1099
Views

Bezpieczeństwo

Jednym z głównych powodów przez który Samsung Galaxy A50 może być mylony z produktem klasy premium jest z pewnością czytnik linii papilarnych, który został umieszczony w wyświetlaczu. Z reguły telefony w tym przedziale cenowym posiadają tego typu rozwiązanie umieszczone na obudowie. Tutaj zastosowano technologię rodem z flagowych modeli, choć nie jest to ta sama technologia, która znajduje się w telefonach z serii Galaxy S10. W przypadku tego smartfona mamy do czynienia ze skanerem optycznym, a nie ultrasonicznym.

Trzeba przyznać, ze przed Samsungiem jeszcze długa droga jeśli chodzi o dokładność i działanie czytnika umieszczonego w wyświetlaczu. O ile ten ultrasoniczny w S10+/E działał zadowalająco, to tutaj nie jest już tak kolorowo. Skaner nie jest tak dokładny jak byśmy sobie tego życzyli. Na 5 prób sukcesem kończyły się 2, co nie kładzie Galaxy A50 w dobrym świetle jeśli chodzi o skuteczność tego elementu. Mimo, że odcisk jednego palca dodałem wielokrotnie, skuteczność nie wzrosła. Dlatego warto wspomóc się funkcją rozpoznawania twarzy. Samsung zastrzega się, że nie każda folia ochronna nie będzie współpracować z czytnikiem linii papilarnych, więc przed założeniem musimy się upewnić, że będzie ona w pełni z nim kompatybilna.

Odblokowywanie telefonu za pomocą rozpoznawania twarzy działa o wiele lepiej i ma zdecydowanie lepsza skuteczność. Samsung wykonał tutaj bardzo fajną animację wokół aparatu, która sygnalizuje działanie funkcji. Niestety, nie jest to aż tak bezpieczne rozwiązanie jak skan palca, wpisanie kodu czy wzoru. Nawet sam producent się do tego przyznaje.

Samsung Galaxy A50 - pewny hit?

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Kategoria artykułu
Nowe technologie
Karol Snopek

Sport i nowe technologię to dziedziny, w których czuję się najlepiej. Nie widzę świata poza Boston Celtics i tym co dzieje się w NBA. Wielki fan J. Cole i muzyki spod gatunku R'n'B!

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.