słuchania muzyki. Łącznie mamy mieć aż 35 godzin słuchania na jednym ładowaniu. Brzmi aż zbyt pięknie by było realne. A jednak, osiem godzin słuchania muzyki to żaden wyczyn dla tych słuchawek. To coś bardzo zaskakującego. Wystarczyło mi jedno ładowanie aby przez tydzień korzystać z Niceboy HIVE Podsie 3 Black – oczywiście, nie non stop, ale tak od czasu do czasu uruchamiając muzykę czy podcast. Samo ładowanie również trwa krótko, bo zaledwie dwie godziny. Kolejne pozytywne zaskoczenie.

Na koniec wspomnę o aplikacji mobilnej Niceboy ION. Nie jest ona konieczna by słuchawki działały, ale myślę, że warto ją pobrać na nasze smartfony. Dlaczego? Przede wszystkim za sprawą tzw. equalizera dostosujemy barwę dźwięku według naszych preferencji. Dodatkowo możemy odnaleźć słuchawki, jeśli nie pamiętamy gdzie je ostatnio zostawiliśmy. Jak to działa? Aplikacja pokaże nam gdzie ostatnio były połączone z naszym telefonem. Za sprawą oprogramowania dowiemy się również jaki jest stopień naładowania słuchawek. Ot, mała rzecz, a cieszy.

Redakcja magazynu MenWorld.pl poleca
Redakcja magazynu MenWorld.pl poleca słuchawki Niceboy HIVE Podsie 3 Black.
Reklama